udanego weekendu zatem i do poniedziałku...
Wersja do druku
udanego weekendu zatem i do poniedziałku...
Miłego weekendu :*
Monisiu milego weekendziku z Miskiem:)
http://thehealthblogger.com/fruit.jpg
witajcie kochane!!
Boje sie wejsc na wage i sie zmierzyc bo czuje ze moja waga wzrosla
wogole to chcialabym teraz umiesnic nozki, zlikwidowac stamtad tluszczyk i nadmiar skorki, no i pomaranczowa skorke.
po obronie zaczynam mocno dzialac, juz teraz codziennie szoruje sie ta gabeczka o ktorej wczesniej pisalam a pozniej wklepuje balsamik na pomaranczowa skorke. po gabeczce skora jest gladziiutka ;)
Dieta taka sobie, tzn duzo nie jem ale czesc moich posilko to slodyczy i lody ;/
wiem wiem, nie powinnam, wrecz nie moge jesc slodyczy ...
Dziekuje kochane za odwiedzinki :))
Weekend byl udany, jestem nie wyspana, bo w nocy prawie nie spalam :oops: hihi
asiulku, ale mi tu przynioslas pyszniutki talerz ; mniam
tima, nomorejojo, lili213
hahaha to tzreba było spac a nie szalec w nocy hihihih:):):)
ale fajnie ze udany weekendzik:P:P
aaa tam napewno waga nie wzrosla mala:P:P
hej..witam po udanym weekendziku...i udanego tygodnia życzę...a kiedy masz obronę?
Monia ja nigdy jakos w takich ilosciach słodyczy nie jadlam a teraz jakby mnie cos pchalo w ich strone i basta!!! nie kupie czekolady bo nie umiem jesc jej rozs\adnie wiec słodyczy 0 za to owoce!
http://www.bank-zdjec.com/foto3/6267_b.jpg
nononono, słodycze to zło! :D
a jak juz musisz je jesc, pilnuj, zeby były w limicie kalorycznym, ja przed obrona przytyłam z 6 kg, czego efekty zrzucam do dzis ;\
Pinku wiem wem ze slodycze to zlo!!
6 kg?? o jaa, to ja lepiej nie wchodze na wage
i musze sie pilnowac!!
katarina914 ja to zawsze jadlam duzoo slodyczy, niestety z tego nalogu juz sie nie wylecze
nomorejojo hello ;)) wczoraj sie dowiedzialam ze obrone mam an 80% 26 czerwca, wiec jest sporo czasu zostalo ;]
asq25 ja wole szalec hihihihih
dzis dzionek planuje bez zadnych slodyczy ani tym bardziej lodow, ktore jem bardzo czesto osttanio :roll:
na sniadanko bedzie omlecik z dwoch jajeczek,
na 2 sniadanko czeresnie,
obiadek 150g filetu z kurczaka i jakies warzywko
podweiczorek nie wiem
kolacje serek wiejski i wasa
oby plan zostal zrealizowany ;)
ojaaa, omlecik :D mniam ;)
ja nadal nie mam kuchenki (ale juz niedługo powinna byc) wiec jajek nie jadłam od poł roku :D