-
Witam!
Dzisiaj naprawdę krótko bo chcę jeszcze wpaść do Was. Jak już pisałam po małych wpadkach postanawiam się poprawić i nawet nieźle mi idzie. Na dzisiaj już dość jedzonka jeszcze tylko rowerek i plan będzie spełniony.
Ok uciekam do Was. Wypożyczyłam sobie dzisiaj "Ojca chrzestnego" i już przebieram nogami żeby go włączyć a jeszcze chcę wpaść do Was..więc kończę tu i pukam do Waszych drzwi.
Pozdrawiam
K.
-
:D :D :D :D
Ciągle pada...kurcze dość idę pedałować, bo oszaleję :D
-
Hej Słonko, widze,że jesteś bardzo zabiegana, ale chyba całkiem ładnie dajesz sobie radę:)
Odezwij sie w wolnej chwili i napisz co u Ciebie słychać:)
życze Ci bardzo udanej środy!!!
Trzymaj się cieplutko
http://img45.imageshack.us/img45/2779/sunnnbi5.jpg
-
hej kochana ;) widze ze ciebie tez czesto nie ma na forum , to tak jak mnie :roll: ale ja przynajmiej nie zawalam diety, tj. nawet jej nie zaczelam :P a widze ze tobie tak ladnie idzie :) kurde i ile juz kg polecialo , powiem tylko jedno zazdroszcze :P hehe i oczywiscie gratuluje :)
-
hej :) przyszlam oznajmic ze wrocilam ;) widze ze ladnie ci idzie, ciesze sie :)
milego dnia :*
-
Hej wszystkim!
Znowu mnie tu wieki nie było, ale zapisałam się na ten kurs prawo jazdy no i siedziałam cały tydzień na teoretycznej jego części po 4 godziny dziennie, a wcześniej praca, więc wracałam do domu około 21 i na nic już nie miałam siły. Od przyszłego tygodnia jazdy więc myślę, że będę miała trochę więcej czasu. W.ogóle za tydzień w poniedziałek wybieram się na tydzień nad morze. Po drodze jeszcze chcę na kilka godzin wpaść do stolicy. 1 sierpnia jest rocznica Powstania Warszawskiego, ja wtedy jestem nad morzem, więc pomyślałam, ze wpadnę wcześniej, pójdę na kwatery na Powązkach, powłóczę się chwilę o pojadę dalej:) O ile dożyję do tego dnia i nie spowoduję wcześniej jakiejś kolizji na drogach w Krakowie;) Żartuję, ale mam lekkiego stresa...nigdy nie kierowałam autkiem. Na pewno Wam zdam realcję.
Co do dietki to nawet jakoś mi idzie.Dalej staram się jeść w okolicach 1500 kcal. No i jeżdżę codziennie na rowerku, oprócz wczoraj bo dostałam @ i się fatalnie czułam, ale dzisiaj wyprawię moich na wakacje i jadę :D Hmmm najgorzej, że biorą ze sobą psa...chyba umrę z tęsknoty :(
linunia: Odzywam się i mam nadzieje, że takich wolnych chwil będzie więcej
:D
kasiorek1988: niestety mnie nie ma :( ...czasu mi brakuje :(
koczkodan: cieszę się, że jesteś
:D
Ok kończę tu i idę do Was
Pozdrawiam
K.
-
Ciesze sie ,że u Ciebie wszystko dobrze:)))
rozumiem Twójs tres samochodowy bo ja zapisuje sie na kurs po wakacjach i już się normalnie boje :roll: :roll: 8)
Ciesze się też ,że codziennie jeździsz i ałdnie dietkuje szpomimo braku czasu brawo:))) Jestem z Ciebie dumna:D
No i mam wielką nadzieje ,że wiecej tutaj będziesz bo teśkni mi sie za Tobą :roll:
Dobrej nocki:)))))
-
Witam popołudniowo-niedzielnie!
Jejku już nie mogę...taki upał...dzisiaj mnie cały dzień boli głowa...co ja mówię boli to nie ból to taki pulsujący syf...mam już dosyć tych upałów...od ponad tygodnia mamy w Krakowie ponad 30 stopni celcjusza...lubię lato, ale teraz marzę tylko o jednym o deszczu i jakiś chmurach....dzisiaj niby jest jakoś. wiatr, ale taki raczej jak na pustyni..zero ochłody...jest jeden plus tego wszystkiego...nie chce mi się kompletnie jeść,,,ale z drugiej strony jak pomyślę, że mam wieczorem wsiąść na rower...bo teraz to nie ma mowy chyba bym zeszła...to mi się gorzej robi...jeszcze mam pokój z oknami zachodnimi, więc wieczorem mam tu małą saunę...i to za darmo :wink: , ale wypożyczyłam sobie trzecią część ojca chrzestnego, więc może to jakoś będzie :D
lilunia: Ja też za Wami tęskniłam i dlatego jestem.Mam nadzieje, że czas mi pozwoli być tu chociaż co drugi dzień...co do prawa jazdy to jeszcze nie mam paniki, facet ma do mnie dzwonić w poniedziałek i umówić się na pierwszą jazdę i coś czuję, że wtedy nie będę już taka spokojna :wink: ..ale jakoś to musi być nie...może okaże się, że mam jakieś samoistne zdolności w tej dziedzinie :wink:
Pozdrawiam
K/.
-
Fakt up[ał był wczoraj niemiłosierny, ja nawet będac nad woda wymiękałam :roll:
A co do ajzdy heh będe trzymała kciuki za tą pierwszą jestem z Tobą i na pewno spokojnie dasz rade, kto wie może się okaże ,że jestes urodzonym kierowcą i pownnaś iść w ślady Kubicy;)))
A tak w ogóle to jak Ci wczoraj szła dietka???
I udanego poniedziałku oczywiście:0
buziaki!!!!