:))) Witaj RICH girl;)))
Trzymam kciuki,zebys już dzisiaj dobrze wczuła się w dietkowanie:)))
Ciesze się,ze Święta były dla ciebie udane Kasiu:)
Życze Ci udanego wtorku:))))
Wersja do druku
:))) Witaj RICH girl;)))
Trzymam kciuki,zebys już dzisiaj dobrze wczuła się w dietkowanie:)))
Ciesze się,ze Święta były dla ciebie udane Kasiu:)
Życze Ci udanego wtorku:))))
Witajcie :)
Dzisiaj złaziłam parę sklepów :) Kupiłam sobie dwie bluzeczki na siłownię (zwyczajne z rękawkiem, 100% bawełenki) do tego sportowy staniczek bo nigdy takiego nie miałam :) czepek i okularki do pływania. Kupno kostiumu sobie darowałam bo jakiś tam mam a kupię sobie jak już będę chuda i ładna :):):)
Miałam zamiar kupić sobie tanie buciki ale takowych nie było i uznałam, że coś w domku wygrzebię :)
Teraz lecę robić obiadek :) Dziś indyczek :) Porzegnalny niedietkowy obiadek :):)
Kupiłam też gazetkę z dietkami...nie po to żeby znów przerabiać jakieś diety po których źle się czuję ale po to żeby zobaczyć jakieś fajne dania i wiedzieć ile mają kalorii !
A teraz ważne pytanie do Was i proszę o odpowiedź :)
- mam zamiar ćwiczyć w tym klubie minimum trzy razy w tygodniu...często będzie cztery. Myslę, że chcę tak godzinkę spędzać na siłowni i godzinkę na basenie....może i dłużej....
Ile kalorii mam jeść, żeby nie słabnąć na siłowni i żeby chudnąć 1-1,5 tygodniowo???
To dla mnie bardzo ważne!!!!
Buźka !!!
Cześć!
Podziwiam Twój plan: super ambitny. Co do ilości kalorii, niestety nie znam odpowiedzi na to pytanie :( Ale poza ilością, zwróć uwagę na to, co jesz. Pamiętam jak jakieś 3 lata temu byłam na diecie i intensywnie pływałam. Łapały mnie straszliwe (!) skurcze z powodu niedoboru czegoś tam (żelazo albo magnez, nie pamiętam już teraz). Życzę udanego startu :wink:
Witaj Kasiu:)))
Ale Ci fajnie z tym basenem, u nas sa tylko szkolne baseny, na które sie wstydze pójść niestety,a basen to super sposób na figurę:)
Co o jedzenia, tos zczerze mówia cnie wiem, moze KAsi Cz. spytaj? Może ona coś poradzi? Bo ja nie chce wypalic jakiejś głupoty, po prostu sie nie znam niestety :roll:
Życze Ci miłego dnia Kochana:)
miłego dzionka życze :)
http://martadela.blox.pl/resource/owoc_210.jpg
Kasiu, z tym pytaniem to do Alexla, on miał jakieś wzory, a ja nawet nie pamiętam, gdzie tego szukac :roll: ambitna jestes, zyczę powodzenia :D
Kasik
no widze ze przygotowania ida pelna para... bluzeczki na fitnes asortyment na basen
Ja tez juz mysle o tym jak to rusze z kopyta jak wroce do niemiec
w koncu mam zaklad z ktosiem
no i studiowke
Trzymamy sie dzielnie - musze cie w koncu dogonic :D :D :D
Wpadam opowiedzieć o miom pierwszym dniu walki z tłuszczykiem :)
Rano się zważyłam, zmierzyłam no i niestety muszę dodać kilogramik :( no trudno :):)
Zjadłam śniadanko, takie żeby mieć siłę na ćwiczenia no i poszłam na siłownię:)
Dzisiaj okupiłam trzy maszyny - bierzenię, rowerek i steperek :)
Na bierzni spędziłam 25 minut - najpierw szybki marsz a potem co 5 minut coraz szybciej...i na końcu to już biegłam :) Maszynka pokazała, że spaliłam 140 kalorii. Dzisiaj jednak nie ustawiałam na bierzni górek, tylko biegłam na płaskim
Potem steperek ale na nim tylko 10 minut jakoś mi się to nie podobało bo po 5 minutach odpadły mi łydki :):)
No i rowerek...20 minut...
Potem stwierdziłam, że jak na pierwszy raz starczy...spociłam się jak dzika świnia :)
Na baseniku przepłynęłam 40 basenów...ale tam basen ma chyba tylko 15 metrów...a na koniec posiedziałam przy biczu wodnym :):)
Po wszystkim poszłam na 15 minut do sauny...poleżałam sobie i było mi bardzo dobrze:)
W domku jeszcze odkurzyłam, zjadłam drugie śniadanko a przed chwilką pomarańczkę a teraz odpoczywam...Czekam na Sławka i zjem obiadek :)
Wyliczyłam sobie na stronie ile kalorii zjadłam...wyszło na razie 700...więc jeszcze obiadek pewnie z 400 i jakaś przekąska wieczorkiem :)
Jestem z siebie dumna!!
Majusiu - dziękuję za odwiedzinki :) Mam nadzieje, że uda Ci się ruszyć kopyta:)
Madziu - poszukam Alexa :) dzięki :):)
Słoneczko - Tobie też życzę miłego dnia :):)
Linuniu - ja też nie chciałam iść na publiczny basen bo się wstydziłam...dzisiaj na basenie byłam sama a na siłowni była jedna osoba:)
Tleli - poszukam kogoś kto się zna na tych kaloriach :) Dziękuję!!
jestem pełna podziwu :!: super Kochana :!: oby tak dalej
jej, Kasia, idziesz jak burza!!!!!!!!!!!!!:)
Brawo i ob y tak dalej.
Ten kilogram już pewnie spaliłaś:) Naprawdę piękny masz trening!!!
Niestety nie wiem jak odpowiedzieć na pytanie w Twoim przedostatnim poście, bo w ogóle się na tym nie znam,ale myślę,ze w internecie coś powinnaś znaleźć na ten temat. Poszperaj. Moze się uda:)