Witam w piękny niedzielny poranek! U mnie dziś mgła jak mleko, co wróży super pogodę po południu :D
Wczoraj poległam, za co przepraszam ... :oops: :oops: :oops:
Wybrałam się ze znajomymi ciałami pedagogicznymi na rowery - w sumie zrobiłyśmy 50 km :D Dziewczyny co wakacje robią "rowerowe wakacje" W tym roku były na rowerach na Finlandii - co najmniej 30 km dziennie z bagażami ... Więc tempo było ostre ;) Ale dałam radę ... Jak wróciłam to mi sie skakać chciało ;) Zjedliśmy rybkę ... Mniam, mniam ... Super przepis , a potem na długi 3 - 4 km spacer do pobliskiej miejscowości promenadą wzdłuż jeziora ... Ale było bosko ... No i przyjechałam, się wykąpałam i padłam... :shock: :lol: :lol: :lol: :lol:
RAPORCIK SZAMANIOWY
- 1.5 kawałka ryby w occie
- jabłko
- banan z dwiema kulkami lodów, bita śmietaną i sosem czekoladowym :roll: (to w trakcie rowrów)
- trochę rybki greczynki ....
RAPORCIK RUSZANKOWY
-jakieś 35 km czystego pedałowania :D
- długi spacer z wygłupami :wink: