mmm aż mi ślinka pociekła na myśl o jajecznicy :) może jutro sobie zrobię, ale na obiad, bo śniadania, że tak się wyrażę, nie sprawiają mi przyjemności. raczej wieczorny ze mnie łakomczuch :lol:
Wersja do druku
mmm aż mi ślinka pociekła na myśl o jajecznicy :) może jutro sobie zrobię, ale na obiad, bo śniadania, że tak się wyrażę, nie sprawiają mi przyjemności. raczej wieczorny ze mnie łakomczuch :lol:
tak, tak...sugerowałam się tickerkiem bo wcześniej pokazywał inaczej :twisted:
ale wszystko zostało już wyjaśnione
:wink:
Dzięki dziewczyny, że tak licznie mnie odwiedzacie :)
Kasiorek1988 Ja jestem pewna, że wytrwam, bo już trzeci raz ją przeprowadzam, i dobrze wiem co mogę jeść a czego nie :)
Macy Dzięki :)
rua06mk Mam nadzieję, że będzie tak jak mówięsz :)
Justynia bradzo Ci dziękuję za takie ciepłe słowa :*
Nathka też uwielbiam jajecznicę :D Najbardziej ns SB lubię to, że jajka można jeść bez ograniczeń :D
Dzisiaj zjadłam (prócz śniadanka):
- sałatkę Italianę z KFC
- talerz fasolki szparagowej
- dużą kulkę sera mozzarella- mniam :D
- serek wiejski 3%
- duuuży kubek kakao
Ćwiczenia:
- 50 minut basenu
- 10 minut biegu
- 20 minut hula hop
- 15 minut ćwiczeń na mięśnie brzucha
- 8 minuts arms
Padam i idę spać :)
oj tak, jajka są pyszne :) tylko uważaj na cholesterol, którego najwięcej jest w żółtkach - tak samo jak kalorii :P
twoja lista ćwiczeń rozłożyła mnie na łopatki :shock: ja to chyba mam jakiś spadek chęci, bo rower od 5 dni stoi i się kurzy :twisted:
udanej niedzieli:*
Muszę przyznać, że mnie Twoja lista ćwiczeń motywuje, bo przy Tobie to jakies nierób jestem. A to nie prawda :D:D, no może tak troszeczkę. A serio, to mogłabym iśc na basen, ale najbliższy, który tutaj mam, jest zamknięty w czasie wakacji :( I muszę jeździć daleko. :(
Tak więc tak trzymaj i świeć mi przykładem (no może z wyjątkiem tych jajek, bo nie przepadam :P ) Powodzenia i milego dnia!!
udanego dnia :D
http://img177.imageshack.us/img177/7958/tomatatoq1.jpg
Shot with Canon EOS DIGITAL REBEL XT.
Kurcze, czemu wszyscy mogli wczoraj wejść na dieta.pl tylko nie ja? Dziwne to... Ale najważnijesze ze już działa :)
Oto spowiedziź z Dnia 3-go:
Zjedzone:
- jajecznica z dwóch jajek
- kilka ogórków kiszonych
- dwa trójkąciki serka topionego light
- serek wiejski z pomidorkami winogronowymi
- mała pierś z kurczaka
- fasolka szparagowa
- 250 g kremu kawowego :P Matko, ale się tym napchałam :D
Ćwiczenia:
- 30 minut hula hop
- 50 minut pływania na basenie
- 8 minuts abs
- 8 minut arms
- 8 minuts stretch
- 15 minut ćwiczeń na mięśnie brzucha
- 10 minut biegu na bieżni
Aaaa, i jak widzicie po tickerku wczoraj waga pokazała równiutko 66 kg :) :) :) Jestem z siebie dumna, bo nigdy, podczas odchudzania, nie udało mi się dojść do tak niskiej wagi! Zawsze kończyło się na 67 kg a potem miałam kryzys, po czym znów tyłam do 72 kg... Ale jeśli teraz jakoś przetrwałam, i jest już 66kg, a na dodatek mam w sobie mnustwo motywacji, to chyba mi się uda :D
A dzisiaj rozpoczynamy Dzień 4 mojej dietki SB :) Kiedy jestem na tej diecie, to naprawde, można mi podstawiac pod nos czekoladę, lody, batoniki, owoce, dosłownie wszytsko co zakazane, a ja bez problemu odmówię, kocham mieć tak silną wolę :D
Dzień zaczynam od ćwiczeń:
- 5 minut ogólnej rozgrzewki
- 10 minut hula hop
- 8 minuts abs
Wpadnę do Was nieco później, miełego dnia!
ja też wejść nie mogłam :lol: nie jesteś sama.
Buziolki na miły dzień:*
swietnie sobie radzisz;D i gratuluje wagi:D
buziak na mily poczatek tygodnia i wakacji;D:*
no to widocznie przełamałas swoja zła passę i teraz juz nie ma powrotu do 72 :!: :!: :!: :!: :!: super, że masz taką silna wolę :D :D :D na pewno bedzie coraz silniejsza bo zrzucaniu kolejnych kilosków :D :D :D buuuuuuuuuuuuuuuuuuuuziaczki :D :D :D :D