-
Moj sposob na cellulit to porzadnie wycwiczyc te miejsca,a potem prysznic,porzadny masaz ok.3-5min gabka z mydelkiem,zimny natrysk KONIECZNIE,osuszyc cialo i wmasowac jakis krem na cellulit,albo zielona herbata(krem lub wywar)porzadnie masujac te zaatakowane miejsca!!!
To moj sposob,na mnie dziala,i mnie zadawala :!: :P :D :P
-
Witaj Agatko :D
Sporo lat temu bardzo modna była metoda żywienia wg programu Diamontów.
Główną zasadą w tej metodzie jest nie co jesz lecz kiedy i w jakim zestawieniu np.
- jedzenie tylko owoców do godz. 12:00 lub 10:00 jeśli wstajesz bardzo wcześnie rano,
- jedzenie osobno białka i osobno węglowodanów złożonych.
W Polsce rozpropagowała ten styl żywienia Maja Baszczyn pod nazwą "Dieta życia".
W tej chwili tylko tyle pamiętam.
Pozdrawiam serdecznie
-
Agata , moja imienniczko, i Ty Jado, tez jestem z Gdanska, mogłybysmy sie jakos spotkac i razem powalczyc, co Wy na to???
Tez sie staram, mam nadzieje, ze bedzie dobrze.
Aha, jak juz wiecie mam na imie Agata, mam 20 lat, 173 cm, 77 kilo.
Pozdrawiam
-
Witajcie ziomalki :D , fajnie wiedzieć, że sa tu ludki z 3City, a zwłaszcza Gdańska.
Spotkanie to zły pomysł nie jest, ale.... hmmm trochę trudno w tygodniu będzie, bo pracuję dość dużo. Ale jak będą Wam odpowiadały godziny w granicach 17.00-17.30 to czemu nie, możemy się na spacerek wybrać i pogadać.
Tak metoda Diamondów to wg naszej Mai Błaszczyszn sposób odżywiania. Jej książkę chyba widziałam w EMPIK-u w Gdańsku jakiś czas temu.
Pozdrawiam - upalnie :D - Jado
-
Wczoraj o maly wlos nie zawalilam mojej diety :!: Bylam w gosciach i obiad byl dopiero o godz 21.30 :!: Na cale szczescie sie opamietalam i zjadlam :x "rozsadna" porcje :!: Ale zamiast tego powinnam juz dawno byc na rowerku albo cwiczyc aerobik :) :!: To mnie najbardziej boli,ze zawalilam cwiczenia :x :!: Jak wrocilam do domu to byla gdzies 23.00,polozylam mala spac,a potem jak usiadlam w salonie to juz nie wstalam do Polnocy :evil: :!: Szkoda ze nie pocwiczylam troszke :cry:Zjedzonych kalorii w normie ok.1200.ale zadnych cwiczen!
-
Agata, ja walczę z nadprogramową 15-stką od tygodnia, też staram się ruszyć i liczę kalorie :) przez tydzień -1kg, więc może jakoś pójdzie:)
Trzymam kciuki, razem się uda :D
-
Nie martw sie Agata, nie pociwczyłas, no trudno, mozesz nadrobic to dzisiaj :)
Jado, ja sie chetnie spotkam, moze to byc nawet 17 czy jakos pozniej.
Pozdrawiam
-
Wczoraj mialam super dzien :!: Zjedzonych ok.1100kal,spalonych ponad 600.Tak moze byc codziennie :!: Jak mi sie chce oczywiscie :(
-
Agatko :D , super . Trzymasz się dzielnie.
Ja niestety nie :oops: . No cóż , ale w moim wieku chyba można pewne sprawy wybaczyć... Poza tym cały czas szukam dla siebie optymalnego ustalenia dobowego zasilania i spalania kcal.
Pozdrawiam serdecznie :lol: - Jado
-
Wczoraj dzionek byl calkiem niezly :!: schody w dol,rowerek,plaza,troszke plwania,rowerek,schody w gore,a wieczorkiem 1h aerobiku :!: Upal byl jak niewiem co,a dzisiaj ma byc jeszcze cieplej ok 32C.W poludnie zapewne bede sie opalac ale potem (moze rower i wyprawa do KOLEZANKI?)biore sie za siebie znowu :!: Nie czas na leniuchowanie,20 sierpnia wracam do polski i chcialabym wygladac jakos :!: A te kilka dni spedzic aktywnie,i na diecie oczywiscie :!: