Miłej soboty :lol:
Wersja do druku
Miłej soboty :lol:
Mam nadzieje, że bawicie się przednio :)))
Po imprezce koniecznie się odezwij, daj znać jak minał weekend, bo jak Ci mówiłam, ja już normalnie tęsknie:d
Buziaczki!!!!
http://img459.imageshack.us/img459/9...azaduzohc0.png
:D
Ufff wróciłam! Weekend był superaśny, bawiłam się przednio! Z samego rana w sobotę przyjechały do mnie dziewczyny i oczywiście od razu ploty, wspomnienia itp itd. Czas szybko leciał i zaraz po obiedzie trzeba było się szykować. Przed wyjściem do klubu zaprawiłyśmy się wódeczką waniliową (mniam mniam) i mój tata zawiózł nas do klubu po 20. Tam dołączyli do nas moi znajomi i zaczeła sie impreza. Około 12 zmieniliśmy klub bo panowie zaczęli być upierdliwi i trzeba było uciekać hihihi. No i do 4 balowałysmy na innym disco. Zabawa była super, wytańczyłysmy się, popiłyśmy i oczywiście cały czas był wianuszek facetów wokół nas. Chociaż mam faceta to chyba jak każda kobieta lubię czuć zainteresowanie ze strony innych mężczyzn, no i podbudowałam swoją samoocenę bo było paru adoratorów(pomimo, że nie miałam dużego dekoldu heheh).
Dziś jeszcze wpadła moja siostra i moje kochanie i było wesoło. Ogólnie weekend - bomba!
Z dietą gorzej, nie obżerałam się ale jadłam w miarę normalnie no i alkohol - kalorii było sporo. Ale się nie przejmuję bo raz na jakiś czas mi się nalezy dzień wolny od diety.
Idę sie wykąpać i lulu bo się za bardzo nie wyspałam :):):)
Widzę że bawiłaś się świetnie.To super.I o to chodzi.A wódeczkę waniliową też lubie.
ważke Kokietko ,ze sie super bawiłas:) miłego poniedziałku ;0;*
No to faktycznie weekend miałaś szalony i rozrywkowy i ciesze się, że tak bardzo ci się udał:)))
Masz racje, ja tez lubię być adrowana, chociaz z moim chłopakiem jestem już 3,5 roku:), to podnosi troszkę samoocenę i dodaje człowiekowi wiary w siebie!@
I masz rację czasm dzien wolny od diety się należy a jak!!!!
A dzisiaj poniedziałek i można wrócić do walki o kilogramy :lol:
Trzymam kciuki za udany poniedziałek:)
buziaczki!!!
Hej Kokietko :lol: no i super, bawiłaś sie superowo adoratorów miałąś (racja zainteresowanie mężczyzn bardzo podbudowywuje :wink: :wink: :wink: )
no spać juz idziesz no to Ci podusie przyniosłam
http://www.dekoracjekrystian.com.pl/...es/gosci/9.jpg
Racja nie masz co sie przejmowac raz na jakis czas nie zaszkodzi zaszalec....zreszta moge sie zalozyc ze te kalorie spalilas w klubie i nie bedzie konsekwencji !!:)
a teraz wracamy do szarej rzeczywistosci ;)
Jestem strasznie chora, gardło mnie tak boli, jakbym kaktusa zjadła ehhhh to chyba pokuta za weekend ;) Idę spać bo ledwo żyję a musze rano wstać bo o 8 zabierają ciepłą wodę a trzeba kudły ogarnąć. Mam nadzieję, że jutro lepiej się poczuję bo idziemy te meble zamawiać, dziś widziałam projekt ale parę poprawek muszę nanieść.
Zmykam w krainę snów życzcie mi zdrówka bo słabiutko dziś z nim :(
to zdrowiej tam Kokietko szybciutko:)goraca herbatke przynosze...http://www.spengler.pl/img/herbata.jpg
No ... to widzę że imprezkę trzeba będzie troche odchorować :P , ale mam nadzieję ze nie za ostro. Weź najlepiej jakies proszeczki, ciepło się ubierz i będzie ok 8)
Zdrówka zdrówka zdrówka!!!!!!!
szybciutko nam zdrowiej Słońce!!
Mam nadzieje, że dzisiaj to juz się znacznie lepiej czujesz:))))
Udanego zakupu meblowego:)
buziaki!
ohohh to się rozchorowałaś -wszędzie panuje wirus :!: :!: i Ciebie też dopadł :evil: współczuje kokietko no to do łóżeczka i regeneruj siły :wink:
hmmm wodeczka waniliowa? Łeee wogole jakakolwiek smakowa przyprawia mnie o dreszcze... =)
Kurcze super ze sie tak swietnie wybawilas w weekend :)
A chorzy to teraz są chyba wszyscy przynajmniej tutaj... tylko ja sie jeszcze trzymam na szczescie w moich kregach ;)
No kochana milego wieczorka i zdrówka :*
Ufff dowlokłam się do kompa. Choroba rozłożyła mnie totalnie na łopatki ale biorę antybiotyk i dziś jest już lepiej. Ajjj odchorowuję tą balangę hehe to chyba kara za rozpustę ;)
Nic ciekawego sie nie działo jak mnie nie było bo nie wychodziłam z łóżka. Ale w końcu waga się ruszyła i jest 75 :!: Miałam naprawdę wredny zastój wagi bo przez ponad 2 tyg nie chciało zejść z 76,6. Przez 3 dni jadłam normalnie głównie produkty mleczne typu płatki z ciepłym mlekiem, kaszki manny itp itd bo najłatwiej było je przełknąć przez moje zawalone gardło i chyba zrestartowałam organizm bo dziś ustałam na wage a tu niespodzianka :twisted: Mam nadzieję, że juz teraz waga będzie lecieć w dół tak jak do niedawna.
Lecę do wanny a potem nadrobić zaległości w Waszych pamiętniczkach.
Buziaczki od zarażonej Ani ;)
To gratuluję spadku wagi :lol:
po pierwsze wielkieee gartulacje ze spadku wagi:):):):)
po drugie ciesze sie ze juz lepiej ze zdrówkiem grzecznie bierz antybiotyki i sie kuruj:)
Hej Kokietko :!: spadek wagi jejku straszelnie gratuluje :!: :!: :!: :!: :lol: :lol: :lol:
Wpadam z filiżanką kawy :lol:
Hej Aniu,
mam nadzieje,że dzisiaj czujesz się już troszke lepiej:)
Zdrowiej nam szybciutko!!
Trzeba korzystać z pogody!
buziaczki zostawiam na piąteczek i dużo ciepełka:)
http://img300.imageshack.us/img300/6...ctingsuld5.gif
Ojojoj miałam Was poodwiedzać wczoraj ale net mi psikusa zrobił i dopiero dziś to zrobię. Przed rokiem akademickim małe zamieszanie bo muszę pochodzić wszystkie sprawunki pozałatwiać no i w końcu te meble zamówić bo na razie to tylko im projekty zmieniam hehe. A waga znowu troszkę w dół normalnie nie wiem co się dzieje, ale bardzo mnie to cieszy:P
gratuluje spadku wagi kochana:) fajnie,ze juz zdrowiutka jestes:) no buuuziak dobrej nocki;*
No ja rozumiem, że jestes zabiegana sama musze sie na uczelnie wybrac w końcu :roll:
Gratuluje Ci spadku wagi, co do zastojów, Słonce moj zastój trwa już 9 miidsięcy hehe, waga nie chce kompletnie spaść i dlatego czasem trace cierpliwośc,ale absolutnie asie nie poddaje, obiecuje:)
dobrej nocki Słonce,
buziaki!!!!
ja tez juz wlasnie zabiegana jestem :) a pomyslec ze na wszystko mialam 3 miesiace czasu a tu nagle przypominam sobie ze trzeba zrobic i to i tamto ;)
hehe super ze Ci waga spadla ...zawsze najprzyjemniej gdy spada gdy nawet nie wiemy kiedy :D oby tak dalej :)
Świetnie że waga Ci spada.Ach przed rozpoczęciem roku każda będzie trochę zabiegana.
no suuuuper ze ci ta waga wkoncu leci :)
Milej sobotki zycze :):)
Łoł super że waga spada! Graatuluje. Ona chwilami bywa taka uparta ale potem da się jakos ją przebłagać. Normalnie aż zazdroszczę. :twisted:
Hej Kokietko :0 ja tu w odwiedzinki a tu prosze tylko Ci gratulowac waga spada :lol: :lol: :lol: qrde zarabiscie :) hmmm zamieszanie przed rokiem akademickim ?? ee ja tam nie miałąm w sumie torba na ramie w pociag i na studia zreszta ja miałam tylko 55 km takze nie było tak daleko :wink: :wink:
no ale powodzenia życze i miłej soboty :)
Dziś się nie rozpiszę bo nie mam humoru z tego względu, że jest sobota a ja siedzę chora w domu i się nudzę :evil:
Aha i zgrzeszyłam dziś 5 wafelkami, wyrzutów sumienia brak.
Zmykam obejrzeć Prison Break sezon 3 ohhh mój boski Michael :P:P:P Już się zaśliniłam na samą myśl, oj chyba będą kosmate sny tonight:P....
hihi i jak Prison Break?? Ekhm no nie powiem Michael nie jest brzydki całkiem całkiem ciacho:DDDDD
humorku nie amsz jak jest choroba i to zrozumiałe, zobaczysz jak tylko poczujesz się lepiej to i siły i humor wórcą
!!
Głowka do góry!!
Mam nadzieje, że dzisiaj poczujesz sie już zdecydowanie lepiej:)))
buziaki!!!
http://img216.imageshack.us/img216/4...siakicipd1.png
Mam nadzieję że szybko przepędzisz choróbsko.
Kokietko nie mów, że oglądałaś juz Prisona z 3 serii bo tu padnę jejku już zaczynam ściągac jeden z moich ukochanych seriali, a co do Michaela -umm jest cudowny :lol:
http://bestuff.com/images/images_of_...-break-519.jpg
To fakt.
A ja to chyba dziwna jestem bo nie lubie tego serialu....wole Lost :]
zdrówka :) Pociesz sie ze z moim zdrowkiem tez nienajlepiej ;)
Uwielbiam Lost zreszta tak jak moi chłopacy
no to zakładamy klub serialowy- kruuufko i Reniu ja kocham Lostów :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: i jeszcze Różowe lata 70 i Heroesów no i Preson Break :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
a tu przyniosłam kakałko na dobry i smaczny początek dnia :lol:
http://static.twoday.net/suesses/images/kakao.jpg[/img]
A ja jakoś nie wciągnełam się w żaden z tych wspaniałych seriali :p, chociaz zamierzam sobie wziąć od koleżanki tego więziennika :P bo ma chyba ze 2 serie na płytach.
Nie no jedynie gotowe na wszystko conieco oglądałam, ale potem przestałam i jakoś straciłam wątek.
Najlepsza jest moda na sukces :P ogladasz raz na jakis czas ale wątku i tak nie stracisz ;D.
Acha no i oczywiście oglaam Betty Brzydule, chociaz osobiscie bardziej podobała mi sie ta wersja kolumbijska.
Hej... :) Jak dizonek minal? :]
Milego popoludnia :]
o tak Ninti Moda na Sukces jest poprostu rewelacyjna hheeh koleżanka mi opowiadała jak oglądała ten serial w Kanadzie to Stefani była już taka stara że hoho :shock: :shock: a ja sie przyznam ze ogladalam z babcia intensywnie Mode a potem relacjonowałyśmy całe odcinki :P :P :P
Betty Brzydula- nie ogladałam :!: a na tej kolumbijskiej wersji to padaliśmy z bratem ze smiechu :lol: :lol:
A co tam Kokietko u Ciebie ciekawego :?: :?: :?: Kakałko smakowało :wink: