-
;) No jakże bym nie miała tu zajrzeć przed zaśnięciem ;)
Byliśmy na Gershwinie w 70 rocznicę jego śmierci : http://www.musica.pl/repertuar.htm
Było super... Wielka orkiestra ... Aż nie wiem za bardzo co pisać - pierwszy raz w życiu byłam w filharmonii ...
Dziś miałam lekką gorączkę i martwi mnie to ... :( Jednym z objawów ciąży to chyba lekka gorączka. .. :( :( Acz czasami zdarza mi się w piątek odreagowac tak cały tydzień pracy i pogorączkować przez 3 godziny w łóżku ...
Idę spać .. buziaki :*
-
Kochana, gorączką można się zmartwić, ale ciążą miałaś się już nie martwić, co? :roll:
Uwielbiam Gershwina :P :P :P zazdroszczę :wink:
Śpij dobrze :) :)
-
oooo własnie... czemu sie zamartwiasz? nie wolno!!
milej sobotki:)
-
no wiem, wiem że nie wolno... Ale jakoś chyba wmówiłam sobie, że to niemożliwe, że będę w ciąży i łatwiej mi się myślało o tym jak fajnie by było mieć Dzidzię ... Teraz to już nie wiem. Gorączka, zgaga ... trochę znów zaczynam panikować... Ale jutro już niedziela ...
No nic, idę na jakieś śniadanko, potem posprzątać i życzę udanej soboty .
-
To jutro już ten wielki dzień :wink:
Będzie dobrze, zobaczysz :lol: :D
Miłej soboty Simbuś :D
-
-
Simbus....nos do gory. Ja wiem, ze nerwy, ale - jak sama zauwazylas - kazde rozwiazanie niesie ze soba duzo pozytywnego :D
-
Dziś już nie mam temperatury, więc jestem spokojniejsza... ;)
Ale przez to mierzenie temperatury przeżyłam dziś prawie 2 ataki serca !!! W skrócie: pękł mi termometr rtęciowy i oto co na temat rtęci znalazłam w necie: http://archiwum.wiz.pl/2000/00110600.asp
- opary ulatniające się w temperaturze pokojowej są szczególnie niebezpieczne dla rozwijającego sie płodu ...
Druga sprawa, to że jak tak buszowałam po necie, to zajadałam Pawełka Toffi - tylko wersja biedronkowa i jak się zdziwiłam gdy w składzie był SPIRYTUS!!! No toć takie rzeczy powinny być na wierzchu opakowania!!! Jakieś trufle ostatnio w szkole jadłam i też miały dziwny smak - zaglądam na ingredients, a tam SPIRYTUS ... Ło matko, to żem się przeżegnała ... :shock: :shock: :shock: :shock:
Dla kobiety w ciąży to nawet 1 kropla może mieć zły wpływ na dziecko, no ale żeby w słodyczach był spirytus ... blee ...
Ogólnie zszokowana jestem po wiedzy jaka mi przybyła. I stwierdzam że niewiedza jest straszna, ale wiedza o czymś może być jeszcze gorsza... ;/
Zmykam po filozuję okrutnie
-
oooo Simbus...no niestety nieweidza jest starszna bo nieswiadomie mozena zrobic wiele złych zreczy...np takiemu malenstwu w brzusiu:)
-
SPO-KOJ-NIE OD-DY-CHAC PROOOOOSZEEEEE nieeee panikoooowacc...... :roll: :roll:
Simbus, a czemu my wlasciwie czekamy do niedzieli. Czy to bedzie pierwszy dzien, kiedy powinnas miec @ ? :roll: