Miłego czwartku, pozdrawiam cieplutko w świąteczny dzień :P :P :P
.... gdzie się podziewasz? Co u Ciebie słychać? :P
http://www.gorzow.mm.pl/~bebelebe/Be...%20Bouquet.jpg
Wersja do druku
Miłego czwartku, pozdrawiam cieplutko w świąteczny dzień :P :P :P
.... gdzie się podziewasz? Co u Ciebie słychać? :P
http://www.gorzow.mm.pl/~bebelebe/Be...%20Bouquet.jpg
Wróóóóóciłam :D
Wyjechałam sobie na krótki parodniowy urlop do znajomych do Torunia gdzie niestety nie miałam dostępu do komputera :?
Dzięki Ci serdeczne Kasiu, że Ci się chciało podczas mej nieobecności odwiedzać mój wątek - buuuuuziaki dla Ciebie:****
Dietka pełną parą, tylko na sport troszkę zaczęło brakować czasu (te próby mnie kiedyś wykończą :wink: ).
Zaraz wychodzę, napiszę więcej jak wrócę.
hej milo ze wrocilas :) kurde taki kilkudniowy urlop :roll: pomarzyc mozna, chociaz ja mialam pare dni wolnego, ale co to za wypoczynek jak siedzisz w domu ;/ ehh moze cos sie zmieni na wakacje, i fajnie ze 3masz sie dietki :) pozdrawiam
Fajnie, że jesteś, bo już się zaczęłam martwić, że coś się stało :roll:
Buźka i czekamy na dłuższą relację :lol: :lol:
Dzięki dziewczyny, kochane jesteście:*!!!
Mam teraz cholernie mało czasu na 'komputerowy relaks', bo albo jestem w teatrze, albo pracuje nocami w domu:/ Ehhhh.... ale jeszcze tylko parę dni takiego zapieprzania :D A potem...wakacje (nooo prawie :lol: )!!!
Siedzę sobie przed kompem popijam zieloną herbatę z pomarańczą i guaraną (rzucam nałogi - kawę i alkohol :roll: - oczyszczam organizm) i rozmyślam nad dietką dołączoną do SHAPE :roll: - kurcze, taki byłby porządny oczyszczacz, ale cholernie restrykcyjna jest :/
Dla nieczytających SHAPE - chodzi mi o dietkę New York opracowaną przez trenera gwiazd Davida Kirscha (SHAPE nazwał to Rewolucyjnym programem Ostatniej Szansy [huhu...coś dla mnie]). Kusi mnie, ale boję się kompulsów po takich restrykcjach (wiem, że mój głupi organizm mógłby tak zareagować).
Codziennie rano chodzę (w szybkim tempie) sobie z hantelkami na plażę i z powrotem (czyli cosik ok.6-7 km .) - nie cierpię biegać :evil: , a dodatkowo mam rozwalone rzepki po upadku (z wysokości 1,5 metra kolanami na cegły - debil Ja).
Buuuźka, idę Was teraz poodwiedzać :D .
taki napiety grafik tez ma w sobie cos fajnego hehe nie ma przynajmiej czasu na nude ;) cio mi niestety czesto sie zdarza :P hehe musze znajsc sobie jakies zajecie hehe ;) a cio do diety to ja mysle ze wszystko sie dla ludzi i mozna sprubowac, zawsze jak ci nie bedzie szlo mozesz to odstawic i wrocic do normalnej dietki :) milego dzionka ci zycze :) pozdrawiam
Witaj Kasiorku:* Jejku, jak mi miło jak ktoś do mnie wpada :D A czym Ty się Kasiu na co dzień zajmujesz? Tak mi się cosik rocznikowo kojarzy, że pewnie świeżutka maturzystka, hę? Zamierzasz iść na studia? Gdzie i na co?
nio hej kochana :) co do mojej edukacji heh... nio to tak sie akurat zlozyło ze musialam wyjechac na 1,5 roku za granice :roll: i musialam przerwac technikum ( chodzilam do niego az 3 miesiace heheheh) ;) nio a teraz ucze sie w liceum profilowanym dla doroslych tj. tryb zaoczny tylko w weekend :D wlasnie czekaja mnie 4 ostatni egzaminy i zalicze pierwszy rok szkoly :D a nacodzien to pracuje, rozdaje gazety darmowe hehe :P moze nie zbyt ambitnie ale po egzaminach poszukam czegos lepszego, ;) takze czasem latwo nie jest :P 4 dni w tygodniu pracuje ( wtorek wolny hehe) nio a a weekendy szkola :roll: dobrze ze juz niedlugo wakacje to chociaz szkola mi odpadnie ;)
Wczoraj przeszłam maksymalne załamanie :( - zobaczyłam swoje zdjęcia ze spektaklu :/ - jeeeezu, jaka ja jestem gruba :cry: . Wiedziałam, że jest źle, ale żeby aż tak...
To był taki totalny kopniak - nie mogę tak wyglądać. Pomimo faktu, że chodziłam po ścianach tak mnie na słodycze nosiło nic nie tknęłam - byłam wczoraj ze znajomymi w knajpie (kapela kumpla grała koncert) oni żłopali piwsko, a ja w tym upale raczyłam się orzeźwiającą wodą z cytryną i lodem (co wprawiło mnie w lepszy nastrój :roll: ).
Dzisiaj na śniadanko mini ilość musli i truskawki, do tego zielona herbata. Dalej nosi mnie na słodycze, ale mam mobilizację :D . A zdjęcia będę sobie pokazywać za każdym razem jak będę miała ochotę na nadprogramowe kalorie :twisted: .
Buźka, miłego dnia dziewczyny:*
Hej :D
Najważniejsze że masz sie czym mobilizować , bo to jest bardzo ważne ;) Dasz rade :D
Bardzo dużo masz na głwie , jak sobie radzisz z dietkowaniem przy takim tempie życia :?:
Pozdrawiam i życze milego dnia :D