-
Ewelinko czemu ty tego gdzes nie zglosisz :?: Podejrzewam, ze zalatwilas ta prace przez jakas agencje to mozesz sie do niej teraz zwrocic , czy sie myle :?: Ogolnie sytuacja jest chora i nie mozna pozwolic na jej rozwoj. Sama sie spotykam z ludzmi, ktorzy maja podobne problemy do twoich i mieszkaja tu, w Anglii ale boja sie gadac bo mysla, ze my, Polacy to ludzie 3 kategorii :( Dlatego zrob co w twojej mocy aby sie z tamtad wyrwac i sprawic, ze twoje szefostwo poczuje sie winne sytuacji w jakiej sie znalazlas.
...i zjedz cos , prosze :*
-
Nio ja bylam w agencji. Nie moga mi w zaden sposob pomoc, bo ja bym mogla isc do rodziny najwyzej do konca czerwca. Rodziny chca Au-Pair na conajmniej pol roku...
Nio szefowa ma po prostu mnie w d*** :/ Dzisiaj wypomniala mi wszystko to, co zle zrobilam... :/ Oczywisice zapomniala to, ile jej pomoglam. :/:/
Mowi, ze nie chce sie klocic, a sama przychodzi i mi wypomina wszystko, choc tak naprawde nie ma co wypominac :/
Powiedziala, ze moge tu zostac tak dlugo jak cos znajde. Musze zalatwic sobie te pozwolenie na prace i wtedy spadam stad. Mam tylko nadzieje, ze nei bedzie to dlugo trwalo. :(
Jestem cala roztrzesiona... :(
-
Ewelinko jejq:(( no to faktycznie zmieniaj prace jak szybko sie da:( biedulka:(
-
Jezu ja tego nie rozumiem. Agencja nie moze ci pomoc :?: to po cholere ona jest :?: Aby zdzierac kase z twojej ciezkiej pracy :?:
Normalnie mnie krew teraz zalala. Traktuja nas jak zwierzeta- dopoki na nich zapieprzamy jest OK ale jak cos nie wyjdzie to nasza wina.
Ja jestem osoba strasznie porywcza i najchetniej bym ta szefowa zwyzywala i powiedziala jej co o tym wszystkim mysle ale zle to by sie dla mnie potem skonczylo.
Co na to twoja rodzina :?: Masz kogos kto moze ci pomoc :?:
(Moj ojciec- policjant na emeryturze- jak wyjezdzalam to mowil, ze jakby cos sie dzialo to od razu przyleci. On bez jezyka ale wierze, ze by potrafil mi pomoc. Moze tez masz kogos takiego :?: )
-
co za babsztyl :x
3maj sie dzielnie Kochana przesyłam dużo pozytywnej energii :D
-
Ok...
Porozmawialm z rodzicami i z Arkiem. Wracam do domu. Juz nie mam na to sily. Osiagnelam to, co chcialam osiagnac...
Jesli wszystko dobrze pojdzie w sobote bede juz w domku. Cholera jak sie ciesze...
-
-
No i zaczelam brzuszki robic. Na poczatek tylko 150... Ale sie jeszcze rozkrece :)
Kamien spadl mi z serca, gdy juz wiem, ze niedlugo bede w domku :)
-
no wiesz co i dobrze...:) jak miałas sie meczyc....a tak to bedziesz w domku..spokoj ukochany:) a w Polsce zawsze jaka robotka sie znajdzie...moze nie super płatna ale zawsze jakas:) egzmian zdałas... osiagnelas to co chciałas :) takze nic tylko wracac do PM:):):)
-
Jak mowisz dobrze po niemiecku to udzielaj korepetycji- to naprawde dobra kasa. No i jakies studia mozesz zaczac w Polsce :)