Nico czytam czytam, wiem o implancie i okresie, ale i tak uważam, że powinnaś pójść do lekarza :P
A jak tam mija dzień dzisiaj? :)
Wersja do druku
Nico czytam czytam, wiem o implancie i okresie, ale i tak uważam, że powinnaś pójść do lekarza :P
A jak tam mija dzień dzisiaj? :)
Dzisiaj waga 0.5 kg wiecej...cholera jestem juz tym wszystkim wyczerpana. Pojde za 3 tyg na kontrole do trenera a on powie : hola, hola chce Pani byc fotomodelka to trzeba zacisnac pasa i jesc mniej...tylko, ze ja to robie :roll: :(
Wczoraj wzielam pierwsza pigulke anty. Jak za miesiac nadal bedzie wszystko takie rozregulowane, to po powrocie z urlopu wyciagam implant.
Jak wrocilam do domu z wieczornej zmiany lazienka lsnila czystoscia...chyba probowal zadoscuczynic :D Jak mu powiedzialam dziekuje to glupio spytal:za co ? Mezczyzni...
Jutro wielki dzien i wielkie interview . WoW. Bede kelnerka :x Zawsze o tym marzylam. W pracy manager Harry mnie dobija niemilosiernie. Ciagle robi ze mnie idiotke, mowie mu ze chce one more sausage a on zabiera jedna z talerza. One more Harry :!:
Jak do tej pory zjadlam jakies 600kcal. Czy zakwasy waza :?: :roll:
lazanka: bylam u lekarza i o tym tez pisalam :P
Nieznośne 8)Cytat:
Ciagle robi ze mnie idiotke, mowie mu ze chce one more sausage a on zabiera jedna z talerza. One more Harry
Nicoletia - uważaj na to kłucie przy ćwiczeniach :!: . Jak następnym razem coś cię będzie kłuło ( ale głupi wyraz :shock: ) pytaj trenera czy dobrze ćwiczysz . Albo zrezygnuj z pewnych ćwiczeń ( ja musiałam kiedyś zrezygnować ze step aerobiku i wypadów , wykroków ze względu na pogarszający się stan kolan a byłam w pełni sprawną osóbką ). Z ćwiczeniami należy rozsądnie .
Moim zdaniem zakwasy nie mogą ważyć . O zakwasy mięśni chodziło ?
świetnie sobie radzisz a waga doskonale wiesz że to tylko kwestia czasu aż zobaczysz wymarzone cyferki na wadze ;)
3maj sie =)
Syianda: ja uwazam, ze to klucie z braku miesni :) Na szczescie przeszlo wiec nic groznego. Jesli chodzi o zakwasy to chodzi mi o miesnie z zakwasami :D
Sunny: juz od prawie dwoch miesiecy czekam az te cyferki spadna i nic :(
Nicoletia, nie poddawaj się!!! Napisałas mi tak wspaniałego posta, ze nie wierze,zebyś mogła się teraz podddac. Kochana, przecież jesteś silniejsza od ,lodówki, słodyczy i wszytskiego co stanie CI na drodze. Polecam jeszcze afirmacje- zamknij oczy i wyobrażaj sobie,ze jestes szczupła, zajebiscie zgrabna...ze chudniesz, ze waga spada.. I jak pisała łazanka - wybraż sobie siebie na plaży - gorąco a Ty w skąpym bikini...wszyscy faceci sie oglądają za toba, a laski wokół marzą o takiej figurze jaką TY masz!!! UDA SIE - przecież sama tak pisałas :evil: :evil:
Wczoraj byl kebab i ze 2000 kcal :( Dzisiaj wszystko wraca do normy. Walcze dalej i czekam az waga spadnie. Odstawiam ja w kat na 2 tyg. Nastepne wazenie w piatek 22.02 :)
Spadam do pracki. Potem interview. 3majcie kciukasy :*
echh z tą wagą już tak jest :? ale wiesz co... jak będziesz ćwiczyła i jadła okej, to powinny chociaż centymetry spadać :roll:
ja nie mam na szczęście takich problemów :roll: za to nie jem mało, więc waga też się nie rusza :P
powodzenia na rozmowie, będę trzymała kciuki :D
Nicol.. nie wpadaj w depresję.. ;)
moja waga zaczyna wariować przy różnej pogodzie - jak jest słonecznie i wysokie ciśnienie to ważę ciut mniej ,a jak jest pochmurno to ciut więcej :)
nie poddawaj sie.. tyle juz pracujesz.. :) będzie dobrze.. może też ta huśtawka hormonalna tak na Ciebei wpływa?
buziaki nie daj się :)
Witajcie
Dzisiaj w limicie. Zjadlam zelki ale tez wliczylam w limit. Nie wazylam sie dzisiaj i przez to dziadowskie interview nie bylam na silce :(
Na interview byl drug test. Restauracja o wysokim standarcie a pokoje rewelacja(kominek w pokoju, telewizor plazmowy,nowoczesny design). Nie dla mnie. Wiem, ze beda duzo wymagac. Napiwki ponoc dziela miedzy wszystkich i znowu jestes do wszytskiego i do niczego. Wole sie pomeczyc w Bondzie do urlopu a pozniej isc na ta ochrone niz tam. Mam dalej i wiecej dbania o standard a tu gdzie teraz robie nie ma standardu i o nic sie nie martwie
Zadzwonia do poniedzialku.
agasku: nie znalazlam tego o co mnie prosilas :(
gratuluje zachowania limiciku i kto mówi że nie można na diecie jeść smacznie 8)
hej Nicol pytałaś o yoyo.. ;) na tej mojej diecie przy staraniach jojo właściwie nie ma - tylko jest zastrzeżenie o min. tygodniowym okresie przejściowym ;)
już 2 razy byłam na tej diecie i owszem trzeba było się pilnować ale nie aż tak strasznie..
najważniejsze jest tu to że zmniejsza Ci się żołądek... wtedy po diecie zjadałam np. filet z kurczaka z sosem ze słoika słodko-kwaśnym i wydawałoo mi się że zżarłam furę żarcia :))) (a jak jestem grubsza i dużo jem to muszę zjeść to z ryżem bo inaczej sobie nie pojem i dojadam ;)
to prawda, przez dzień je się naprawdę mało, ale w tym specjalnym żarciu są wszystkie witaminki i lekarze polecają to jako dietę "ostatniej szansy" ;)
Hej :) Nicoletia, jak tak piszesz o tych wszystkich rozmowach kwalifikacyjnych i o pracy w ogóle to ciarki mi po plecach przechodzą na samą myśl, że czeka mnie to samo już niedługo :? W czerwcu mam nadzieję skończę szkołę i witaj praco :?
Ja tak lubię kebaby, szczególnie te z Gałęzowskiego u mnie :roll:
Całuję :)
Wczoraj znowu przekroczylam limit bo zjadlam makrele. Znowu jakies 2000 a na wadze 1,5 kg wiecej :( Niby mowilyscie, ze takie skoki liczby kcal sa zdrowe :P
Dzisiaj mam wolne ale boli mnie od rana gardlo i chyba lazanka mnie zarazila tym swoim chorobskiem :P
Interviews nie sa takie grozne na jakie wygladaja. Ja mam zawsze gdzies egzaminy i rozmowy kwalifikacyjne- bedzie co ma byc :D Z reszta po tym co widzialam, po tym ze polka supervisor restauracji smierdzi tygodniowym potem i nosi puchowe, rozowe skarpetki, po tym, ze nie mozna nosic kolczykow wole zostac do urlopu w Bondzie. Przynajmniej bedzie full time, blisko i znam otoczenia a jak wroc pojde na ta ochrone
Dzisiaj chce zjesc 1200, Trzymajcie kciuki aby mi sie udalo :D
Hej Hej
Widzę, że zarazki już przeszły :? Oby Tobie to wcześniej przeszło niż mnie...
Skoki kaloryczne może nie są zdrowe, ale pobudzają metabolizm i pomagają nam chudnąć - sama to na sobie sprawdziłam ;) U mnie też dzisiaj będzie więcej kalorii, bo już teraz mam ponad 400 kalorii :lol:
Trzymam kciuki za Twoje 1200 :)
Miłego dnia!
3mam mocno napewno sie uda ;) wieczorek przybędę i skontroluje ;)
Boze, czuje sie jak g***o :( Czemu sie nie pochorowalam jak siedzialam 3 tyg w domu :?: Chyba wiem czego to wina. Ostatnio u nas w klatce zalozyli liczniki na, w ktore sie wsadza takie karty aby zaladowac prad. My podpisujac umowe mielismy zapewnione, ze jak doplacimy 5F tygodniowo to prad mamy za darmo. Okazalo sie , ze elektryk i tak zalozyl licznik i naladowal 10F. Przez sama noc zzarlo 5F wiec teraz ustawiamy grzejniki czasowo - przez 3 h jest zimno w pokoju a 2 h goraco wiec pewnie to te zmiany temperatury :roll:
Mam nadzieje, ze ten bubek z agencji przyjdzie jutro odlaczyc licznik bo ja nie mam zamiaru kupowac zetonow :?
heheh jestem ty to na mnie jakas nagonke robisz hahah na moim watku o tych 5 min dziennie pisze hehhe ale wiesz jak to jest jak juz wejde to chce cos napisac i jeszcze was odwiedzic :) heheh
Współczuje choroby... i wierze o czym mówisz ja jak sie wprowadziałam do mojego mieszkanka puki nie wyregulowalismy kaloryferow to albo miałam saune albo lodowke.. :( i tez chorowałam...
Pozdrawiam Nikuś jak ci idzie mi coraz lepiej :D
Hej Nicoletia!!!
Co u Ciebie? Jak sie niedziela zaczeła? buziaki :D :D :D
ej, no kurcze :?
Nicoletia, ja mam to samo... Pochorowałam się pod koniec ostatniego tygodnia ferii, a jutro zamiast iść na zajęcia będę leżeć w domu :( Normalnie można nerwicy dostać...
Z tym prądem to ładnie wykombinował :? Też bym odłączyła to cholerstwo :evil:
U mnie waga stoi, a jak u Ciebie?
Miłej niedzieli!
Czesc
Wczoraj nie wiem ile bylo bo jadlam chipsy :? znajomi przyszli i pili piwko a ja, ze bylam na polopirynach to pilam pepsi max 1kcal :D
W nocy mialam drgawki i spac nie moglam.A. cala noc nie spal, chlodzil mnie, wstawal i podawal leki :D Dlatego wiem, ze to facet, z ktorym chce spedzic reszte zycia....a pomyslec, ze zaczelo sie wczoraj rano od zwyklego bolu gardla
Teraz juz mi lepiej, do pracy sie doczolgalam a ze bylo tylko 25 osob, wiec nie mialam problemu. Wieczorem bedzie 15 wiec pewnie jeszcze szybciej skoncze. Caly czas jestem na cholinexie i gripexach i marze o cieplym, domowym rosolku :)
Lun : zadna nagonka po prostu sama po sobie wiem, ze jak czegos wam tu nie napisze to strace motywacje bo to forum mnie strasznie buduje :D Poza tym nie karze ci latac po kazdym watku tylko napisac pare slow u ciebie :P
Xixa : co :?: :lol:
laZANKA :prad sie konczy. Przez noc zzera 2F na jednym, dzialajacym czasowo kaloryferze. Ratuje nas to, ze mozna zrobic debet na liczniku :roll: Co do wagi to rzucilam ja w kat i nie waze sie przez dwa tygodnie :? Pewnie i tak stoi...:D
tylko pozazdrościć faceta że tak się zachowuje ;) masz fachowego pielęgniarza ;)
zważ sie może za tydzień ;) bedzie akurat :P
ja już lecę i życzę Ci duużo zdrówka :* :* :* :* oby było lepiej ;)
cześć Biedaku :*
mam nadzieję, że wstrętne choróbsko szybko minie!
a faceta rzeczywiście pozazdrościć :) ciekawa jestem czy mój byłby zdolny do takich poświęceń, hehe, pewnie tak :P pod tym względem nie narzekam :)
ale Ty pilnuj swojego Skarba, bo takiego to ze świecą szukać!
z tym prądem to też nieciekawie :? mam nadzieję, że się wyjaśni i będzie tak, jak się umawialiście... oby!
trzymaj się cieplutko i zdrowiej szybko :*
życzę szybkiego powrotu do zdrowia
ja moją wagę też rzuciłam w kąt, bo się na nią obraziłam, skubana nie chce pokazać nic mniej
mój mąż też jest taki kochany więc w pełni Cie rozumiem :D :D
pozdrawiam i wracaj szybko do zdrowia :D :D
Oooooooooo i faktycznie Cię zaraziłam :? Ale ja niedobra :? ;)
Facet cudowny, taki ma być :) Zresztą jak kocha to nie ma wyjścia :)
Mnie już trochę przechodzi, ale dla urozmaicenia usztywniło mi kark :?
Wiesz co, moja waga też stoi, ale zaczęłam znów pić te moje ohydne herbatki to może coś poleci, ech...
Jeśli masz możliwość to kup sobie Cholisept, jest lepszy od Cholinexu, to jego jakaś ulepszona wersja ;)
Pozdrawiam!
Ja pilam slim figure ale zapomnialam ze trzy dni pod rzad i szlag wszystko trafil :lol:m Co do polskich lekow to wszystkie mi sie skonczyly a nie mam dostepu :( Zrobie zapas jak wroce w marcu.
Siedzimy przy wylaczonych grzejnikach bo nam pradu do jutra nie starczy a ponoc nie mozna tych kredytow kupic w sklepie tylko w naszej agencji nieruchomosci, ktora jest oddalona o 30km :shock: Najwiecej zra grzejniki. Przez noc 3F a jak sa wylaczone to 50p w 8h - a chodzila kuchenka , komputer non-stop i prysznic (bo tez na prad jest)
Juz mi lepiej chociaz gardlo nadal boli i jade oczywiscie na polopirynce :?
Aaaa i dzisiaj zjadlam jakies 1250-1300. Chyba dobrze, co nie :?: ;)
Dobranoc kochane :*
ma polopirynce mnie faszeruja!PS> świetny wynik:P
witaj nikus :P
SZYBKIEGO POWROTU DO ZDROWIA ,UDANEGO DIETKOWANIA,ZAJRZE DO CIEBIE POZNIEJ ZOBACZYC JAK CI IDZIE.kURUJ SIE KOCHANA ZEBYS SIE NIE ROZCHOROWALA JAK NA URLOPIK DO PL POJEDZIESZ :P
Halo ? Halo ?
Co dziś słychać u Ciebie :?:
Ja mam nadzieję, że nie rozłożył Cię wirus :twisted:
Stawiaj się na raporcik i to migiem :D
Nicoletia, z tym prądem to ładne badziewie :? To chore trochę, ale wymyślili :? Nie cierpię zimna, zmarzluch jestem. Jejku Nico bardzo zimno tam macie? :(
Kalorie super, tak powinno być! Na takich właśnie najszybciej się chudnie :)
Nicola, na gardło najlepszy jest Strepsils Dolo intensive teraz już chyba tylko intensive ;)
http://www.apte.pl/imgprod/strepsils...a_19153707.jpg
powinni mi płacić za reklamę, tylu już im klientów zjednałam :lol: heh
ja chciałam napisać, że u siebie w pokoju w ogóle nie grzeję, patrzę, a kaloryfer na trójkę ustawiony :shock: ojj... współczuję... bo ja też jestem zmarzluch i wiem jak to jest :shock: a kiedy macie jakąś szansę na załatwienie tego?
chwalę za ładną dietkę i tak trzymać! :D
Hej Nicoletia!!!
Biedactwo sie pochorowało. jak sie czujesz? Mam nadzieję ze juz lepiej !!!
Pozdrawiam, wracaj do zdrowia.
:D :D
Strepsils Dolo Intensive u mnie powoduje skutek odwrotny do zamierzonego :? Po tym leku w gardle drapie mnie jeszcze bardziej :?
Pewnie jestem uczulona na jakiś składnik tego leku...
Nicoletia, jak tam dzisiaj? Co Cię tak długo nie ma? Mam nadzieję, że to nie przez to zimno w mieszkaniu :?
Czesc
Wczoraj bylam strasznie zla...z reszta nadal jestem. Zadzwonilam do mojej agencji a oni mi powiedzieli ze nie wiedza o zadnej umowie miedzy mna a agentem i ze nie ma takiego czegos jak ekstra 5F za prad a cena jaka placimy (100F) to cena za mieszkanie umeblowane. Wqrwilam sie niemozliwie, powiedzialam pani sekretarce ze to drugi raz jak sie mnie robi w balona w tej firmie i ze jezeli mysla , ze jestesmy glupimi polaczkami to sie myla. Dodalam tez, ze ma sie ta sprawa rozwiazac a jezeli nie to znajdzie swoj final w Cty Council i biurze zazalen konsumenta...na koncu ja musialam przeprosic bo mnie za bradzo ponioslo a potem dodalam, ze oni chyba nie wiedza kto z kim robi interesy bo nie wiedzieli nic o Polaku, ktory nam zalatwia mieszkania i dostaje za to tygodniowy czynsz, tak samo jak nie wiedza jaki agent podpisuje jaka umowe i jeszcze sie wypieraja, ze tak nie bylo. Glupia bylam bo kazalam mu dopisac do umowy, ze prad jest wliczony a on powiedzial, ze zrobi to w biurze. Madry Polak po szkodzie...:evil: :evil: :evil: :evil:
Wczoraj bylo pieknie. Zjadlam makaron z pesto i do wieczora bylo 960 . Jak wrocilam z pracy to z tej zlosci, niemocy i zimna zaczelam jesc. WOW. Zrobili laske i doladowali mi prad za 10F a grzejniki wlaczone na poziom 3(na6) przez 3h w nocy zjadly 2F. Nie wiem co robic, jest mi zimno i szczerze mowiac na dworze jest cieplej niz w domu. Chyba pojde kupic jakas farelke i nia bede grzac :roll: Mnie by ten prad nie robil bo np komputer, kuchenka czy pralka praktycznie grosze zzeraja ale te grzejniki to masakra jakas. Na telefon z agencji nadal czekam...
Co do wagi to czuje, ze spodnie sa luzniejsze . Weszlam na wage a tam 67,8 w ciagu dnia. Normalnie jakby stala :!: Chyba wypieprze wage i zaczne sie odchudzac z pomoca centymetra :lol:
Aaaaa.Strepsilsy i inne cuda na mnie nie dzialaja. Ja mam zazwyczaj taki bol gardla ze nawet intensive go nie zwalczy. Nastepnego dnia goraczka i katar. Na takie zwykle bole gardla polecam sebidin- tani a dobry.
Dzwonili z Big Blue
" Unfortunately, we cannot employ you as you are now employed by other company. However ,we'll keep your CV in our records"
I DON"T GIVE A F**K 8) :evil:
Ojojoj to się probiło z tą agencją :? A swoją drogą, to ładny tam mają bałagan...
Zimniej w domu niż na dworze to masakra :? Kupiłabym tą farelkę na Twoim miejscu, ile się można męczyć...
To super, że już czujesz spadek wagi :D Ja do centymetra jakoś nie mam serca, wolę wagę mimo wszystko :)
Oby dzisiaj u Ciebie było cieplej...
Słoneczko!!!
Farelek to bardzo odbry pomysł. Ja obok mieszkania mam taki "schoek" w którym zrobiłam sobie kącik to moich robótek decoupagowych a tam nie ma grzania. Kupiłam sobie za 120 zł grzejnik na prąd (wygląda jak kaloryferek). Nagrzewa bardzo szybko a rachunki za prąd mi się nie powiększyły:) Poszukaj w takich "tanich" sklepach w anglii...nie pamiętam jak się nazywają ale jest ich sporo...albo w sklepach z elektryką używaną :)
A do czasu kiedy zafundujesz sobie grzejniczek trzymaj się cieplutko!!!
Dziękuje za odwiedzinki!!!
Nico, co tam? Przychodź i pisz co z tym grzaniem i z dietą, tak smutno tu bez Ciebie jakoś...
Dobrej nocy!
dużo zdrówka Ci życzę.. :)
można się pocieszyć, że jak na razie może nie jest dobrze, ale może być tylko lepiej ;)
to rzeczywiście jakaś masakra z tymi agencjami ;/
Nicola proszę się wpisać do pamiętnika :!: :mrgreen:
Będzie lepiej . Zawsze jest tak, że jest pod górkę przez pewien czas , a później znowu z górki. Bilans zawsze wychodzi na zero - pamiętaj o tym :D