Witaj Ceterko :) :) :) A gdzie Ty jestes????????????
Czyżbyś się rozchorowała????????? Mój męzus wczoraj palił w kominku i w piecu :) Było miło i przyjemnie :) :) :)
Wersja do druku
Witaj Ceterko :) :) :) A gdzie Ty jestes????????????
Czyżbyś się rozchorowała????????? Mój męzus wczoraj palił w kominku i w piecu :) Było miło i przyjemnie :) :) :)
http://pu.i.wp.pl/?k=MzU2MTI2ODQsMzQ...echnij_sie.jpg
A to dle Ciebie na poprawę humorku w taki deszczowy i zimny dzień :) :) :)
A to dle Ciebie na poprawę humorku w taki deszczowy i zimny dzień :) :) :)
http://static.playmobile.pl/blog/138/188056.4.jpg
Witam moje kochane Kuleczki :P
Siedzę właśnie w pracce i znów zimno jak w psiarni (nie obrażając piesków ;)), ale dziś już ubrałam sie w podkoszuleczek i gruby sweterek i jest do wytrzymania.
Wczoraj po pracce pojechałam do fryzjera i obcięłam włoski :) a potem poszłam do kumpeli, która ma półroczną dziecinkę - Paulinkę :)
Wiecie... tak mi się zachciało dzidziusia, że poezja ;) Jest taka słodziutka. Kupiłam jej taki różowy dresik z weluru. Wogóle to są przecudne rzeczy dla dzieci :):):) Aż nie mogłam się odczepić od tych sklepów :):):)
Wieczorkiem po powrocie zrobiłam sobie mleczko z miodem i wzięłam Rutinoscorpinki i coś tam na grypę :) Dziś czuję się o wiele lepiej, ale muszę uważać, bo na żadne choróbska nie mogę sobie pozwolić :roll:
Sprawozdanko za wczoraj :)
DZIENNIK SPOŻYCIA 5 września 2007
Nazwa produktu Miara Ilość kcal
X Winogrona białe średnio 100g 3 234,00
X Serek wiejski małe opakowanie 100g 0,4 50,00
X herbata DietaFit - Fast Max porcja 3g 2 3,20
X Grahamka szt. 50g 1 125,00
X Kotlet mielony szt. 120g 2 480,00
X salatka z tunczyka, ryzu i kukurydzy duza porcja 620g 0,2 206,50
W sumie kalorii: 1 098,70
Spalanko :)
DZIENNIK SPALANIA 5 września 2007
Nazwa czynności Czas [min] kcal
X Lekka praca biurowa 480 1 120,00
X Robienie zakupów 15 75,00
X Spacer w umiarkowanym tempie 90 180,00
X Gotowanie 70 122,50
W sumie kalorii: 1497,5 + 2 serie (x 6) A6W
Wczorajszy dzień należy do w miarę udanych... tylko te kotlety mielone :roll: ehhh niegrzeczna Ania ;)
Rentat1111 - w miarę to wczoraj szybko zleciało, ale zmarzłam strasznie :( Dziś już się ubrałam jak na zimęi jest mi w sumie całkiem przyjemnie, choć temp pewnie niższa niż wczoraj :):):)
Katarina914 witam cieplutko w moim pamiętniczku :):):) KAżde wsparcie bardzo mile widziane :) Widzę, że choróbsko Cię dopadło :(? Życzę szybkiego powrotu do zdrowia. Buziorki :) Wpadnę potem poczytać co u Ciebie ;)
MArtusia :) - hej Kochanie :) dziś od rana mnóstwo pracki :roll: a wczoraj bardzo późno wróciłam do domku. Czuję się już lepeij niż wczoraj :) Emilek nastawił przed wyjściem ogrzewanko gazowe na 24 st. żeby było mi cieplutko jak wrócę :) Kochani Ci nasi mężczyźni cio :)? Zazdroszczę kominka :) Też zawsze chcieliśmy mieć, ale niestety za małe mieszkanie na takie rarytaski :) aaaaa i dziękuję za śliczne małpeczki ;) Buziorek :):):)
Całuję Kuleczki idę poczytać co u WAS :):):)
No widze,że u Ciebie wszystko super :) obrze,że się nie rozchorowałaś :) :) :) Bo wtedy człowiek traci energię do wszystkiego :) :) :)
A mężczyźni nasi słodcy są :) Tak miło wrócic do cieplutkiego domku :) A jeśli chodzi o nasz kominek,to Łukaszek robiła sam na wiosnę :) Poczytał na necie jak to sie robi, kupilismy potrzebne materiały i dubał po pracy,żeby tanio było :) No i udało sie z wkładem,bo dostaliśmy uzywany od brata Łukasza :) a na zimowe wieczory to bajeczka :) A to jest też u nas jako dogrzanie naszego mieszkanka,bo piec z dołu nie ogrzeje całego domu i mielismy strasznie zimno zimą :( A teraz juz będzie cieplutko :)
A co do dzidzi :) Może przemyslisz sprawę i razem uda nam sie miec takie maleństwo : :lol: :shock: ) :) :)
Fajnie by było :) We mnie coraz głęgiej rodzi sie pragnienie zostania mama,tylko boję sie tej odpowiedzialności :) Muszę sę obrze zastanowić :) Ale cudnie jest mieć taki Skarbuś w domku :)
To może piwinnaś pomyśleć o swoim maluszku?Rzeczy dla maluchów są śliczne ale drogie i szybko z nich wyrastaja.
a wiesz,ja ostatnio odwiedziłam koleżankę i jej 2 miesięcznego synka... Boze,co za śliczne malenstwo... Tak mi się spodobał,ze...;)
Nawet mój P. sie nim zachwycal, nawet nieco za bardzo,jak na osobe,która rzekomo nie lubi dzieci:P
Poza tym bratu niedługo urodzi się synek i tez już tak chodzę po dziecinnych sklepach i podziwiam,jakie cudne są rzeczy dla takich kruszynek....:) [tylko ceny mi się nie podobają....]
Chyba za bardzo się nawet przejęłam sprawa,bo wczoraj mi się sniło,ze miałam z Pawlem dziecko:P ;-)
Witaj Ceti :lol: ani sie waz dawać chorobie :wink: mi juz przeziębienie przechodzi, troszkę ciepłe mleczko pomaga :lol:
oh czyżby instynk macierzyński się odezwał, oh kochana nie u Ciebie jednej ja jak chodze do koleżanek, które mają maluszki to różne mysli mi do głowy nachodzą :wink:
tez robie a6w - dopiero bedzie 4 dzień a ty?? pozdrawiam :P
Mój mężczyzna gdy tylko widzi że mi się oczka świecą gdy zobaczę jakiegoś malucha to mówi: "Nawet o tym nie myśl" :wink: Chciałabym mieć już dzidziusia, ale nie zapewniłam bym mu teraz wszystkiego co najlepsze, dlatego słucham się mojego kochanka :)
Ceti, to świetnie, że choroba powoli odchodzi :)
Rascal :) :) :) Widzę,że motyw dzidziusia jest bardzo poruszający ostatnio :) To dziwne, jak w kobiecie budzi się takie pragnienie posiadania dziecka :) Kiedyś przerażała mnie myśl o tym,że sie jest całkowicie odpowiedzialnym za bezbronną istotę :) A z drugiej strony tez poród i ból mnie odstraszał :( A teraz jakoś o tym nie myślę, choć wiadomo,że istnieje obawa :) żeby wszystko było dobrze,a dzieciątko zdrowe :)
A jeśli chodzi o zapewnienie wszystkiego co najlepsze....to pojecie względne.....nie wiem,jaka jest Twoja sytuacja,ale wiesz, niektórzy mówią,że nigdy nie ma odpowiedniego momentu.....a decyzja jest trudna :) Życzę Ci,aby kiedyś ta decyzja przyszła Wam łatwo :) :) :)
Ceti :) :) :) To jak???Decydujemy się :)