-
Gratulejszn, że tak pozytywnie idzie z ćwiczeniami :wink: . Btw. - to twoje kolanko było powodem mojej wyrzutki z pierwszego terminu egzaminu z anatomii :lol: - jedyne z czterech pytań, któreo nie umiałam :twisted: . A imprezki spoko głowa - z kolegami z roku teraz robiliśmy naleśnikowy wiecór, już w planie wieczór placków ziemniaczanych i zupy chlebowej :lol: .
Havea nice time :wink:
-
Udanej naukowo i humorkowo soboty życzy Grzybowa :wink:
-
Nie wiedziałam, że pokrojenie kolanka może sprawić taką radość :lol: :wink: :D
Widzę, że szalejesz na całego, a waga i tak mniejsza! Gratuluję tych zaliczonych ćwiczonek!
-
Dobry wieczór :)
dzisiejszy dzionek wyglądał następująco :arrow: sernik + babciny jabłecznik , anatomia , sen, obiad, biologia medyczna, łacina, ciasto + hektolitry kawulca :shock:
teraz siedze nad apoptozą bo pan mi podziekował za odp gdy pomyliłam się w nazwie kaspazyyyy :twisted: + muszę naumieć sie tematu na wt new ćwiczonka ale z autopsji wiem że zalicza sie to co 0 wpisał i zawsze jest sie o ćw do tyłu :?
od pn nie ma już integracji bo już nastąpiła :D współtowarzyszki niedoli studiowania medycyny też na dietę wiec już wzorcowo od pn :D zmienie podpisik że start diety od 15.10 :) czyli ponad 3 tyg. do urodzinek optymalnie 3 kg mogę stawić czoła i sie ich RAZ NA ZAWSZE POZBYĆ :!: :)
-
zapomniałam przez 1 tydz napewno zero słodyczy :!: :D
-
Apoptoza to fajny temat jest - najpierw na biologii razem z nekrozą i tak samo potem na histologii i teraz na patofizjologii i patologii :lol: - wdzięczny temat :lol: .
A łacina bleee, już teraz mam wrzody kiedy pomślę tylko, że next semestr mnie w ramach farmakolgii czeka :roll: .
Udanego learningowania :wink:
-
mnie ta biologia jednym słowem nudzi takie wkuwanie :? zdecydowanie wole anatomie :D
-
Kurcze gdzie ja wchodze na watek to jak nie pierniki to sernik :) eh...
no ale pozniej juz tydzien bez słodyczy ma byc i juz !
dobrej nocki!!
-
jak padałam na twarz dzisiaj to przestałąm mieć ochotę na sen :D siedze nad anatomią i czekam aż tatuś wróci z imprezy pożegnawczej kumpli z pracy bo zapomniał kluczy :D
-
Mnie właśnie biolka bardziej odpowiadała, anatomia to było czyste kucie, kucie, nic logicznego, sama łacina a biolka to genetyka, komórka, rozumne rzeczy :D. Choć fakt, że nie było sposobu żeby polubić przedmiot, z którego był egzamin po 3semestrach :? . Mi dziś jakoś fluktuuje z tym spaniem - od hiperaktywności do totalnych kryzysów zjeżdżam, już tu wietrzę co chwila w pokoju żeby rześko, kawa w ruch i ciągle takie fazy :roll:
-
Słonecznej niedzieli życzy Grzybowa :D .
I jeszcze pozytywniejszych wyników kucia oczywiście :wink: . Życie, życie :lol: .
-
dzień dobry :D
dziękuje Grzybcio za trzymanie mnie na duchu :) big kiss for U :*
ja wstałam niedawno zjadłam na śniadanie jogurt naturalny+sernik :D i kawa mocna kawa czyli to co tygryski lubią najbardziej :)
zaraz biore sie za biologie i czaszkÄ™ :roll:
jak mózg zacznie odmawiać mi posłuszeństwa to tutaj zajrze a znając siebie nastąpi to za 4h :D
-
Jogurt i sernik :D :lol: Świetne śniadanie :D :wink:
-
biologia prawie naumiana :D zaraz anatomia :x a po obiadku z rodzicami jadę na wycieczkę rowerową :D ,oi rodzice nałogowo jeżdżą na rowerze, nartach , chodzą na basen tylko ja jakaś zatłuszczona ale już niedługo :P
-
No proszę, to zupełnie inaczej niż u mnie :lol:
Ulubionym sportem taty jest ten oglądany w telewizji, a mama tylko marudzi, ze musi się odchudzać, a jak ją kiedyś na spacer zabrałam, to wysiadła mi po 20 minutach :lol:
Udanej wycieczki! :D
-
pogoda sie zepsuła i na rowerek nie idziemy :( szkoda za to poucze się a potem poleniu****e przed tv :D
-
Jak tam poszła nauka?
Zostało coś jeszcze z sernika? :wink:
-
sernika już nie jadłam :D zjedli rodzice :) ale mnie nie kusi coś na co nie mam ochoty kiedyś stał pare dni karpatka a nieprzepadam i nie jadłam :)
nauka idzie powoli ale mam nadzieje że do przodu :D to się okaże jutro na anatomii i we wt na bioli z której mam strzałe :x a nie jestem w stanie nauczyć sie 2 działów wiec jeden zalicze a z drugiego poprosze strzałeczkę :D
miałam ok 2h przerwy wiec czas do książek maszerować :)
-
No jakiś taki głos wewnętrzny mi podpowiada, że napewno na plus to wszystko pozaliczasz w tym tygodniu :wink:
-
ostatnio miałąm przeczucie że nie zalicze anatomii x2 a biole obkułam i co :D przeliczyłam się ;)
od jutraa dietkowanie :)
-
Trzymam paluchy :wink: - u mnie od jutra x-te w kolei podejście o zalliczenie tygodnia bez weekendowego obżarstwa :twisted: .
-
Grzibcio wierze że Ci się uda :!: i nawet wiem że tak będzie :)
ja tydz bez słodyczy :D
-
no to wracam do nauki jak sen mnie nie zmoży to tutaj jeszcze zagladne :D
od juTra zaczynam :!: :)
-
No to pierwszego udanego dnie dietowego dziś advenaaa :wink: . U mnie tydzień bezkompulsowy, co na jedno z bezsłodyczowym prawie wychodzi :lol: . Trzymaj się pozytywnie :wink:
-
dzień doberek 8)
wita advenaaa na diecie :) ten tydz bez słodyczy będzie :)
dzisiaj mam dopiero na 16 więc poucze się jeszcze bioli na jutro :roll: i polookam tv :P
brzuszek mnie boli mam nadzieje że to @ <wczoraj miałąm dostać > a nie znów stres :x
ide na kawusie :D zapraszam chętne ;)
http://chodnik.ncse.pl/impreza/mexicana/kawa.jpg
-
postanowiłam zrobić sobie przerwe w powtarzaniu bioli i posprzatać w pokoju :D bo nie pamieam kiedy to rovbiłam :roll: :P
-
A mi się wczoraj zachciało sprzątać o 22 :lol: Ale nie sprzątałam, bo mama stwierdziła, że jak zwykle nie w porę i mam się nie wygłupiać :P
Życzę powodzenia!
I czekam wieczorem na jakieś miłe podsumowanie dnia! :D
-
dzionek zaliczony na 5 :) oczywiscie beaz słodyczy było ;) anatomia również zaliczona :) padam na buzię dosłownie :D a tu jeszcze trzeba naumiec sie troche bioli :x jak mi tego nie zaliczy zabije :x
-
Jak Ty znajdujesz jeszcze czas na wpadanie na forum? Chyba Twoja doba ma 48 h :D :wink:
GratulujÄ™ i tylko tak dalej!
-
A co tu taka pustka dzisiaj? He?
-
dobry wieczór :)
w nocy wogóle nie lulałam więc jak wróciłam szczęśliwa ze zaliczyłam ale za tydz 2 mnie czekają to poszłam spać :D
teraz siÄ™ obijam :D tv itp :P
dietka ok :D
-
He he a ja myślałam że to tylko ja się musiałam naumieć na biologię:) a tu proszę - niespodzianka :wink: ale mojej kartkówki przynajmniej nie było... za to co się odwlecze to nie uciecze i będzie w czwartek :?
Pozdrawiam!
-
her12 ciesz się że to nie biologia medyczna :D :D
-
ide dalej sobie odpoczytwać :D raz na 3tyg trzeba te pare h :P
P.S dzisiaj również dzionek bez słodyczy był :)
-
Moje uszanowanie :wink: . Tak trzymać :wink: ! Wzorze ty mój wzorze :D .
-
Grzybciu chyba do pierwych szpilek z anatomii :x
tak bardzo bym chciała przechadzać sie z Kochanym po parku, słuszeć szelest liści :( a tutaj anatomia, biologia, biofizyka, łacina i angielski :x :twisted:
obiecałam sobie że weekend znajdę chociaż godzinkę żeby przejsć się z W. po naszym parku :P mam nadzieje że plan wypali :roll:
dzisiaj mam tylko basen od 18 :lol: problem polega na tym że mamy na AWFie i facet najpierw każe nam robic ćwiczenia ok 20 x 25m , a potem w ciagu 20 min przepłynąć 40x 25m i liczą magiczne tablice nad torami , jak nie przepłyniesz to zostajesz aż skończysz , przynajmniej ruch jest ale facet jest przegięty :x
czas na śnaidanko, dzisiaj będzie 3.dzionek idealny + basen + zero słodyczy :)
buziaczki :)
http://www.wilanow-palac.art.pl/file...³w_jesieÅ„.jpg
-
już po śniadanku :)
nadal czekam na @ :roll: chyba już moja chora psychika zaczyna działać bo wiem że go dostane ale ten stres zawsze go opóźnia :x w tamtym miechu odłożyłam pillsy bo chce zrobić sobie przerwę a i tak nie mam teraz na nic takiego czasu :D byłam we wrześniu chora i przez tą grype nie zjadłam chyba 5 tabletek dostałąm @ dlatego wcześniej o te 5 dni a teraz czekam i wg normalnego cyklu powinnam dostać w nd a tu codziennie boli mnie brzusiu ale chyba z nerwów ech :(
muszę się uzbroić w cierpliwość :)
aż mi ulżyło że wyrzuciłam z siebie te lęki a teraz ... ide poromansować z trzewioczaszką :D
-
dzisiejsze menu prezentuje się następująco :
:arrow: śnaidanie chleb razowy z masmixem i szynką z indyka <2kromki>
:arrow: II śniadanie kawka 2w1
kromka chleba razowego z masmixem <uwielbiam to :D>
kiwi
:arrow: obiadek makaron razowy It, sos do spagetti pudliszek + szyneczka do środka :D
:arrow: przed i po basenie kubuÅ› :)
zastanawiam sie czy nie postawić sobie wielkiego wyzwania :arrow: zero słodyczy do urodzin <czyt. 8.11> rozważam to :D
-
Co wy wszyscy z tymi szpilkami macie... :roll: ? Napewno zaliczyć - byle tylko nie dać się nerwom i w spokoju pokumać o co chodzi na tym preparacie :wink: .
P.S. - ja już po baseniku - na 7 rano mykłam - 86x po 20m w te moje 40minut. Szkoda tylko, że to nie normalne zajęcia, u nas w ogóle nie ma WF jako przedmiotu, każdy sportuje na własne koszty i podług własnego sumienia :(
-
każdy kolos u nas to 20 szpilek a końcowy 80 :x na 1 szpikę żeby looknąc i napisać na arkuszu to 30 sek :/ beznadzieja ;/
obaidek zjedzony jestem pełnaaa :)