Wersja do druku
Liriel lekarze nie zabijają tylko leczą :) ;)
Miki >>> dobry wybór, nigdy nie byłam na farmie
ale z tego co mówią znajomi to strasznie nudne jest :)
Medycyna ciekawa i wcale nie taka trudna jak mówią :)
http://straznik.dieta.pl/show.php/ra...g_71_69_65.png
http://tickers.TickerFactory.com/ezt...H/exercise.png
tu jestem http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?p=1246902
Boże spraw żeby mi się chciało tak bardzo jak mi się nie chce
miki gratuluję spadku wagi, oby tak dalej :) trzymam kciuki!
Witam:)Wkońcu trafiłam do Ciebie, ja kiedyś chciałam iśc na farmę, ale wkońcu skończyłam na chemii :lol: A medycyna, ciężko w tym kraju się wybić nie mając znajomości w gronie lekarzy :roll: Ale życzę szczęscia:)
Dalej ciągniesz tylko na owocach i warzywach?
to tak wegansko:D
wiem że leczą,ale z moimi zdolnościami to...ekhm..
nie narazie jestem na normalnej dietce ale jem mało :) tzn narazie po.łowe tego co wcześniej od sierpnia na 1000kcal będę ;)
może trudna po 3 roku nie jest 2 pierwsze to tony ksiażek do nauczenia :roll: a kucie po 8h dziennie to norma :x ale dam rade :!: farma nudna ale I rok to prawia sama chemia a ją uwielbiam :D
przypominasz mi moją przyjaciółkę..ona tak samo..ja bym chciała być taka fluent z chemi
A ja studiuję chemią :lol:
Jak dzisiaj poszło?
wczoraj ok :) dzisiaj kolejny dzień = kolejna walka :) zobacze jak sobie poradze :D teraz czas na kawkę ;) potem może zjem kurczaczki 6szt w mc donald's bo właśniet am pracuje :D
o kurcze mc donald's mówisz? nie to, żebym specjalnie przepadała, ale nie wiem, czy siedząc cały dzień i patrząc jak ludzie jedzą mogłabym utrzymać, więc podziwiam! :) życzę kolejnego udanego dnia dietkowania, świetnie Ci idzie :)
Ojej, ja kiedyś czytałam o tym jak się tam jedzenie robi, widząc to na własne oczy niewiem czy bym się skusiła :lol:
Ja tam tylko lody lubię:)
Pozdrowionka