no i bardzo madrze z tymi ciuchami ;) i cwicz cwicz slonko ;) pozdrawiam :*
Wersja do druku
no i bardzo madrze z tymi ciuchami ;) i cwicz cwicz slonko ;) pozdrawiam :*
Niki, ja też zastanwiałam sie nad każdym ciuchem, nie ma co kupować na zapas, ja kupiłam dopiero wtedy, gdy juz wszytsko ze mnie leciało i naprawdę nie miałam w czym chodzić :wink: zawsze też możesz isć do ciucholandu i za 5 zł kupić coś fajnego, czego nie bedzie potem zal wyrzucić czy komuś oddac :wink:
witam dziewczynki:)
Dziś dzień udany:D
Aaaa..i coś mi odbiło. Byłam na strychu zanieść tacie jakis tam śrubokrecik bo naprawiał antene i znalazłam akwarium..takie małe..bo ja wiem..8-10 litrów się mieści i postanowiłam sobie rybki kupić i je "chodować" :lol: :P :twisted: taa...ma się to coś w główce.
A może któraś z was ma rybki i poleca jakiś szczególny gatunek?
Idę spać bo strasznie mi sie chce....
dobranoc:*
Kilometr to okolo 1200 krokow - zalecane jest dziennie wyrobic 10000 krokow. Ja robie ok 4000-5000 srednio.Cytat:
Zamieszczone przez Niki92
Obserwacja: wbrew pozorom robienie zakupow w duzym sklepie ma jeden pozytywny efekt dziala pozytywnie na zdrowie :) Trzeba sie na chodzic i az sie czlowiek moze zadziwic ile to krokow moze byc po takim (pol)goddzinnym zakupowanku ...
witam!
Dzisiejszy dzien podsumowując: był beznadziejny.
Niby ilość kcal była prawidłowa ale co z tego, skoro były to same paskudy :evil:
Przynajmniej śniadanko miałam zdrowe i pożywne :P
Wogóle dzisiejszy dzień dla mnie jest taki jakiś niemrawy..w głowie mi się kręci i mam katar. Też coś...taka piękna pogoda a ja mam katar :lol:
Rybki zakupione. Kupiłam ( wraz z siostrą) 2 glonojady, 2 mieczyki i jeszcze jakieś 2 czarne rybki. A jaką siostra ma radoche, że akwarium jest w jej pokoju..nacieszyć sie nie może.
AleXL: no skoro tak to ja będę robić 2 rundki po sklepie a jak będę w Kielcach 14 czerwca to po Tesco itp. też postaram sie dużo pochodzić :lol: .
Rajciu...też mi się trafiło. Muszę sobie zrobić badanie serca bo lekarka w szkole na badaniu powiedziała że mam szmery ( no ba..jakbym nie wiedziała) i musze przynieść jakieś zaświadczenie ( lub jakąś inną informacje) że nic mi niejste bo jak nie przyniose to mi zakreśli w karcie zwolnienie z wykonywania niektórych zawodów, nie pozwoli ćwiczyć na w-f itp...no jaka małpa!
Stresuje mnie tak :roll: Jakbym nie wiedziała, że muszę to przynieść.
Buziolki;*
Ech z tego co czytam to paru osobom cos dzisiaj nie poszlo... Mi tez... Kalorie da sie przezyc ale tez jak to okreslilas 'paskudy' ;) Do mnie jeszcze doszlo to ze dzisiaj ruchu absolutne zerooo... :( Ech, jutro nadrabianie ;)
pozdro
To nie ma co sie dolowac. Trezba dac organizmowi poodpoczywac by mogl wlaczyz z przeciebieniem i jesli konieczne to tez dostarczyc mu skladnikow energetycznych ...Cytat:
Zamieszczone przez Niki92
Czasami az nogi moga bolec ale to dla Wiekszego Dobra (albo mnijeszego ...)Cytat:
AleXL: no skoro tak to ja będę robić 2 rundki po sklepie a jak będę w Kielcach 14 czerwca to po Tesco itp. też postaram sie dużo pochodzić :lol: .
Z tym to lepiej ostroznie - wbrew pozorom klopoty zdrowotne moga dopasc kazdego ...Cytat:
Rajciu...też mi się trafiło. Muszę sobie zrobić badanie serca bo lekarka w szkole na badaniu powiedziała że mam szmery ( no ba..jakbym nie wiedziała) i musze przynieść jakieś zaświadczenie ( lub jakąś inną informacje) że nic mi niejste bo jak nie przyniose to mi zakreśli w karcie zwolnienie z wykonywania niektórych zawodów, nie pozwoli ćwiczyć na w-f itp...no jaka małpa!
Stresuje mnie tak :roll: Jakbym nie wiedziała, że muszę to przynieść.
Taaa, piękny dzień :roll: dobrze Cię rozumiem, jestem alergikiem, nos mam zapchany, wszytsko spływa mi do gardła i boli paskudnie, przy odbieraniu tel zamiast mojego słucham słychać skrzypienie zamiast moich słow, oczy mi łzawią - alergia :evil: :evil:
Ja też dzis nie dietowałam, rzuciłam SB i szukam nowej diety, echh :roll:
Ja tylko przyszłam powiedzieć wszystkim dobranoc:*
goska123: jutro będzie a wręcz musi być lepiej.
AleXL: a kto powiedział, że ja sie dołuje...no może troszeczkę ale już mi przeszło.
Meeeg85: I bardzo dobrze. Skor twój organizm nie funkcjonował dobrze na SB to była to dobra decyzja. Powodzenia w szukaniu diety.
Ja alergikiem nie jestem i właśnie sie tak dziwie dlaczego mnie złapało..no cóż..każdego wkoncu złapie jakieś choróbsko. Ja postaram sie bynajmniej szybko się tego pozbyć :twisted:
Zycze powodzenia i wytrwalosci :D