Ojej, mam nadzieję, że Borys będzie szybko w domu
Jestem z Tobą myślami
Buziaczki dla mamy i synka
Wersja do druku
Ojej, mam nadzieję, że Borys będzie szybko w domu
Jestem z Tobą myślami
Buziaczki dla mamy i synka
hej :)
kolejna stara znajoma się przyłączy :D
gratulluję synka, tez mi sie zdjęcie nie otwiera
szkoda, że lezy w szpitalu, ale na pewno będzie dobrze :D
:roll:
schudniesz szybko, na pewno
ja w ciąży przytyłam 23 kg, a po porodzie mialam 76 kg :roll:
ale długo nie mogłam schudnać, bo strasznie dużo jadlam, czysste kompulsy :roll:
dopiero jak Kubuś miał 1,5 roku i postanowilam go odstawić od cyca, to zabrałam sie tak do porządku za odchudznaie, i schudłam :roll: no i oczywiście zaliczyłam jojo :?
pozdrawiam :D
i nie zamartwiaj sie , wszsytko będzie dobrze :D
Zycze Ci, zeby Twoj Borysek jak najszybciej byl juz z Toba. Przykro mi, ze taka rozlaka Was dotknela i mam nadzieje, ze szybko i szczesliwie sie to zakonczy.
O wage sie nie martw, bo jak o to zadbasz to zrzucisz zbedne kilogramy, trzeba troche dyscypliny i czasu ...
niestety jest w szpitalu... wpadał w bezdechy i bardzo sie zanosił przy płaczu ale wyniki wyszły dobrze wszystkie i teraz tylko poczekam na wynik z tomografii... napewno tez wyjdzie dobrze...
Człowiek dba o siebie 9 miesiecy jak jest sie w ciazy pielegnuje miłosc do rosnacego w tobie zycia - rodzi w trudzie to dzieciatko (porod tez miałam trudny trwał ponad 15 godzin) wydaje sie ze jest wszystko wspaniale - szaleje sie z miłosci do małego a nagle jak młotem w głowe spada na ciebie ciezar rozstania...
Daje rade z ledwoscia ale...
musze
Dzisiaj zjadłam :
2 kromki chleba graham z margaryna i dwoma plastrami chudej szynki
P.S
Ciesze sie ze wrociłam - mam nadzieje ze tak jak mówicie dam rade schudnac :)
Przyznam sie ze schudniecie to jeden z powodow dla których tu jestem inny to wsparcie... które nie zawsze otrzymuje sie od najblizszych
nasze wsparcie masz- nie tylko w diecie.
A jak synek wróci do domu, pokażesz nam go??? pliiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiizzzzzzzzzzzzzzzzz
Trzymam kciuki za Boryska :P :P :P
My matki martwimy się o dziecko przez całe jego/nasze życie ... mój już ma prawie 16-lat a troska i niepokój ten sam ....
Dużo zdrówka dla Maleństwa :P
Witaj Lun
Po pierwsze to życze dużo zdrówka dla Boryska.
Po drugie to wydaje mi sie że ze zbędnymi kilogramami szybko sobie poradzisz.
To ważne że nie spoczęłaś na laurach tłumacząc sobie : po ciąży przecież ciało się zmienia - już nie będę taka jak kiedyś.
Rozpoczęłaś walkę z nadwagą i z pewnością ją wygrasz.
czeć Lun
mam nadzieję, że wszystko z Boryskiem będzie dobrze (musi być dobrze)
trzymam kciuki i pisz na bierzšco jak bedziesz miała dostęp do netu i czas
buziaki
c.
Buziaczki podsyłam
i nie mam jadłowstrętu, raczej problemy z akceptacją siebie.
poza tym 3 kg przybyło w wakacje, to ma ubyć
bo co będzie jak co roku będzie +3 ?? za 10 lat 30kg nadwagi :roll: ?
Witam witam :)
ja też mam nadzieję że synek szybciutko wróci do domku w Twoje matczyne ramiona ;)
no a jeszcze większe kciuki trzymam za to żebyś schudła
bedzie dobrze ;)