-
zapomniałam że dziś odebrałam zdjęcia od fotografa,robiłam je rok temu i ta klisz leżała w szafce i leżała no to zaniosłam do wywołania....i......popatrzyłam jak wyglądałam rok temu....naprawdę miałam dużo ciałka i ciągle smutną minkę...może wkleje te zdjęcia tutaj ale nie wiem czy jest sens.........
POZDRAWIAM 8) 8)
-
no pewnie sandra ze jest sens w dodatku ze juz tak ladnie schudlas :D :D :D
co do lodow to postaraj sie porozmawiac z siostra a na pewno zrozumie.wez ze soba jogurt a gdy siostra bedzie jadla lody z pewnoscia bedzie ci latwiej.
czekamy wiec na twoje zdjecia :D :D :D pozdrawiam:)
-
spróbuje wstawic jakoś te zdjęcia ale nie wiem jak :? :? :?
podsumowanie:zjedzone 700kcal ,wiem mało :oops: :oops: :oops:
nie wiem co ze mną jest : :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry:
-
sanda masz odemnie klapsy po pupie.
prosze cie zebys nie schodzila z 1000kcal.dzisiaj juz ci daruje ale prosze postaraj sie bardziej pilnowac.
wkacu twoj organizm sie zbuntuje i bedzie ciezko ci schudnac albo nabawisz sie joja.ja chce dla ciebie dobrze wiec mam nadzieje ze wezmiesz sobie to do sera.
-
http://img49.imageshack.us/my.php?image=foto483wr6.jpg ja teraz,11 kg lżejsza
http://img213.imageshack.us/my.php?image=skanujmj4.jpg no i ja,grudzień 2006rok
różnicy nie widać za bardzo na tych zdjęciach,ale........
wiki poprawie się,jutro pochłone 1000kcal,obiecuję :oops: :oops:
-
sandra jak to roznicy nie widac :shock: :shock: :shock: ,jest i to duza :D .nie widze brzuszka ale po nozkach widac.
1000kcal to minimom,nawet przy 1200kcal dasz rade schudnac :D :D :D
jestes szczuplutka,do takiej figurki mi jeszcze daleko :roll: :roll: :roll:
-
buziaczki na dobranoc:)
jutro kolejny dzień dietkowania,mam nadzije że będzie udany.a dziś przede mną jeszcze 100 brzuszków..och
dobrej nocki :lol: :lol: :lol:
-
no to już jestem po śniadanku:
*grahamka wieloziarnista-160kcal
*jabłko-75kcal
razem:235kcal
czeka mnie jeszcze spotkanie z siostrą...ojej....... :roll: :roll: :roll: :roll:
-
hej sandra :D :D :D
bardzo ladne sniadanko :D :D :D
pamietaj ze dzisiaj ma byc minimum 1000kcal inaczej dostaniesz po pupie.wierze ze z siostra dasz sobie rade tylko musisz z nia porozmawiac.wierze ze dasz rade wiec glowa do gory.
tak jak pisalam wez ze soba jablko i jakis jogurt na pewno bedzie ci latwiej.
pozdrawiam cie i zycze udanego dnia :D :D :D
-
dzięki wiki!
ala dziś było o wiele za dużo!!!!
jakieś 2500kcal,nie dałam rady z siostrą..........niestety,były frytki,lody,batoniki.......ojej ile tego było,a potem jak pojechała to zjadałam jeszcze więcej,bo byłam na siebie zła,że znów uległam.......nie dla mnie zdrowe odżywianie.....dziś jeszcze herbatka przeczyszczająca...tak jej nienawidze....a jutro głodówka.........chyba inaczej żyć nie umiem.............. :( :( :( :( :(