Z pozdrowieniami wpadam i życzyć udanego dnia, wpadnij i skrobij coś co sie tak dzieje u Ciebie! :)
buziam.
Wersja do druku
Z pozdrowieniami wpadam i życzyć udanego dnia, wpadnij i skrobij coś co sie tak dzieje u Ciebie! :)
buziam.
siemka wszystkim :wink: :lol: :lol:
ale wczoraj pod koniec pracy podniosło mi sie cisnienie i reszcie teamu :roll: :?
mielismy taka sytuacje ze masz lider godzine wczesniej szedł do domu. Ni i zawsze go zastepował R. ( tak to ten ktory mi sie podobał do jakiegos czasu a moze dalej tak jest, bo moje sercowe dylematy co w tym momencie sa nie do odgadniecia)
A on powiedzial ze ostatnio go nie słuchalismy i rezygnuje z bycia zastepca.
Tylko taka prawda jest ze on olewał wszystko i wszystkich, nie interesowało go nic, nawet byla taka sytuacja ze nikt nic nie robil a on tylko stanał lekko sie usmiechnal ironicznie i poszedł , nie nakrzyczał nie upomniał dosłownie nic! a teraz donosi na nas!
Sama mialam pod soba ludzi w innej pracy i wiem ze jak po dobroci sie nie da to krzykiem napewno! mozna ludzi zmoblizowac! tak jak jestem zła na niego ze okazał sie takim kłamliwym człowiekiem to troche mi go zal....bo bylam swiecie przekonana i chyba nadal jestem mimo tych faktow ze to dobry i wrazłiwy facet w srodku serca...a moze taka naiwna juz jestem ...
po za tym R. kolejny mija tydzien jak nie rozmawia ze mna...ahhh
dobrze ze mam mojego A. i nie moge sie odczekac jego przyjazdu wtedy wszystko sie wyjasni. Czy to pomyłka czy nie.
dietka koontynuje od jutra.
dziekuje za wsparcie kochane jestescie!:*
Hej kochana! Oj, przykra sytuacja w pracy, niestety :(
Ma jednak nadzieje, ze humoru Ci to nie zniszczy, ze jestes zadowolona z tego, ze spotykasz się z Alexem i wracasz jutro do dietki :wink: :lol: ja też na chwilę przerwałam :roll: i jutro wracam do diety, mam nadzieje, ze pójdzie bezbolesnie :wink:
Pokaż mi no tego ............ pi pi...pi...pi ..... to mu skopie ten .....pi..ppi...piii....tyłek........
:):):):):):)
Pozdrawiam :) Buziaczki
Kasia i jej słynne trampki :)
wpadlam zycyzc udanego i slonecznego poczatku tygodnia;*
Ehhh olej i zapomnij o R. bo już wiele nam rzeczy opowiedziałas i wychodzi an to,ze to nie aniołek :twisted:
Zato A. wydaje się być ciekawym okazem wsród mężczyzn 8) trzymam kciuki,zeby wszystko posżło po Twojej mysli,
nie przejmuj sie tak pracą, będzie dobrze zobaczysz:)))
Zycze ci udanego poniedziałku Słonko,
buzie:)
Czesc Asienko kochana, juz prawie w ogole do nas nie zagladasz :(Buuuu I kto ma mnie wspierac I kopac w dupsko ??????
A R to palant, lepiej sobie odpusc a zajmij sie Alexem, wydaje sie byc o niebo bardziej interesujacy :D Nie zapeszam ;)
Buziaki, milego poniedzialku zycze :)
Witam!!!
Ale pogoda! nic tylko ładnie sie opalac albo na rowereq ruszyc :wink:
Dzis kooontynuje dietke :lol: :lol: dosyc lenistwa :lol: po za tym za duzo mam celow zwiazanych z moja sylwetka :wink:
na sniadanko kaszka n mleczku :wink: :lol: :lol: ide sie zaraz wykapac bo wstałam przed chwila :wink: po nocce jestem ahh :roll:
a tak wogole zaliczylam informatyke na 5 :lol: :lol: :lol: a zaliczenie z psychologii poszło ...no włąsnie mi sie moze wydywac ze poszło dobre a wykladowczyni nasza stwierdzi ze nie o to chodziło i popraweczka sie kłania haha :wink: :lol: no w kazdym razie dzien na uczelni na OK :wink: :lol: :lol: i teraz trza sie zabierac za nastepne przedmioty :roll: :lol:
Musze posprzatac w tym swoim pokoju ktory wyglada jak chlew! porazkaaa
A A. no zobaczymy, jak przyjedzie z jednej strony miło mi jest ale wsyzstko sie okaze na poczatku czerwca. A R. jest niestety nawet taki załosny ze jak potrzebuje isc do WC to nie ma zamiaru nawet za mnie stanac w pracy :evil: :? wiec juz znim nie mam zamiaru kontaktowac przynajmniej to ogranicze :wink: :wink:
Dobra misiaki ja ide sie kapac pozniej do WAS zagladne:*
no pogoda przesliczna;D
gratuluje zaliczenia:D
No to wracaj ładnie do dietki po tych sukcesach naukowych :wink: Pogoda mobilizuje, bo już się świetnie nadaje na bikini... :D gratuluję i przyłączam się do rad, żeby sobie pana R - MuchyWNosie odpuścić :wink:
Pozdrawiam i nadal oczywiście kibicuję spadającym kilogramkom!
Jejku, przypomniałas mi, ze u mnie w miszkaniu tez chlew, a goście przyjezdzaja w tym tyg, wstyd pokazać ten zalegający kurz :oops:
U mnie na uczelni też teraz zaliczenia, wcale mi się to nie podoba :roll: najgorsze jeste to, ze w maju musze napisac dwie prace zaliczeniowe, myslalam, ze jedna napisze w maju, a drugą w czerwcu, ale okazało sie, ze obie musze w maju :evil:
Życze powodzenia z tymi facetami, echhh, pokręcone życe z nimi :roll: :lol: 8)
no jak super sie czuje w tym stylu zdrowego odzywiania i aktywnego fizycznie zycia :wink: :lol: :lol: :lol:
Zrobilam porzadek w pokoju, tyle papierków po słodkosciach ahhh bleeee :wink: :lol:
i Pocwiczylam na rowerku 60 minut :D:D mokra jakbym wychodzila z basenu haha :wink: :lol:
Zrobilam sobie zakupki dietetyczne ...warzywka ze az se zrobilam sałatke na obiad:D
Znow czuje ta energie i sile...moze tez tak A. na mnie wpływa :roll: :lol: :lol: mam pewne obawy ...ale to wyjasni sie za 3 tygodnie :lol: 8)
raporcik:
-jedzonko:
sniadanie: kaszka manna na mleku
2 sniadanie: jabłko
obiad: rolada drobiowa i sałatka z sałaty rzodkiewek dwóch, i poł ogórka polane jogurtem naturlanym ( 70 g)
przed praca zjem sobie gruche albo zaparze sobie barszczyk :P a na kolacje hmmm sok pomidorowy i jabłko:D
niestety teraz mam nocki wiec moje pory zywienia zas sie zmieniaja ha!
i jak bedzie mi sie chcialo to jutro pojde pobiegac jeahhhhh :wink: :lol: :lol:
ruch:
-rowerek stacjonarny 60 minut
-rowerkiem jak zwykle do pracy hehe:D
grubasek1992- uwielbiam twoje posty krótkie a jakie tresciwe;d
anestor- no dietła łądnie koontynuowana, brakowało mi swiadomosci ze robie cos pozytecznego dla siebie:D
tak R. jest skreslony na wszystkie strony, a teraz to juz mi własciwie nie zalezy nawet na tym by sie odzywał do mnie haha ...
Buziaczki
ochh Meeg minełysmy sie:D:D
co do facetow mam nadzieje ze w koncu u mnie sie to ustabilizuje hehe :wink: :lol: :lol:
u to kiepsko z tymi pracami :roll: ja bede probowac pozaliczac to co sie da w zerowym terminie by szybko zamknac sesje i pojsc z kumpela na jakies dysko :wink: a pozniej tylko sie cieszyc urlopem:D:D
uwierz mi ze lepiej jak czlowiek zyje w czystosci :wink: :lol: :lol:
buziaczki
O, jaki ładny entuzjazm u naszej YooAnny, bardzo mi się to podoba :-) I żebyś wiedziała, jak mi ślinka pociekła czytając Twój jadłospis, tym bardziej że ja mam dziś kryzys jedzeniowy - nie mam zupełnie ochoty na moje zupki, ale wiem, że muszę wypić wieczorny posiłek, bo inaczej to bym miała dziś na koncie niecałe 400 kalorii, a to już by było nienormalne. Więć teraz siedzę i sączę tą zupkę... uuuu, ja chcę warzywa....
A mój nick to faktycznie od samochodu pochodzi, bo to właśnie nasze autko, które bardzo bardzo lubię :-)
Pozdrawiam...
YooAnno Kochana Nasza!!!
Bardzo ładne jedzonko !!! Ładnie jesz i ładnie trzymasz się dietki!!!!!
Gratuluję też porządeczku w pokoju :) ja staram się sprzątać raz na tydzień, żeby potem nie mieć zaległości :):) A papierki po słodkościach to ja sprzątam ... po Sławku :):):)
Kurczę zazdroszczę Ci tego ruchu...ja jakoś ostatnio nic się nie ruszam :(:(
Buziulki!!!
Ja też uwielbiam to uczucie zdrowego trybu życia :D Pominąwszy figurę i wygląd, ale ta lekkość, świadomość wyrobionych mięśni itp. są naprawdę przyjemne :D A jadłospis rzeczywiście przyprawia o ślinkę :D
Życzę dalszych dni pełnych entuzjazmu i nie przejmowania się zanadto facetami :D
buziaczek na pogodny dzionek;*
Super, ze jesteś taka pełna energii, ja czuję , ze mój zapał powoli wraca, dzieki wam włąśnie i o to chodzi prawda? :wink:
hehe ile optymizmu i energii w Twoich postach to chyba zdrowe życze tak na Ciebie działa;)))
No dobrze moze faktycznie jakis A. tez ma an to wpływ:))))
Wczoraj było bardzo bardzo ładnie, dostaje Pani 6-teczke w dzienniczku:))))
Życze Ci,zebyś dziś miała tak piekny i słoneczny dzien jak Twoje posty:))))
buziaczki Słonko:)
Witam, :wink: :lol:
W koncu dziala te forum 8) :? z tego co czytam to chyba kazda nas miala problemy :roll:
Ale zacznijmy od dietkowej sprawy :wink: :lol:
Jedzonko:
-sniadanko: kromka razowca z twarozkiem jogurtowym sałata rzodkiewka i plastrem poledwicy+ 2 wafle ryzowe+gruszka
-2 sniadanko: jablko
-obiad; 1,5 kotleta mielonego i sałatka ta co wczoraj:D
Ruch:
60 min na stacjonarnym
Do pracy nie pojade na rowerze bo pada ...wiec kichaaaa :?
Mialam isc biegac dzis ...ale po nocce byłam tak zmeczona ze nie dalam rady mimo ładnej zapowiadajacej sie pogody
i jak forum nie działalo to wiecie jak sie motywowałam? ...ogladałam na necie stroje kapielowe :lol: :lol: az mnie korcilo jedno kupic haha :lol: :lol: ale stwierdzilam niewiadomo jak bede wygladac na mo urlop wiec wole poczekac :wink: :lol:
Ale robilam cos pozytecznego:D uczylam sie zarzadzania :D:D haha :wink: :lol:
Wiec dietka tez dobrze wpływa na moja motywacje naukowa:D :lol:
Megane! pamietaj ze i ty niedługo wskoczysz na ładnego tysiaka albo MZ:D:D ale ile ty schudniesz jeszcze wiec opłaca sie:D ha! no widzisz a ja pracuje w fabryce na lini Renault :wink: :lol:
chcebycchuda! trzymam sie trzymam bo co mi pozostaje, objadajac sie wpadłabym predzej czy pozniej w jakas depresje :roll: a tak wszystkiego mi sie chce :wink: od dietki po prace i nauke haha :D:D i na zakochiwanie sie tez starczy siły haha :wink: :lol: :lol: jejj nie moge sie doczekac 3 czerwca:D:D :wink: :lol:
anestor! a ci faceci to sie mna przejmuja hahaa :D:D
i masz racje ta lekkosc wprawia w niebowziecie:D
grubasek1992- dzieki za buziaczka i czy u ciebie był naprawde pogodny bo u mnie tylko w mojej duszycce:D
Meeg! nooo w koncu! bo z takim zapałem i z nami duzo zdziałamy :wink:
linunia! noooo wszsytko co zdrowe jest dobre wiec czemu by nie mialo dobrze wplywac:D:D A A. naopewno dobrze rokuje na moje samopoczucie:D:D
Buziaki
Witam, :wink: :lol:
W koncu dziala te forum 8) :? z tego co czytam to chyba kazda nas miala problemy :roll:
Ale zacznijmy od dietkowej sprawy :wink: :lol:
Jedzonko:
-sniadanko: kromka razowca z twarozkiem jogurtowym sałata rzodkiewka i plastrem poledwicy+ 2 wafle ryzowe+gruszka
-2 sniadanko: jablko
-obiad; 1,5 kotleta mielonego i sałatka ta co wczoraj:D
Ruch:
60 min na stacjonarnym
Do pracy nie pojade na rowerze bo pada ...wiec kichaaaa :?
Mialam isc biegac dzis ...ale po nocce byłam tak zmeczona ze nie dalam rady mimo ładnej zapowiadajacej sie pogody
i jak forum nie działalo to wiecie jak sie motywowałam? ...ogladałam na necie stroje kapielowe :lol: :lol: az mnie korcilo jedno kupic haha :lol: :lol: ale stwierdzilam niewiadomo jak bede wygladac na mo urlop wiec wole poczekac :wink: :lol:
Ale robilam cos pozytecznego:D uczylam sie zarzadzania :D:D haha :wink: :lol:
Wiec dietka tez dobrze wpływa na moja motywacje naukowa:D :lol:
Megane! pamietaj ze i ty niedługo wskoczysz na ładnego tysiaka albo MZ:D:D ale ile ty schudniesz jeszcze wiec opłaca sie:D ha! no widzisz a ja pracuje w fabryce na lini Renault :wink: :lol:
chcebycchuda! trzymam sie trzymam bo co mi pozostaje, objadajac sie wpadłabym predzej czy pozniej w jakas depresje :roll: a tak wszystkiego mi sie chce :wink: od dietki po prace i nauke haha :D:D i na zakochiwanie sie tez starczy siły haha :wink: :lol: :lol: jejj nie moge sie doczekac 3 czerwca:D:D :wink: :lol:
anestor! a ci faceci to sie mna przejmuja hahaa :D:D
i masz racje ta lekkosc wprawia w niebowziecie:D
grubasek1992- dzieki za buziaczka i czy u ciebie był naprawde pogodny bo u mnie tylko w mojej duszycce:D
Meeg! nooo w koncu! bo z takim zapałem i z nami duzo zdziałamy :wink:
linunia! noooo wszsytko co zdrowe jest dobre wiec czemu by nie mialo dobrze wplywac:D:D A A. naopewno dobrze rokuje na moje samopoczucie:D:D
Buziaki
Witam, :wink: :lol:
W koncu dziala te forum 8) :? z tego co czytam to chyba kazda nas miala problemy :roll:
Ale zacznijmy od dietkowej sprawy :wink: :lol:
Jedzonko:
-sniadanko: kromka razowca z twarozkiem jogurtowym sałata rzodkiewka i plastrem poledwicy+ 2 wafle ryzowe+gruszka
-2 sniadanko: jablko
-obiad; 1,5 kotleta mielonego i sałatka ta co wczoraj:D
Ruch:
60 min na stacjonarnym
Do pracy nie pojade na rowerze bo pada ...wiec kichaaaa :?
Mialam isc biegac dzis ...ale po nocce byłam tak zmeczona ze nie dalam rady mimo ładnej zapowiadajacej sie pogody
i jak forum nie działalo to wiecie jak sie motywowałam? ...ogladałam na necie stroje kapielowe :lol: :lol: az mnie korcilo jedno kupic haha :lol: :lol: ale stwierdzilam niewiadomo jak bede wygladac na mo urlop wiec wole poczekac :wink: :lol:
Ale robilam cos pozytecznego:D uczylam sie zarzadzania :D:D haha :wink: :lol:
Wiec dietka tez dobrze wpływa na moja motywacje naukowa:D :lol:
Megane! pamietaj ze i ty niedługo wskoczysz na ładnego tysiaka albo MZ:D:D ale ile ty schudniesz jeszcze wiec opłaca sie:D ha! no widzisz a ja pracuje w fabryce na lini Renault :wink: :lol:
chcebycchuda! trzymam sie trzymam bo co mi pozostaje, objadajac sie wpadłabym predzej czy pozniej w jakas depresje :roll: a tak wszystkiego mi sie chce :wink: od dietki po prace i nauke haha :D:D i na zakochiwanie sie tez starczy siły haha :wink: :lol: :lol: jejj nie moge sie doczekac 3 czerwca:D:D :wink: :lol:
anestor! a ci faceci to sie mna przejmuja hahaa :D:D
i masz racje ta lekkosc wprawia w niebowziecie:D
grubasek1992- dzieki za buziaczka i czy u ciebie był naprawde pogodny bo u mnie tylko w mojej duszycce:D
Meeg! nooo w koncu! bo z takim zapałem i z nami duzo zdziałamy :wink:
linunia! noooo wszsytko co zdrowe jest dobre wiec czemu by nie mialo dobrze wplywac:D:D A A. naopewno dobrze rokuje na moje samopoczucie:D:D
Buziaki
Hmmm, ciekawe, kiedy ja wrócę do biegania? :roll:
Mnie jakoś dietka nie motywuje do nauki, wręcz przeciwnie, bo zazwyczaj coś podgryzałam podczas nauki :roll: ale teraz staram sie zapychac colą lajt :wink:
a mi to forum cos nadal nawala;/
Witam srodowo :wink:
Ja po sniadanku płatki ryzowe z musli na mleku :wink: i 2 rzodkiewki :wink: :lol:
popijam herbatke czerwona i zaraz trza wyjsc na jakies solarium i owocki kupic i jak przyjde trza cos pozakuwac :wink:
na obiad sobie zrobie makaron z kalafiorem :wink: oczywiscie pocwicze na rowerku :wink: chcialabym zeby ta pogoda sie poprawila zeby isc pobiegac albo na zwykłym rowerku pojezdzic :wink: aaaa bym zapomniala wczoraj pieszo szłam do pracy całe 40 minut :wink: :lol: :lol:
siett i jeszcze moje mp3 nie przyszło ...co ja bede słuchac w pracy...no nic jakos przezyje :wink: :lol: :lol:
Meeg! moze jak sie ociepli obie sie zawziemy i moze uda nam sie zmotywowac do tego biegania...bo efekty daje mega :!: hehe przegryzki? zrob se dznake herbatki i wlewaj ja w siebie to pomaga :wink: :lol: :lol: a cola lajt tez dobra:D:D ale i tak uwazam ze te gazowane sa niezdrowe :wink: a własciwie co w dzisiejszych czasach jest zdrowe?
Grubaek1992- no forum dało plame wczoraj ale dzis widze juz lepiej
Buziaki
Witam srodowo :wink:
Ja po sniadanku płatki ryzowe z musli na mleku :wink: i 2 rzodkiewki :wink: :lol:
popijam herbatke czerwona i zaraz trza wyjsc na jakies solarium i owocki kupic i jak przyjde trza cos pozakuwac :wink:
na obiad sobie zrobie makaron z kalafiorem :wink: oczywiscie pocwicze na rowerku :wink: chcialabym zeby ta pogoda sie poprawila zeby isc pobiegac albo na zwykłym rowerku pojezdzic :wink: aaaa bym zapomniala wczoraj pieszo szłam do pracy całe 40 minut :wink: :lol: :lol:
siett i jeszcze moje mp3 nie przyszło ...co ja bede słuchac w pracy...no nic jakos przezyje :wink: :lol: :lol:
Meeg! moze jak sie ociepli obie sie zawziemy i moze uda nam sie zmotywowac do tego biegania...bo efekty daje mega :!: hehe przegryzki? zrob se dznake herbatki i wlewaj ja w siebie to pomaga :wink: :lol: :lol: a cola lajt tez dobra:D:D ale i tak uwazam ze te gazowane sa niezdrowe :wink: a własciwie co w dzisiejszych czasach jest zdrowe?
Grubaek1992- no forum dało plame wczoraj ale dzis widze juz lepiej
Buziaki
Witaj YooAnna - jakie ładne słowa można u Ciebie czytać :-) Jest entuzjazm, jest zapał, jest chęć - super!!! I dobry sposób z tym motywowaniem poprzez oglądanie kostiumów - nieźle sobie radzisz :-)
No proszę, czyli z powodu pracy w renault musisz być faktycznie oblatana :-)
Teraz spróbuje wysłać ten post - choć dziś też nie jest z tym łatwo.
Pozdrawiam :-)
nio to fajnie ze wszystko idzie dobrze, z dietka i wogle :) ze mna jest troche gorzej, hehe chociaz dzisiaj wzielam sie w garsc dieta ok, i musze pisac na weekend prace semestralne a niedlugo egzaminy, oj marza mi sie juz wakacje ;) pozdrawiam
Hej!
Widzę, że przerwa w forum nie była przerwą w dietce... gratulacje! No ale czego innego można się po Tobie spodziewać :D
pozdrawiam!
widzę, ze radziłas sobie lepiej niz nasz forum :wink:
Co do herbatek, to pijam bardzo duzo, a cole lajt tylko w wyjątkowych sytuacjach :wink:
Witaj Malinko - wróciłam juz grzecznie :) Widzę że u Ciebie dietka do przodu - oby tak dalej ;)
:* :* :*
buziak na mily i udnay piatek;*
czesc Asienko wpadlam tylko na chwileczke zeby sie z Toba przywitach i zyczyc milego dzionka :D a ja spadam dalej do pracy :? :x buziak
Widze ze bikini wciaz Cie kusi. Poczekaj jeszcze chwilke.Sezon na bikini jeszcze sie nie zaczal.
Dobrze ze jezdzisz na rowerku.Ja jakos ostantnio nie moge znalesc checi,czasu na cwicoznka.
YooAsiu (że tak Cię zdrobnie :-), jak tam u Ciebie? Wszystko dobrze? Skrobnij słowek kilka...
witaj Megus, nie chcialo mi sie pisac ...
myslalam troche o mojej diecie :roll: 8)
Otoz popelniłam kilka bledow m.in to ze przez mz nie kontrolowalam ze jednego dnia jadłam mniej a drugiego wiecej i takie wachania doprowadzaja do zabicia metabolizmu wiec postanowilam od jutra skrupulatnie liczyc kalorii czyli dieta 1000 kalorii ktora podobno daje efekty.
nooo i tyle chcialam napisac...
aaa wogole jestem szczesliwa ale mam watpliowsci ...
bo nieiwem jak to bedzie jak sie spotkamy, i wogole ta odległosc mnie przeraza...
ah melancholia mnie złapała :roll:
Kochana! Rozumiem Twoją niepewność, ale nie zamartwiaj się tym teraz, będzie dobrze :D w końcu tyle osób jest w związkach na odległość choćby moja współlokatorka - jej chłopak jest Irlandczykiem, trwa to już półtora roku i są szczęśliwi. Wierze w Ciebie :D :D :D i w powodzenie Twojej diety też :wink:
Hello, Kochana! Widze jakiś spadek optymizmu... cóż, z PanemZDaleka po prostu trzeba sporóbować, żeby zobaczyć co będzie... nie potrafisz tego teraz przewidzieć ani zaplanować, możesz tylo śledzić rozwój wypadków, więc przestań się zamartwiać :D Ja się uczę, żeby nie martwić sie rzeczami, na które nie mam wpływu i Tobie też to polecam :D A dietka... hmmm, ja też jadłam różnie, co dzień inna ilość kcal i chudłam... no ale każdy organizm jest inny... jeżeli tylko wytrzymasz na tysiaku, to czemu nie? A może 1200?
A waga Ci nie spadła w tym czasie? Nie miałaś wpadek większych?
Piękny weekend nam się zapowiada, więc nie daj się melancholii :D :*
YoAśka, każda osoba która ma (choćby w bardzo niepewnej jeszcze) perspektywie związek na odległość na pewno przeżywa różne rozterki, ale wielu parom to się udaje. Niedługo się spotkacie, zobaczycie, jak Wam się rozmawia i po prostu jest ze sobą tak na żywo, bez barier... Spokojnie, będzie dobrze, daj trochę uśmiechu, co? Wyżej te kąciki ust, dobrze? :-)
Ja właściwie przez trzy lata byłam w związku na odległość bo dopiero teraz jesteśmy z moim M blisko :) Wszystko da się przejść jeśli tylko ma się w sobie wysarczajaco siły.
Wierzę ze będzie dobrze, trzymaj się ciepło :*