-
Tej zimy założę moje ukochane dżinsy! :)
Witam wszystkich bardzo serdecznie!
Mam na imię Ania, mam 25 lat i troche za dużo kilosków
Walczyłam z nimi już nie raz i nie dwa, raz się udawało, raz nie. Pewnie doskonale znacie ten scenariusz. Od jakiegoś czasu staram się schudnąć do wymarzonych 57, obecnie stanęłam na jakiś 68, a raczej cofnęłam się do 68, bo było już 65
Zła jestem na siebie, startowałam z 75, więc sukces był już spory, no ale głupota wygrała. Głupota, bo jak to inaczej nazwać. Człowiek marzy o szczupłej sylwetce bardziej niż o czymkolwiek innym na świecie, chudnie 10 kilo i potem nadrabia. Już nie chcę miewać wpadek! Liczę że to forum pomoże mi ich unikać. Podobno są tu super kobitki, które jak nikt potrafią dać kopa w dupę, jak się człowiek obija
Na to liczę!
Zimą chcę założyć swoje ukochane spodenki. Dopnę swego choćby nie wiem co! Będę ograniczać kalorie i dużo się ruszać. Pracuję, więc sport wchodzi w grę tylko popołudniami, ale dla chcącego nic trudnego, prawda? Dziś wyjeżdzam na 2 dni do Szwecji, potem na weekend poza Wawę do rodziców, więc zważę się po powrocie, czyli w poniedziałek. Będę się dużo ruszać, rowerek, fitnesik. Postaram się pisać codziennie jak mi idzie. Chętnie poznam inne dietkowiczki chętne do wspólnej walki z kiloskami
Pozdrawiam,
Ania
-
Hej
Super że zaczęłaś z nami
Jeden ze sposobów które mogą pomóc to naklejenie na lodówkę osoby, która jest od ciebie dużo grubsza, mi pomaga. Za każdym razem chcę czy nie widzę te kilogramy, które mogłyby być moje
Naprawdę pomaga!
Ja też startowałam od 75 kg więc może połączymy siły?
Miłego wypoczynku pa
-
Witam serdecznie.
Trzymam kciuki za gubienie sadelka.
Pozdrawiam cieplo.
Tusiaczek.
-
Trzymam kciuku :* i do sylwestra bedziesz super laska jak wiekszosc z nas tazke
-
witam imienniczkę
No ja niestety też należę do tych "głupków"bo własnie walczę z kilogramami,które wróciły. Ale będe wytrwale dążyć do celu
Fajnie,ze tu jesteś,bo naprawdę dużo tu wsparcia i dużo...kopów,gdy się nawala,ale chyba o to właśnie chodiz,prawda?!?!
Pozdrawiam
-
Witaj,
niestety wpadki przytrafiają się każdemu
ale dzięki temu forum łatwiej się zebrać do klupy i walczyć dalej 
Trzymam kciuki
-
Najwazniejsze by po upadku wstać,nie załamywać się,nie dołować w stylu"jaka to ja jestem beznadziejna".W końcu jesteśmy tylko ludźmi
.Kazdy ma chwilę słabości.gorzej gdy ta chwila zmienia się w wieczność
.No a teraz do dzieła,bo jak napisała Rodelinda do sylwestra trzeba ładnie wyglądać
.
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki