no ...28 minut na rowerku 280 kcal
3100 krokow 100 kcal
razem spalone 380 kcal ale jeszcze moze roweek bedzie hihih:P
Romeczko widze ze teraz Ty kusisz na calego...odwet?;p hihihi
Wersja do druku
no ...28 minut na rowerku 280 kcal
3100 krokow 100 kcal
razem spalone 380 kcal ale jeszcze moze roweek bedzie hihih:P
Romeczko widze ze teraz Ty kusisz na calego...odwet?;p hihihi
no wlasnie papam kaszke manna na mleku 0% smaczna nawet...i na dzis koniec..zjedzone ok 1300 kcal spalone 380 kcal ale jeszcze brzuszki przedemna:P
eh....zrobilam kaszki z 250 ml mleka i zjadlam polowe i mam dosc.... hihihih zapycha na maxa... no to teraz juz tylko herbatki:P:P
Asiu widze,ze kaszki to mamy we krwi :D ja w zywcu tylko na kaszkach bylam :lol: :lol: ale czy moge cie prosic na slowko do mnie na watek bo mam problem i potrzebuje opinii na ten temat...a tak w ogole to milego wieczorku i milego gimnastyowania :D
jak zawsze pięknie ;) gratuluje ;D
dobranoc :D
Witaj Asq25. Dopiero dziś zapisałam się na forum i zaczełam pisać swój pamiętnik, ale Twój wątek czytam regularnie od mniej więcej pół roku. Chciałam tylko napisać, że podziwiam Twoje zmagania z nadwagą i chodzi mi nie tylko o to jak wiele kilogramów straciłaś (choć to jest naprawdę imponujące), ale przede wszystkim o Twoje mądre podejście do diety, optymizm i pogodę ducha niemal każdego dnia. Dla mnie jesteś dobrym duchem tego forum i taką iskierką radości. Mam nadzieję, że nadal będziesz mnie zarażać swoim optymizmem. Jeżeli masz ochotę zapraszam do mnie http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=73707 Pozdrawiam i trzymam kciuki za jak najszybsze dojście do wymarzonej wagi, a po suwaczku widzę, że już niewiele Ci brakuje :)
witajcie duszyczki moje:)
własnie spapałam sniadanko i zbieram sie na uczelnie...ale tak mi sie cholernie nie chce...eehhhhh
śnaidanko:
2 kromki chleba 122 kcal
ser biały 40 kcal
ketchup 20 kcal
razem 182 kcal ale pojadlam :P i do szkoly taka sama kanapeczke wzielam hihih:)
dzis juz nie ma nalesnikow na szczescie tylko beda duszoneczki:P:P:P bo maczne rzeczy mnie wciagaja:P:P
Dorin witam Cie bardzooo u mnie:) ciesze sie ze mnie tak wspierałas i w ogole bardzo to mile ze kto czyta moje zmagania hihih:P:P
Tisieczko dzien dobry:)
oj powiem Ci ze ja uwielbiam kaszki...mnaimusn sa naparwde:)
Sunnyy nie dziekuje zeby nie zapeszac zeby dalej szlo tak jak idzie:P:P
http://www.simply-because.org/images/Cappucino.png
Asiątko jeszcze duszczyczka nie jestem :lol: :lol: powodzenia na zajeciach,nie daj sie :!: :twisted: bo jak ktos bedzie ci dokuczal nastrasz go nami(dziewczynami z forum :D :D :D :D )Milego dnia :lol:
cześć Słońce :)
ja też jestem po śniadanku, też ok 180 kcal ale trudno-pracowity dzień przede mną. Sprzątanie, dentysta i koncert :)
zawsze wstawiam kawkę znalezioną na googlach, ale przecież ta, którą serwowałam w wakacje w pracy nie gorsza, więc wklejam swoją własną :)
http://img266.imageshack.us/img266/1894/kkkkjt7.jpg
nio to ja pierwszy raz tu zagladam , podczytuje i przedstawiam sie miloku jestem
widze ze trzymasz sie pieknie
mustikka ale masz pyszna kawusie az mi slinka pociekla :)
a jak sobei radzicie ze slodkosciami do kawy
u mie to przyzwyczajenie caly czas powraca i codzinie walcze , nie zawsze si eudaje :(
macvie jakis sposob?