Wersja do druku
Gratulacje 66 kg!!!!!!!!!!! Trzymaj sie teraz, żeby nie zaprzepaścic takiego sukcesu!!
Co do wejścia do serwisu też miałam problem - znaczy się forum działało normalnie, ale strona główna i podstrony zx licznikami itp już nie.
Jeśli chodzi o słodycze, to jakoś też już mnie bardzo nie ciągnie, no może ciągnie, ale potrafię bez większych problemów odmówić :) Byleby mnie żaden kompuls nie dopadł.
Jeszcze raz gratulacje i trzymam kciuki za dalszy spadek wagi! :D:D
Hej :)
Dzisiaj zjedzone:
- jajecznica z dwóch jajek
- kilka ogórków kiszonych
- serek wiejski z pomidorkami winogronowymi
- 2 trójkąciki serka topionego light
- sałatka grecka SB
- pierś z kurczaka na łyżce oliwy
Ćwiczenia, prócz porannych:
- 50 minut basenu
- 30 minut hula hop
- 10 minut biegu
- 15 minut ćwiczeń na mięśnie brzucha
- 8 minuts arms
- 8 minuts stretch
Dobranoc! :*
nio widze ze ci swietnie idzie ;) kurde ja na diecie sb nie mialam co jesc hehe a ja widze ze ty takie ladne menu :P no pozazdroscic i jesce ta sliczna waga :roll: ja sie bede cieszyc jak zoboacze 7 z przodu hehe ;) milego dzionka
Hej Słoneczko
Gratuluję wagi i ćwiczeń. Mam nadzieję, że tym razem będziesz twardo walczyć.
A i podziwiam za brak owoców, ja bym na tej diecie nawet pół dnia nie wytrzymała :lol:
slicznie cwiczysz:D
buziak na mily wtorek;*
pieknie pieknie nusia :D :D :D :D a powiedz wykupiłaś karnet na basenik :?: :?: :?: ach miłego dnia zyczę i słonecznego :D :D :D i żeby u ciebie nie padało :wink: :wink: :wink:
ja dla odmiany wcale wczoraj nie ćwiczyłam :twisted: a i z jedzeniem wypadam blado przy tobie, bo moje było mało urozmaicone, a do tego w pośpiechu :lol:
świetnie ci idzie :D
buziaczek na udana srode;*
Hej dziewczyny, nie było mnie wczoraj, bo spędziłam caaały dzień u przyjaciela i u niego nocowałam. Ledwo wytrwałam w diecie :shock: Bo on nie miał w domu prawie nic, co mogłabym jeść, no a w pewnym momencie poczułam się bardzo głodna. W dodatku ciągle proponował mi jakieś owocki, drożdżówki, pierogi, ciasteczka, cole... Matko... Sam ciągle jadł :P Ja jedynie pozwoliłam sobie na spooorą porcję jajecznicy i kakao ;] I tylko tym u niego żyłam :D Ale ważne, że się udało :) No i oczywiście nie było ćwiczeń, no ale taki jeden dzień przerwy dobrze zrobił moim mięśniom, bo dzisiaj już w ogóle mnie nie bolą :)
Justynia nie mam karnetu. Teraz w wakacje wchodzę na basen na legitymację szkolną i dzięki temu mam godzinkę pływania za darmo :wink:
Dzień 6
Zjedzone:
- jajecznica z dwóch jejek
- pomidor
- serek wiejski 3% tłuszczu
- dwie kostki mintaja
- sałatka warzywna
- fasolka szparagowa
- dwa trójkąciki serka topionego light
- jogurt naturalny 0% tłusczu
- kakao
- duża kulka sera mozzarella
Odwiedzę Was później :* Pozdrawiam
Dzisiaj zaszalałam z ćwiczeniami, żeby odrobić wczorajszy dzień :wink: :
- 8 minuts abs
- 8 minuts arms
- 8 minuts stretch
- 15 minut ćwiczeń na mięśnie brzucha
- 50 minut hula hop
- 45 minut basenu
- 30 minut tańca
- 15 minut na stepperku
- 10 minut biegu interwałowego
Dobranoc :*