Czas zabrać się za siebie... Odbicie w lustrze straszy, a waga wciąż stanowi temat tabu. Pora powiedzieć DOŚĆ!
Kukusia zaczyna walkę o szczupłą sylwetkę i dobre samopoczucie!
Czas zabrać się za siebie... Odbicie w lustrze straszy, a waga wciąż stanowi temat tabu. Pora powiedzieć DOŚĆ!
Kukusia zaczyna walkę o szczupłą sylwetkę i dobre samopoczucie!
powodzenia życzę.
Może napisz coś więcej o sobie: wiek, waga, wzrost, mniej wiecej twój cel, jaką dietkę zastosujesz?
Coś o sobie hmmm... W lutym skończę 18 latek, jestem maturzystką :P Startujęz wagi 65 kg, marzy mi się 10 kilogramów mniej ale po 5 będzie już dobrze. Nie mam jeszcze żadnego pomysłu na dietkę, ważne jest żeby nie była zbyt restrykcyjna bo dość łatwo się poddaję... I nie mam czasu by spędzać pół dnia w kuchniMyślę więc o ograniczeniu przede wszystkim kolacji, i nie przekraczaniu 1500 kcal ... Zobaczymy jak to będzie.
witam)) trzymam kciuki za odchuidzanie
dasz rade
)
Liczę sobie 170 cm... Nie za dużo, nie za mało :P
A po maturze myślę o studiach: może medycyna (szanse dostania sięsą wątpliwe) , biotechnologia, dietetyka albo fizyka medyczna. Czas pokaże gdzie się dostanę.
Dzisiaj już po dość późnym śniadanku : bułka pełnoziarnista z serem i sok pomarańczowy (niby w 100% naturalny ale nie ma co wierzyć etykietom). Po południu czeka mnie obiadek u mojego chłopaka... Czyli o kolacji muszę zapomnieć![]()
Zakładki