sidex - ostatnie 5 kg (15 kg już za mną) - od 07.07.08 r

kotku, ja jednak sprzedaje jeden swoj stanik, bo juz jest mi za duzy w obwodzie,za mały w misce :x
a tobie, no widzisz, tak jak mnie, obwód niebardzo ścisły, bo ja teraz czuje,ze nawet za bardzp luźny, jak sie naczytałam,że ma trzymać, to już źle sie czuje :?
a jesli bedziesz chciala 65, to na lobby biusciastych są chyba jakies informacje o sklepach w twoim miescie, czy są, czy nie ma itp. ja na razie proponuje po zmniejszeniu obwodu mierzyć większe miski, czyli 65E :wink:

kolezanka sie nie obrazila, bo wie,ze jestem maniaczką, i wyjasnilam juz wszystkim, czemu mają źle dobrane staniki, bo ŻADNA nie ma dobrego, ŻADNA, juz myslalam,ze jedna ma ok, ale jak podniosla ręce do gory, to stanik tez podjechal w gorę, obnazając dół cycek.

ja sobie jak przyjade do warszawy, to bede mogla kupic jakies cudenka, naprawde dobrane :P

Mam jeszcze dwie haftki zwężające obwód, ale czuję, że jak podnoszę ręce do góry to trochę mi podjeżdża stanior do góry, tak ok. 0.5-1,0 cm. Nie przejmowałabym się tym, ale ponieważ mam kolca, to stanik nie może się o niego zahaczać.

Wiesz, że robię sobie tunele? :) Mam coś koło 3,5 mm w obu uszach, a muszę dojść do 4 mm bo mam super kolczyki z wildcata, takie niebieskie kółka z PMMA :) Tunele też zakupiłam, 6 mm. Ale to za kilka tygodni, nie chcę ucha rozerwać :)

ja sobie kupilam piekny duzy czarny okrągły kolczyk do wargi, ale za gruby, jak myslisz, warto pocierpiec, :P :roll:

Warto warto!

Ja teraz rozpycham podkową własnoręcznie zrobioną z modeliny i polakierowaną :P
Trochę boli, ale to dlatego, że muszę już zamontować te niebieskie piękności.... Już nie wytrzymam :D:D:D

aha 8) no to sprobuje :D
dobranoc na dzisiaj :P

Dobranoc :*

:*

PODSUMOWANIE - DZIEŃ 163

kalorie: 1090,00 (w przybliżeniu bo nie działa "nasz" kalkulator) / max. 1100 kcal
ćwiczenia: 6 dzień A6W

PODSUMOWANIE - DZIEŃ 164

kalorie: 1080,00 (w przybliżeniu bo nie działa "nasz" kalkulator) / max. 1100 kcal
ćwiczenia: 7 dzień A6W

Kolejne ważenie:

21.07.08 r. / 28.07.08 r.

waga: 55,6 kg / 55,2
tłuszcz: 24 % / 23,9
woda: 55,4 % / 55,5
mięśnie: 37,5 % / 37,5
kości: 6,2 kg / 6,1

Spadło na wadze, to dobrze. Wejść na 1200 czy zostać przy 1100 kcal?

hej, a to gratulacje,ze spadło!!!
moim skromnym zdaniem [czy ja bywam skromna?] powinnas przejsc na 1200, zostalo ci niewiele do zrzucenia, musisz rozkrecic metabolizm i pojdzie latwiej. :wink:

Xixa,
to od dziś 1200 kcal!

Wiem, że 0,4 kg to mało, ale po 2-3 tygodniach zastoju to i tak super! mogę tracić 1 kg / miesiąc i to mi starczy. To na 1200 będzie mi łatwiej? Jaką taktykę zastosować, dołożyć szósty posiłek-przekąskę, np. garść orzechów czy dołożyć po trochu do każdego posiłku? Bo teraz jem śniadanie (owsianka), 2 śniadanie (jogurt/owoc), obiad (białko+warzywa/węgle+warzywa), podwieczorek (owoc/jogurt/sok/wafel ryżowy etc.), kolacja (białko, np. jakiś twaróg, czasem lody :) )

I dokładać kolejną przegryzkę czy lepiej łyżkę owsianki więcej, jeden wafel więcej, trochę więcej twarogu, etc.?