wczoraj pięknie a dzisiaj jak poszło :?: ;)
Wersja do druku
wczoraj pięknie a dzisiaj jak poszło :?: ;)
Hej, hej, jak tam dzisiejszy dzień na placu boju :?: :)
dobrze ze jestes i tak madrze podchodzisz do swojego planu:) ciesze sie ze Twojego racjonalizmu... nie trzeba sie spieszyc w koncu mamy cale zycie :)
milego wieczoru:)
Hejka dziewczyny!
Padam na nosek, właśnie poćwiczyłam 40 min na kocyku, za sobą mam też 40 min na rowerku:)
Jutro z ćwiczeniami będzie gorzej, bo muszę się przygotować do promotora i do tego na angielski, czemu dobra ma tylko 24 godziny?
A z jedzonkiem też dobrze 8) Jem na oko bo nie chce sobie znów głowy zaśmiecać kaloriami, ale jem mniej niż jadłam ostatnio :roll:
Dobranoc słoneczka
to gratuluje zarówno ruchu jak i grzecznego jedzonka ;)
kochana milego dnia :) no cwioczonka ładnie ładne:)
Ja mam ten sam problem co Ty....
Mowa o dobie że za krótka jest....
Podziwiam Ciebie za ćwiczenia, ja w łóżku usnęłam wczoraj przed 20tą.....
Miłego dnia
Oskubana ja nie mam innego wyjścia niż ćwiczenia, bo ja sobie nie wyobrażam jeść 1000kcal, bo po 1 chodziłabym ciągle głodna, zła, a po 2 za kilka dni rzuciłabym się na lodówkę. Więc wolę troche poćwiczyć. Chociaż szczerze ciężko jest. Bo wracam z pracy/uczelni to najlepiej bym się położyła na kanapę i oglądała tv, a tutaj trzeba jeszcze mieszkanie posprzątać, obiad na drugi dzień ugotować, poćwiczyć, nauczyć się. Ale trudno, jakoś daję radę.
Właśnie zamiast pracować to zakówam słówka, dzisiaj mam kartkówkę, cholera będzie ich ponad 120, a za chwile jeszcze na uczelnie idę.
Miłego dnia, być może dopiero jutro wpadnę do was i zdać raport z dzisiaj u siebie.
Buziaki
miłęgo dzionka życze ;*
jak mija dzionek :?: :)