dlatgo tak zrobie :D bo semestralny kolos jest w połowie stycznia a żeby być dopuszczonym trzeba ten zaliczyć :roll: a amm inne zaliczenia w tym czasie
tabsy kupione :) brzuch boli jak cholera :/ ide pod kocyk z biologią :P
Wersja do druku
dlatgo tak zrobie :D bo semestralny kolos jest w połowie stycznia a żeby być dopuszczonym trzeba ten zaliczyć :roll: a amm inne zaliczenia w tym czasie
tabsy kupione :) brzuch boli jak cholera :/ ide pod kocyk z biologią :P
no to odpoczywaj kochana....:)
ja nie będę odpoczywała tylko kuła :roll:
kolejne ważonko bedzie po @ ;) dzisiejsza waga mimo ze niższa od ostatniego ważenia to taka @ wiec licze ze może ejst pare gram mniej ;)
czyli nawet weekend spędzisz naukowo. Oj, chciałabym mieć twój zapał do nauki :roll:
zapał ładnie powiedziane ;) na tych studiach nie można się nie uczyć :?
już po obiadku makaron pełnozairnisty + sos pudliszek do spagetti + troszke serka :lol:
nooo ale wiesz systematyczna nauka tlyko an plus Ci wyjdzie:) hehehe
ooo jaki pyyychotkowy obiadek:P
To ja już nie wiem czego najpierw gratulować :wink:
Ale niech będzie, że wszystkiego na raz :D
Mam nadzieję, że czujesz się już lepiej :)
dziękuje dziewczynki za miłe słowa ;)
tak , czuje bo pecherzyki sie zdegenerowały i mam @ wcześniej ale ból odszedł w cholere za to na jego miejsce przybył brzusia ;)
przespałam się godz bo zasypiałam a teraz ide do książek :twisted:
A to ja też się trochę pouczę :D Żeby nie było, że tylko Ty tu pracujesz :D
przez ostatni tydz jem ok 1000-1100 kcal i waga szybciej elci dlatego taki ustalam mój limicik ;) zależy od tego czy jej na uczelni czy ne a przez ostatni tydz siedziałam tam cały czas :roll: