siyanda bede jadla 1400 a 1200 przez weekend. Ten krem to Stretchmark corrector +firming control. Na wizazu.pl sa tylko 3 opinie w tym 2 dobre. W Polsce kosztuje 50zl a tu przeceniony 3F. Moze skusze sie na wiecej, tak na zapas :roll:
Wersja do druku
siyanda bede jadla 1400 a 1200 przez weekend. Ten krem to Stretchmark corrector +firming control. Na wizazu.pl sa tylko 3 opinie w tym 2 dobre. W Polsce kosztuje 50zl a tu przeceniony 3F. Moze skusze sie na wiecej, tak na zapas :roll:
tylko, że ja się je 2ooo kcal to nie zostaje nic, co możemy nazwać niewykorzystaną kalorią! to cały czas jest poniżej naszego zapotrzebowania!Cytat:
Zamieszczone przez siyanda
ja się zgadzam z Xixą, już kiedyś na SFD czytałam, że jak waga nie chce spadać, to warto zmieniać tą liczbę kcal przypadającą na dzień, że wtedy niby się metabolizm trochę rozrusza... u mnie to działa, częśto jest tak, że jak raz zjem więcej, to następnego dnia, paradoksalnie, na wadze jest mniej. ale to działa tylko raz :P bo jak się przez więcej dni zaczyna jeść za dużo, to niestety waga rośnie :twisted:
Nicola, a Ty idź się przebadaj, bo tak nie można... myślę, że to może być kwestia hormonów (i pewnie jest), ale nie zaszkodzi sprawdzić innych możliwości :)
na zdjęcia oczywiście czekam :)
miłego popołudnia :*
wlasnie nikus pokazuj fotki tez chetnie zobacze :P :P mOZESZM powiedziec co to te bombeery?chyab dobrze odczytalam cio?ja dzis nagrzeszylam zjadlam pizze z moim i napilas sie coli ale od jutra juz grzecznie :P wazylam sie i waga z ciuchami 73,5 ale przed pizza hihi.Wejde do ciebie pozniej i zobacze jak ci poszlo.A JUTRO OD RANA CWICZONKA A POTEM SIE ROBIE NA BOSTWO MAM CALY DZIEN DLA SIEBIE,MOJ MYKA DO PRACY A JA SZALEJE.Aco do zakupow to powiedzialam sobie ze nastepnie zakupy ciuchowe bede 29 lutego czyli po miesiacu diety zobacze jaki bedzie rezultat.Pozdrawiam do wieczorka papa
nie sądze żebyś miała ten zespół :) troszke cierpliwości :D
herbatka raz na jakiś czas dobry pomysł tylko zeby organizm sie do niej nie przyzwyczaił :lol:
miłej niedzieli życze i czekam na raporcik :D
Oto moje (za male na mnie) ciuszki :)
1. Bluzeczka bez plecow- 3F
http://img404.imageshack.us/img404/6074/hpim3608uk8.jpghttp://img404.imageshack.us/img404/2061/hpim3609cy3.jpg
2. Lisa Simpson :D - 3F
http://img263.imageshack.us/img263/2025/hpim3610ji5.jpg
3. Takiego koloru jeszcze nie mam :D +korale =4F
http://img404.imageshack.us/img404/3540/hpim3611js4.jpg
4. Płaszczyk -7F (W stealsie wyrywaja metki ale przy plaszczyku zostala- Dorothy Perkins za 7F :shock: :D)
http://img212.imageshack.us/img212/9125/hpim3612ln1.jpg
5. Torebka akurat do plaszczyka ale to stary zakup -5F
http://img212.imageshack.us/img212/5143/hpim3613bv5.jpg
W ogole to uwielbiam torebki i mam ich chyba z 10- glownie z Primarka bo tanie jak barszcz i swietne jakosciowo :) Teraz mam widoczny cel - przeciez zal by bylo tych ciuszkow nie nosic :D :lol:
justyna: bombery to ciasto drozdzowe rozwalkowane i zapieczone z farszem w srodku. Sama dzisiaj robilam i licze ze jeden to 500kcal na spokojnie :D
agassku: nie bede eksperymentowac- raz 2000 raz 1000
sunny: sprobujemy z herbatka a potem sie zobaczy :D
ciuszki fajne,tylko ze ja jeszcze nie mam figury odpowiedniej do takich :oops: no ale juz niedlugo no nie?Ja tez mam hopla na punkcie torebek tez tu kupuje w porownaniu do pl tanie jak barszczyk.mmmm tez bym sbie zjadla takie cos ale ja nie umiem zrobic hihi
ja Cię do tego nie namawiam, bo nie uważam, żeby takie wahania na dłuższą metę były dobre! ;)Cytat:
Zamieszczone przez nicoletia86
bluzka z Lisą jest boska. chcesz mi kupić taką? :D
w ogóle wszystko fajne, choć płaszczyk chyba zbyt elegancki jak dla mnie :roll:
super masz :P
super ciuszkiiii :D
Najbardziej podobami się płaszczyk, torebka i sweterek. Eh też z chęcią wybrałabym się na zakupy, ale niestety mam deficyt budrzetowy i muszę jakoś załatać tę dziurę :).
justynaromania: nic trudnego. Wystarczy kierowac sie przepisem :)
agassi: sie pomysli ;) Jesli chodzi o plaszczyk to ja tez nie nosze takich rzeczy na codzien. Czasem ubieram luzne dzinsy i bluze dresowa a czasem szpilki i plaszczyk :) Nie mam swojego stylu i bardzo nad tym ubolewam :lol:
sunny:dzieki :D
bufka: to jest wlasnie plus zycia w Anglii. Jak nie masz dzieci to na wszystko cie stac. Ja sie czasem zastanawiam jakie te angielki musza miec szafy wielkie, jak one co tydzien sa na zakupach :) Moja szafa sie nie domyka a 3/4 ciuchow nie nosze,bo prawie caly dzien jestem w uniformie a normalnie ubieram sie tylko jak mam wolne :)
Dzisiejszy dzien powiedzmy na plus gdybym wiedziala ile ma ten caly bomber(cienki placek ciasta drozdzowego z sosem pomidorowym, serem zoltym i pieczarkami w srodku zwiniety ala calzone ). Ogolnie sie nie obzeralam i chyba dobrze :) A. mial mi kupic herbate Slim Figura spalanie a kupil Figura 1 (dla niego nie bylo roznicy ). Mezczyzni... :P