Jest 10 po 12ej i chyba juz piszesz tescik :roll:
Trzymam kciuki i zycze powodzenia :P
Wersja do druku
Jest 10 po 12ej i chyba juz piszesz tescik :roll:
Trzymam kciuki i zycze powodzenia :P
no trzxymamy i czerkamy na weisci...:P
i jak tam?
Nio witam Was moje kochane :):)
Nawet nie sadzilam, ze tyle osobek za mnie kciuki trzymalo. Rozczaruje Was, bo wyniki dopiero w piatek... :)
symploke Ja nutellowa, bo zawsze w niedziele jadlam buleczke z nutella... Ale od dzisiaj to sie zmienia... :)
finesko Nie pytalas... :p Moje wloski sa ogolnie falowane. Gdy je susze, mam glowe spuszczona w dol i "gniote" wlosy, zeby byly bardziej krecone niz falowane. Potem pianka i gotowe. :) Jesli chodzi o kolor to sa farbowane i nie wiem, jaki to nr, bo farbowalam ostatnio chyba w czerwcu. Ale jest podobny do mojego naturalnego, bo nawet odrostow nie widac...
Cien do oczu "cien DUO z roswietlaczem" nr 9. zakupiony w rossmannie formy WIBO. Jesli chodzi o kosmetyki kolorowe to nie dbam o marke... :)
Z dietka dzisiaj i dobrze i niedobrze. Waga taka sama rano. Spodziewalam sie tego, bo wczoraj wieczorem bylam totalnie glodna i wazylam sie na czczo. Na sniadanie dwie kanapki z twarozkiem i dzemem, na II sniadanie jedna kanapeczka z chudziutka wedlinka (tylko ciemny chleb), a pozniej nie mialam czasu na obiad. W S-bahnie zjadlam kanapke z wedlina i jablko. Teraz przyszlam i znowu kanapki 2 z serem i wedlina. Oczywiscie juz 2 litry wody wypite... :) Dzisiaj cwicze :D Nie ma to tamto.
Kalorii ok 700... malo, ale na poczatek starczy... :)
Heh to nie pozostaje nam nic innego jak trzymac kciuki aż do piątku:) ja dzisiaj sieposkarze na tasiemca ze skłonnościa do słodkiego... jutro go definitywnie dobije:) nie pozwole mu sie rozrosnac tak jak Ty:) no i dzisiaj tez cwicze za duzo sobie odpuszczam:)
Zawsze chciałam miec krecone włosy... mama miała falowane tato tez... a u nas odziedziczył to tylko brat :) porazka:) ale co do moich dzieciach wieksze szance może pojda w tatausia:P
Nio Kasiu z tymi slodkosciami trzeba raz na zawsze skonczyc! A moze nie... :twisted:
To sie rodzicom udaly dzicie :lol:
A ja tak dzisiaj sobie siedzialam i myslalam. Chcemy wziac slub z PM... Jednak jest "ale". Ja chce studiowac koniecznie dziennie, bo jezyk to troche bez sensu studiowac zaocznie. Nio i gdybysmy sobie wyremontowali mieszkanie, wzieli slub i sie do niego wprowadzili, to PM mieszkalby w nim praktycznie sam. Ja przeciez przyjezdzalabym tylko na weekendy albo i to nie, bo bilet w 2 strony z mojej miejscowosci do Olsztyna 40 zl... A i mieszkanie w Olsztynie trzeba by bylo wynajac... Ehhh juz ja sama nie wiem. Chyba za duzo mysle... :P
Ale juz jutro bedzie na suwaczku mniej niz 2 miesiace do Polski :D:D Dzika radosc mnie ogarnia na sama mysl o Swietach :D :) :twisted:
Kochana fakt w olsztynie te mieszkania sa cholernie drogie jesli chodzi o wynajmowanie.. o kupno tymbardziej... a ostatanio to juz w ogole przesadzaja... wiem cos o tym bo w ciagu 4 lat miałam 4 rozne stancje... na jednej lepiej na drugiej gorzej no i wiadomo koszta sa... ale wiesz jak bedziesz dziennie studiowała to i tak tam musisz mieszkac i tak... wiec moze jednak zdecydujecie sie na stancje. My tak rok przezylismy... no tylko nie popełnijcie naszego bledu i od razu bierzcie kawalerke bez jakis dodatkowych lokatorow bo predzej czy pozniej szlag Was trafi... a gdzie jest ten wydział germanistyki , gdzies w centrum humanistycznym na kortowie czy gdzie indziej??
tylko prosze mi sie nie rozmyslacodnosnie slubu przez jakies glupie studia.. Twoje kochanie jest wazniejsze... a jako zona tez da rady studiowac:)
Tak Kasiu masz racje. Tylko ze on pracuje... Ma umowe na 7 lat i juz dobrze zarabia, a takiej pracy nie dostalby w Olsztynie. Ja to rozumiem... :) Na to wychodzi, ze slub dopiero za... 3-4 lata.
Instytut Germanistyki znajduje sie na Wydziale Humanistycznym, ktory jest na Kortowie :)
no kochana widze ze wyniki dopiero w pt ale jak Ci poszło jakie odczycia????
no krude kochana za duzo myslsiz hihihih:P
Odczucia pozytywne... :) Jednak nie chce zapeszac :)