-
Witam :)
Chcialam sie przywitac w ten piekny dzionek i zakomunikowac ze wlasnie dzis zaczelam moje zmagania z jedzonkiem :) Jakos nabralam energi po pobycie tutaj i po poczytaniu kilku wypowiedzi :) Az rankiem pocwiczyalam sobie 20 minutek zjadlam sniadanko z samych owocow to cio lubie :) A teraz ide sie trozke upiekszyc :) A potem zobaczymy cio to bedzie ze mna i wogole :)
Pozdrawiam wszystkich serdecznie :)
-
Mnie także nieźle idzie! :D Zjadłam na śniadanie płatki kukurydziane z mlekiem i trochę malin :) Zaraz idę zrobić sobie obiad, a potem na siłownię :D
Mam nadzieję, że nie dostanę "wilczego ataku" głodu jak wrócę... często tak było... :? :?
pozdrawiam :)
-
1 dzień!!
[/b]Witam wszystkich!!
Właśnie mija pierwszy dzien moich zmagan...jak do tej pory idzie mi dobrze...Zjadlam serek na sniadanko, kawalek duszonego mieska z ryzem na obiad i wypilam 1,5litra wody.Czuje sie w miare dobrze fizycznie ale gorzej psychicznie bo wciaz nie mgoe sobie darowac ze bylam taka glupia ze doprowadzialam sie znowu do punktu wyjscia ale powoli przestaje o tym myslec...Najwazniejsze, ze zaczelam od nowa!!Zrobilam sobie spis rzeczy ktore powinnam jesc i te ktorych nie moge jesc wogole.Najwazniejsze to pic duuuzo wody, bo organzim musi wyzwolic sie z toksyn.Postanowilam ćwiczyc raz dziennie przez 30 min rano...i na kolacje nie jesc nic oprocz owoco lub warzyw...Musi sie udac...postanowilam wziac przyklad z mojej starszej siostry ktora schudla 17 kg i utrzymuje wage od 3 lat!!!Wyglada slicznie a ja przy niej czuje sie jak kopciuszek.Ale dala mi kilka cennych rad i mam zamiar sie do nich dostosowac...bede pisac codziennie...wierze ze tym razem mi sie uda!!!!Pozdrawiam...Agata
-
Witam :)
Niom ja na dzis praktycznie zakonczylam dzionek i jedzonko :) Dzis jadlam same owoce i warzywa akurat tak sie zlozylo :) Ogolnie czuje sie dobrze , ale mysl o tym ze w koncu dojde do wymarzonej wagi a takze wasze wspracie tutaj kochane uzytkowniczki tego serwisu pomaga mi to w przezwyciezeniu kolejnego dzionka :)
Agatkaaa nie przejmuj sie tymi wyrzutami , kazdy je ma , ja tez je mam niom ale coz trzeba umiec sobie z tym zyc i radzic a takze dazyc do celu niom i cwiczyc swoja sile woli :)
Niom twoje postanowienia sa dosc racjonalne i troszke podobne do moich :)
Pozdrowka :)
-
Hej laski :D !18 lat, 163, waze 58, odchudzam sie od czerwca, schudlam juz ponad 5 kg, przedemna jeszcze conajmniej5 ! jem okolo700-800 rzadko dobijam do 1000,(w sobote wpadka prawie 2000-imieniny ciotki :roll: ) bo po prostu nie mieszcze tyle jedzenia, ze slodyczy zrezygnowalam, jem duzo warzyw, owocow i nabialu, jestem juz po powrocie z wypoczynku, gdzie mialam nie male klopoty z wyproznianiem :( przez 12 dni odwiedzilam tylko 2 razy kibelek, teraz mija 3 dzien jak nie moge :evil: i jestem smutna bardzo, bo wyczytalam ze zaparcia sprzyjaja tyciu no i pozatym nigdzie sie nie chce wychodzic z takim brzuchem :(
-
Hej Nivea :) Laski to my dopiero bedziemy za jakis czas :) Ale ty to juz chyba raczej na pewno nia jestes ) niom do takiego efektu daze :) Co prawda moim mazeniem jest gdzies 55kiloskow ale jak dojde do 60 to tez bede sie cieszyc :)
Odnosnie tego wyprozniania tez mialam takie problemy gdy np. stosowalam dietke a pozniej sie ograniczalam , hmmm czasem tez mi sie tak zdarzalo i kolezanka polecila mi takie ziolowe tabletki postosowalam je troszke a teraz juz nic nie stosuje . Rowniez jem duzo warzyw i owocow i to nawet tych co dobrze przeczyszczaja wiec nie potrzebuje nic i jakos nie narzekam .Hmm odnosnie tego ze zapracia sprzyjaja tyciu nie doczytalam sie , ale tak na chlopski rozum musisz miec cos nie tak z przemiana materri ,albo moze to tylko takie przejsciowe ?? A jakie owoce i warzywa jadasz ??
Pozdrowka :)
-
Jej, to napij się jakiejś ziołowej herbatki łagodnie przeczyszczającej :shock:
Po co się tak męczyć?
Albo czegoś innego, jest przecież tyle delikatnych sposobów, aby pomóc organizmowi w wypróżnieniu.....
Poza tym to okropnie niezdrowo nosić taki balast :( zatrujesz organizm....
-
hej ale sie ciesze:) dzisiaj skonczylam swoj 1dizonek dieti i czuje sie super:) na snaidanko (dopiero o 13:))zjadlam 3 kromki pieczywa chrupkiego z bialym serkiem i pomidorkiem i do tego kawe, potem zjadlam 2 breoskiwnie, jblko i 6 śliwek i 4 cukierki :):) super i jescze cwiczylam 20 min:) cuje sie swietnie jak tak dalej pojdzie to bedzie extra
-
2 dzien!
Witam!
Ja jestem juz po sniadanku:)Czuje sie juz lepiej.Przynajmniej nie mysle o tym ze znowu sie najdlam:)Zaraz mam zamiar leciec na basenik:)Wieczorekiem jade za miasto na rowerku.Najwazniejsze to sie ruszac i nie podjadac...no i pic duuuzo wody!Ja wlasnie przynioslam sobie buteleczke:)zeby nie zapomniec o niej:))Zycze udanego dnia...i wytrwalosci!!!
-
hej
jka tam wasza dietka?? ja narazie zjadlam tylko sniadanko z 3 kromek p. chrupkiego z pomidorkiem i ogorkiem i wypilam kawe bez cukru:):) zaraz ide na basenik na 2 godzinki:)