-
Hej Aleks
To chyba normalne :( niestety moja wczoraj pokazała nawet 66 zamiast 65 :evil:
Ale dziś po 6 godzinnej wycieczce po sklepach pokazała 64,8 kg
ale ciiiii żeby tej czwóreczki nie speszyć :)
Kilka dni i waga znów ruszy
Mama Ci bajki nie przeczytała :evil: juz ja sobie z panią pedagog psycholog pogadam :twisted:
miłego dnia
-
No to trochę mi ulżyło :D Mam nadzieję, że szybko waga zacznie zjeżdżać :)
Dzisiaj godzina orbitreka, mój rekord :D Podczas ćwiczeń wydaliłam dużo wody i na wadze znów pojawiło się 60 kg, ale wiem, że to tylko przelotnie.
Dziarsko trzymam się planu 1000 + zwiększenie wysiłku.
Proszę o taniec anty-deszcz na piątek, bo inaczej nie będę miała w co się ubrać :?
-
Aleks...taka byłaś zmęczona, że nie pamietasz jak Ci bajeczkę czytałam;)
Taką o złośliwej wadze, której nik nie kochał, a potem ktoś ją pokochałi była już grzeczna;)
Hehehe
Spokojnie, trzymaj się planu, a nagroda Cię nie minie;)
Buziaki na wysiłkowy dzionek;)
Samopomoc babska Cię wspiera ze wszystkich sił;)
-
Trzymaj się planu, trzymaj, a wszystko będzie dobrze!
Do piątku potańczymy na pewno, więc o pogodę możesz być spokojna :wink:
Miłej soboty.
-
Jęzor mam do kolan
Taniec wywołaniec na 59,
potem taniec antywywołaniec na deszcz
Normalnie wymagajhący z Ciebie trener ;)
A z tą Samopomocą Babską to uważajmy laski
Bo jakby nie było to to jest SB ;)
Jeszcze teczki na nas znajdą ;)
-
Heh :lol: Na mnie nic nie mają 8)
Przepraszam, że ostatnio Was zaniedbuję, mam trochę gorsze dni :? Obiecuję, że jak tylko się poprawi to nadrobię zaległości :)
Dziś rozmowa z Misiem, jak zwykle podczas nie radzenia sobie z emocjami chęć najedzenia się za wszystkie czasy :? tym razem padło na czekoladę, miałam wielką chęć, poszłam do sklepu i... kupiłam serki :) Zjadłam 2, więc z kolacji nici, ale zawsze lepsze 250 kcal serków niż 500 czekolady :?
Słaba wola mnie ogarnia, jak sobie popłaczę :?
No nic, uciekam.
-
No nie znów dolina :evil:
Już chciałam zasugerować że to PMS ale z tego co pamiętam to @ niedawno była :?
Może wskocz na orbitreka
W czasie ćwiczeń wydzielają się endorfiny
a jak mówiła Legalna Blondynka (Reese Witherspoon)
"endorfines makes you happy, happy people just don't kill their husbands" ;)
-
cos widze ze przechodzimy ten sam okres
Troche zwatpilam ze mi sie uda schudnac, mam wielka ochote na male cos nieco, ale walcze.
Mam nadzieje ze ta rozmowa z chlopakiem t nic powaznegi, i ze nie masz jakis sercowych klopotow.
Gratuluje serkow, czekolada jest beee beee
Uda nam sie, bedziemy szczuple i szczesliwe!!!
Glowa do gory!!
http://www.gifcenter.prv.pl/images/t...rsddvva789.gif
-
Hejho hejho na tańce by się szło :)
Odtańczyłam kolejne wywołańce i antywywołańce ;)
Lepiej dziś?
Trzymaj się i nie puszczaj się ;)
Tardym trzeba być nie "miętkim" (to chyba z Big Brothera ;) )
Miłego dnia
-
Witam kochane w niedzielne południe :D
Dzięki wielkie za ciepłe słowa, to dużo pomaga.
Z moim P. wszystko w najlepszym porządku, na szczęście nie znam słów "kłopoty sercowe". Zawsze się rozklejam, jak z nim rozmawiam, a w dodatku się martwię, bo ma jakąś zaj*****ą anginę, dali mu antybiotyk, który nie działa, a lekarz nawet go porządnie nie zbadał :evil: Wojsko jak wojsko, oni się nie muszą przejmować, ale chociaż lekarz mógłby być normalny :evil: I takie mam ciężkie dni :(
Wczoraj ciężki dzień spowodował wymioty. Bo oczywiście na 2 serkach się nie skończyło, zjadłam 4 i nie mogłam wytrzymać.
Dziś jest już ok, zjadłam śniadanko, teraz jem drugie, godzinkę pobiegałam na orbitreku.
Waga już wróciła do normy, czasem widać przeskoki na 59,5 więc niewiele mi do tego brakuje :)
Dziękuję za wywołańce :D
Idę pozaglądać do Was i spróbuję nadrobić zaległości :oops:
Buziak :*