Ja preferuje chudnięcie w dupce ;)Cytat:
Zamieszczone przez nasturcja
oczy mam OK ;) :lol: :lol: :lol: :lol:
Dobranoc
http://www.dkimages.com/discover/pre...1/55030502.JPG
Wersja do druku
Ja preferuje chudnięcie w dupce ;)Cytat:
Zamieszczone przez nasturcja
oczy mam OK ;) :lol: :lol: :lol: :lol:
Dobranoc
http://www.dkimages.com/discover/pre...1/55030502.JPG
heh
Anne ty jak zawsze ciety zart heh
no ja tez oczywiscie preferuje chudniecie w dupci i zmierzylam sie i znow ubylo centymetrow
:D
Ale waga na plywalni ciekawe kiedy tam pojde :? bo w sobote lece do Londynu na weekend
nauczcie mnie wklejac te roznosci :roll:
dobrej nocy papa
hmm a nie mogłabyś zabrać mnie do walizki jak polecisz do Londynu?
Ja jestem bardzo giętka to się zwinę w kuleczkę
i nawet jeszcze ciuszki zmieścisz w tej walizce :)
Buziaki
i
Dobranoc :*
http://th.interia.pl/51,bd369217a196...c36927945b.jpg
hej
Anne nie ma sprawy bo mozemy zabrac dwa bagaze a bierzemy jeden wiec spoko :lol:
Jestem tak wykonczona ze wczoraj zasnelam po 22 co mi sie rzadko zdarza :shock:
ale@ sie zbliza wiec to pewnie tez dlatego a krzyz mnie boli jakbym sie miala w pol zlamac.
sluchajcie nie moge sie zwarzyc na tej wadze co zawsze to robilam na plywalni ale tydzien temu i wczoraj sie wazylam na innej i bylo 3 kg roznicy :shock: ale zmienie tickerka jak w koncu dotre na ta plywalniana wage :wink:
jednak wiecie to moze byc prawda do wc jest teraz moim dobrym przyjacielem czesto odwiedzanym w koncu pozbywam sie toksyn 8)
pozdrawiam i zycze wam milego dnia :D
Ty się nastaw jakoś na ten spadek wagi
bo jak dotrzesz na pływalnię i zobaczysz 10kg mniej to padniesz z wrażenia :)
Buziaki czwartkowe :)
http://img187.imageshack.us/img187/3...ciastkowk0.png
hej
wiecie co taka jestem zmęczona że szok
jeszcze @ przylazła :( więc bolą plecki i brzuch
a w pracy ostre bieganie więc przychodze to zjem cos i prawie zasypiam na stojąco
jak pewnie zauważycie zmieniłam tickerek narazie ostrożnie zobacze po @ na pływalnianej wadze i myśle że będzie jeszcze mniej :wink:
dziś w pierwszym dniu @ do tego ubrana po śniadaniu i opita wodą ważyłam 103,5
jednak to prawda że tyle toksyn we mnie siedzi od tej candidy wrednej wrr
a z przyjemniejszych tematów LECE DO LONDYNU hurra :lol:
napisze do Was dopiero we wtorek po powrocie trzymajcie się cieplutko i miłego weekendu :)
pozdrowionka
hej
Londyn zdobyty fajnie bylo ale ciagle w biegu i zmeczona jestem a tu do pracy trzeba zasuwac :?
napewno nie chcialabym tam mieszkac za duzy halas zgielk i tabuny ludzi ktorzy nawet nie zauwazyliby gdyby cie rozdeptali :)
ja znow schudlam kilogram na tej samej wadze wiec jak widac dieta odtruwajaca dzila i powiem wam ze nie licze wogole kalori i czesto jem dosc pozno ale ylko to co mi wolno
na wycieczce popelnilam pare grzeszkow ale po prostu inaczej sie nie dalo
Widze ze tu pustki u mnie i wogole Anne i Ninka zaczely nauke i zapadly sie pod ziemie :(
zrobilo sie pusto i smutno :cry:
mam nadzieje ze jak sie otrzasniecie z tego wszystkiego to wrocicie do nas :D
pozdrawiam goraco i sle caluski
Witaj Nasturcjo! Niestety studia wciągają, niekoniecznie mnie, ale mój czas wolny. :) Teraz też mam tylko okienko, więc wpadłam się przywitać i zapytać co tam u Ciebie słychać? :)
wierze ze cie studia pochlaniaja ale w koncu cos za cos
a u mnie nic ciekawego
walcze dalej z drozdzakiem
idzie mi calkiem dobrze
zgubilam kilka kilogramow i widze duza roznice opuscilam strefe 100 w pasie i walcze dalej
na silownie czy plywalnie nie mam czasu
wychodze do pracy przed 9 a wracam przed 19
i ciagle w biegu rower praca rower praca ale centymetry i kiloski uciekaja wiec wszystko ok
pozdrawiam goraco
Witam nasturcjo !
Ciesze sie ze Cie tu znalazlazlam i zycze powodzenia w walce z kilogramami.
Ja zaczelam od dzisiaj i mam nadzieje ze mi sie uda :)
ja tez sie ciesze ze do nas dolaczylas trzymaj sie dzielnie kochana trzymam kciuki ja juz jeden etap mam za soba teraz wypatruje balwankow :wink: