Nio Moniczko nie ma za co :D Cala przyjemnosc po mojej stronie :p :wink:
Hmm... Ty jestes ze swoim chuopem od 8 miesiecy i juz myslisz o slubie? :) A tak wogole ile masz lat, jesli moge spytac?? :D
Dobrej nocy zycze :D
Wersja do druku
Nio Moniczko nie ma za co :D Cala przyjemnosc po mojej stronie :p :wink:
Hmm... Ty jestes ze swoim chuopem od 8 miesiecy i juz myslisz o slubie? :) A tak wogole ile masz lat, jesli moge spytac?? :D
Dobrej nocy zycze :D
NotPerfectGirl, mam 23 lata ;)) Tak, jestem z chlopakiem od lutego, a znam go od 2 lat.i tak, mysle czasami o slubie. chcialabym z nim juz zamieszkac, i cieszyc sie kazdym dnienm spedzonym razem.
Wczesniej bylam z chlopakiem 4 lata. Jednak czegos mi brakowala w tym zwiazku, nawet nie umiem pkreslic czego.Bylo milutko i fajnie, ale nie dokonca.
Teraz, ten zwiazek traktuje inaczej, czuje ze to jest moj wybranek na cale zycie.
Ale najpierw musze skonczyc studia i wtedy dopiero okaze sie co ze slube, :)
Jeszcze tylo rok ;) hih
Dzis mam wolne i pospalam sobie do 10 ;))
Pospalabym sobie dluzej, ale moje kochanie do mnie zadzwonilo, aby mnie obudzic :P
Nie potrzebnie robie panike jak sie zjem nie planowanego. I tak teraz wazne jest abym wyrzezbila nozki a nie chudla. Ale dietke jako taka musze utrzymywac ;)
Dzis straszniee mi sie chce pocwiczyc, ale nie mam sily, za slaba jeszcze jestem.
asq25,masz racje kochana ;*
po co ja sie tak przejmuje :)
her12, swiete slowa. chociaz jak sie tyje to tez sie tego nie widzi, a inny widza... ;/
Monic miłego dzionka Ci życze :lol:
Nio jesli masz 23 lata i czujesz, ze to wybranek na cale zycie, to sie nie dziwie... :) Nio rok studiow to krociotko. :) Ja jeszcze nawet nie zaczelam... :p Ale uwazam, ze studia to nie przeszkoda, jesli chodzi o slub... Dzieci nie planuje narazie... To na pewno bedzie po studiach... :)
A ja się nie dziwię z tym ślubem - fajnie by było cieszyć się każdym dniem spędzonym razem :wink:
niedawno jadlam zupke na obiadek
a eraz juz bym cos wszamala
nie jestem glodna, tylko mam na cos ochote...
Musze byc silniejsza od tego!!!
ehh... ciezko
Moniczko no musisz nie ma podjadania ..nie nie :P ja dzis normalnie walczyłam ze soba bo kupiłam Miskowi tiramisu w cukierni do kawki i jak pilismy kawke to mi az slinka leciala ale nie... wytrzymalam jak narazie zjadlam tylko kawalek mojego biszkopciku rano ..ale teraz juz bede grzeczna:P bez podjadania... to razem walczymy z tymi przekaskami cio??
jak tam samopoczucie@? lepiej sie juz czujesZ??
oj oj dziewcyzny my to za niedlugo chyab bedziemy gadac tlyko o slubie hihihih:P fajnie
asq25, tak sloneczko, zeroo podjadania.
Za podjadanie beda klapsy ;)
noo kurcze, gratulacje silnej woli!!
Samopoczucie takie sobie, pogoda to kitu, misiek sie uzy i nie ma go przy mnie, ucz mi sie nie chce.
Wypilam sobie kawke, chec na 'cosik" uciekla : ufff
Bo slub to najpiekniesza rzecz ;))))
Ale tez czas strasznie szybko leci, juz polowa pazdzierniak minela, niedlugo listopad i swieta.
O makto znow bede mialam problem z prezentami, moze mi pomozecie w tym roku :lol: :lol:
Chcialabym do konca roku dojsc do 57 kg. eh
Ide pomachac troszke nozkami :)
Trzeba rozruszac troche kosci :D
Trzymajcie sie ;**
no to milego ruszania hihihih:)
oj oj faktycznie prezenty... lubie kupowac ale nigdy nie wiem co :P hehehehe dzis byłma kupic kolczyczki mojej slicznotce a jutero albo w pon kupie jeszcze ksiazeczke i inne *******ki...w sumie kupilam kolczyczki takie rozyczki lekko wiszace ale srebrne bo zlote...o zgrozo jakie to drogie;o
ale wiesz Moniczko to chyba wszystko to takie niechcenie...przez ta glupia pogode...ja chce slonko!!