Wątek: Aska sie odchudza- Byle do 73 kg!

Hej Malinko, co u Ciebie słychać???

Udanej soboty kochana!!!!

Buziaki na sobotę!!!

witam was słonka!

Nie było mnie bo nie mogłam sie zalogowac, cały czas wyskakiwała mi strona z logowaniem. Ale odblokowali mi te "malinkowe" konto

Diete oczywiscie trzymałam jak nalezy czyli ruch i dietetyczne jedzonko było jak trza ale po rozmowach z moimi gwiazdkami z pracy ( ci z ktorymi tak rozmawiam o odchudzaniu ) doszłam do wniosku ze ide na siłownie w poniedzialek pojade na taka jedna zobaczyc co i jak a w tym samym budynku jest basen wiec jak bedzie mało ludzi to pojde sobie popływac po za tym tak jak zawsze bieganie, rowereq, i wzielam Super Linie i w kilku numerach sa cwiczenia na brzuch biodra, nogi i cwiczenia z hantlami i to tez chce wdrązyc
Chłopaki mnie zmotywowali, nawet wycisneli od mnie ile tak naprawde waze jeden trafił a drugi dał mi by 80 haha i stwierdzili ze dobrze bym wygladała przy 65 kg przy moim wzroscie ( 185cm) to anoreksja. Mi sie tu marzy 75kg a tu mi walneli taka cyfre hehe No zobaczymy w poniedzialek albo jeszcze jutro napisze szczegołowy plan mojej aktywnosci fizycznej!

Dzis wsiadam na rowereq! Bo wczoraj byłam biegac
A jutro z rana sobie pojde zas biegac a po południu jak pogoda dopisze na rowere w plenerze
Dzis mijaja 2 tygodnie odkad zaczelam diete, i to bez zadnej wpadki co rzadko mi sie udaje to dzieki Wam i mojej motywacji za miesiac moj urlop i przyjezdza moj Misiek

aaa co do studiow, zmieniam kierunek na Europeistyke bo nie dosc ze sie okaząło ze nie otworza mojej specjalnosci to jednak rachunkowosc to nie jest to co chce robic. kolezanka dzwonila i mowila ze duzo osob zrezygnowało ...tak własnie uczelnia naciagneła nas Przynajmniej teraz moge sie skupic na dietcce

Buziaki i ide Was odwiedzac!

witaj malinko. myslalam ze to Ty sie na mnie obrazilas, wpadalas do wsyztskich tylko nie do mnie
Ciesze sie jednak, ze dobrze Ci idzie, ze nie mialas rzadnych wpadek w ciagu az 2 tygodni. brawo
Mnie tez ludzie mowia ze wygladam na mniej niz waze milo slyszec cos takiego co hehe
a silownie dobra jest ale pamietaj zeby nie przesadzic bo mozesz organizm przeciazyc, wiem co mowie , sama tak zrobilam, glupia Kaja ehhh
Buziaki

hej

ciesze się, że z dietą podczas twojej nieobecności wszystko ok - zazwyczaj jak któraś z nas tak nagle znika, niczego dobrego to nie wróży

gratuluje podjęcia ważnej decyzji. masz rację, trzeba myśleć o przyszłości. najważniejsze to nie bać się o sobie decydować, a ty widzę, jesteś całkiem odważną kobitką

udanej niedzieli

Gratulacje, naprawde podziwiam, ze tak ładnie sie trzymałas!

A powiedz Malinko, co Ty do tej pory studiowałas i jak długo? ALe masz racje, nie ma sie co męczyć na kierunku, na którym sie byc nie chce

Miłej niedzieli!

buziak na mily poczatek tygodnia i wakacji;D:*

Witam, wlasnie wrocilam z weekendu.Jestem strasznie "wymieta", wiec wpadam sie tylko przywitac i juz uciekam.

Buzka i milego poniedzialku

Co to za nieobecność wczoraj?

czesc Dziewczyny

Ale pogoda, nic tylko połozyc sie plackiem i grzac dupsko

Teraz mam nocne zmiany wiec nie bede pisac moich jadłospisów tak szczegołowo
ale moge sie pochwalic ze wczoraj cos mnie ciagneło do lodówki, i nawet sobie powiedzialam " achh jeden dzien rozpusty mi nie zaszkodzi" ale popatrzylam na moj pomniejszony brzuch i jakos odechcialo mi sie
Ruchowo jak dla mnie było extraaaaa: rano biegalam 45 minut i bylam na rowerze godzinke

A od dzis zaczynam extremalnie sie ruszac, zaraz bede jechac na miasto, zobaczyc siłownie jkaie ma ceny wyposazenie i jak z obsługa klienta a ze w tym samym budynku jest basen wiec ide se popływac

Wiec moj plan ruchowy wyglada nastepujaco:
-bieganie oczywiscie co dzien ( to pozostaje bez zmian)
-gimnastyka ( brzuch, ramiona, biodra i nogi)
-siłownia
-rowereq stacjonarny
-basen
moze byc??

dzisis jaj ja nie lubie nocek...nie dosc ze nie spie zalecanej dawki snu ...po wstaje wczesnie , bo słonce mi nie pozwala wiec bede musiala sie pozniej jeszcze legnac no trudno, jakos to przetrzymamy

a na sniadanko zjadlam owsianke i nektarynke

Pinky- ja obrazic sie? alez skad! Przeciez uwielbiam Cie czytac!
Siłownie ide dzis obadac a basen zaliczyc bym chciala!

nathka-tak a ja jestem dobrym przykłaedem bo czesto znikałam to dlatego bo zawieszalam diete i sie objadłam ile wlezie! Ale to sie zmienia

Meeg-ja bylam dopiero na 1 semestrze Rachunkowosci, a wczoraj nieobecnosc, szczerze nie chcialo mi sie pisac ale czytalam:P

grubasek- kto ma wakacje ten ma hehe

mysza-i wzajemnie

a waga oscyluje miedzy 90 a 91