Wersja do druku
Oj, kochana, ile ja dzisiaj nakupiłam, jakby wojna miała być :lol: :lol: :lol: ale jak widzę te wszystkie serki, jogurciki, rybki, to nie mogę się oprzeć, ledwo upchnęłam to wszystko w lodówce :lol: :lol:
A serek wiejski z miodem jadam, to może rzeczywiście ja Ci narobiłam smaku :wink: :lol:
jak mi posmakuje i zjem go jutro tyle, że przekroczę potrójnie limit to zwalę na Ciebie :P :wink: :lol: :lol: :lol:Cytat:
Zamieszczone przez Kasia Cz.
a jedzenia też nakupiłam tyle, że aż głowa boli,ale najgorsze , że na wszystko mam ochotę i nie będę wiedziała od czego zacząć :P zdecydowanie się co zjeść na śniadanie będzie niemałym dylematem :lol: pomyślę przez noc,hihi :wink: :lol:
a teraz zmykam spać :) dobranoc dziewczynki :)
i co wybrałas na sniadanko?:)
Haha, właśnie w tej chwili ja stoję przed dylematem, co zjeść na śniadanie :lol: :lol: :lol:
Nie mogę się zdecydować, czy na słodko, czy na słono :lol: :lol:
Oj, mamy problemy :lol:
Przyjemnej soboty życzę :P :P
hej ;)
przybywam z rewizytą i ogromnym wsparciem ;) obiecuje cvodziennie tutaj zaglądać ;)
oczywiście zapraszam do siebie ;)
miłego dzionka życzee :*
http://deni.blox.pl/resource/usmiech.jpg
Ja tez nie moge sie zdecydowac na sniadnko- moze dlatego ze pustki w lodowce. Mam problemy bo dietetyczka mi rozpisuje rzeczy ktore trudno dostac albo w ogole sa niedostepne :( Ale jakos sobie radze
To bez sensu. Dieta nie powinna sprawiać aż takiego kłopotu, dziwna ta Twoja dietetyczka.Cytat:
Zamieszczone przez nicoletia86
Nie może układać Ci jadłospisów z produktów dostępnych na rynku??? jest taki wybór....
Kasiu ale ja przebywam na terenie UK i to jest problem. Powinnam byla napisac :D
Aaa :roll: to przepraszam :lol: myślałam, że w Polsce :wink:
to ja przepraszam bo nie poinformowalam :)