małpa :twisted:
oj zamot jestes, bo nie zrozumialas przeslania Twojego kolegi :lol: :lol: i mnie tez nie zrozumialas :P
Wersja do druku
małpa :twisted:
oj zamot jestes, bo nie zrozumialas przeslania Twojego kolegi :lol: :lol: i mnie tez nie zrozumialas :P
Xixunia, ja też uwielbiam czytać, wszystko...
No może poza rzeczami, które muszę przeczytać do szkoły :? :P
Za oknem biało, a ja przesyłam świąteczne, wiosenne życzenia :)
Niech pachną mazurki,
świeci słonko na niebie,
niech zajączek ode mnie,
ucałuje Ciebie,
życząc zdrowia, wiosny w sercu
i szczęścia bez liku,
a na znak Świąt spełnionych
- mnóstwa jajek w koszyku!
Ja Lalki nie przeczytałam :P, po 1 rozdziale wydało mi sie taaakie nuuuudne.
Boziu, jakie to okropne czytać książke na przymus, zdarzyło mi się kilka razy :/
Xixa, WESOłEGO ALLELUUUUJJAAAAAA :))
http://www.theholidayspot.com/easter/easter.gif
ja przeczytałam Lalkę w 2 dni - podobala mi sie bardzo :D Nad Niemnem za to - tragedia...przeczytałam w 3, ale opuściłam opisy przyrody, czyli pół książki haha :D
Nad Niemnem to dla mnie rzyg literacki.
Zmarnowany czas na napisanie tego badziewia.
Najgorsza ksiażka na świecie itd.
No męczyłam się w liceum i na studiach z nią.
No cóz, no cóż, dziś jestem wczesniej w domku, za to pracuję w niedzielę, ale wiecie, i tak nie świętuję, jajek jeść nie będę, więc po prostu spędzę czas poza domem i więcej zarobię :wink:
za to w poniedziałek jedziemy w gości.
Cóż, a dzisiaj zrobila malutkie zakupy, kupiłam mąkę razową, rodzynki, oliwę, owoce itp itd, aha, i dżem truskawkowy, już teraz mam ochote na bułeczki z dżemem :oops: :oops: jak zacznę je piec, a potem wcinać, to waga szybko podskoczy w górę :evil: :mrgreen:
bo dzisiaj pokazała równiutkie 76 kg :shock: i ja się nie moge ciągle przyzwyczaić do tego, że to 7 jest z przodu, nie 8, jakos nie chce mi sie wierzyć :P kurcze, dziewuchy, tak się cieszę!!!!! aż sobie z wielkiej radości dzisiaj.....
:twisted: :twisted: :twisted:
no, co myslałyście?
:mrgreen:
że co???????//
a kupiłam bluzkę :mrgreen: co prawda powiększa nieco biust, ale co mi tam :twisted: :twisted: :twisted: :twisted:
ło matko - nie przeginasz trochu? ile w tym tygodniu schudłaś? 6kg? :lol: szalona :P
nie wiem, kotku, ile, bo nie licze ile chudnę tygodniowo, tylo ogólnie jak cos spada, to zaznaczam na tickerku :P
o boże, nigdy nie będę jadła mięsa :x :x :x :x :x :x :x
:cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry:
Wow :!: :!:
Super wygladasz w tej bluzce i wogóle ;) zazdroszcze Ci, że tak ładnie na twarzy wygladasz. Ja mam gruba głowę nawet jak schudnę, bo te kosci jakies takie plaskate :evil:
A ja nic sobie na świeta nie kupiłam i nie mam pojecia w co się ubiorę :cry:
Dopiero co wróciłam z Anglii i zamiast sobie cos tam kupic na swięta to adidaski kupiłam i bluze dresową.
Hmm... rolada piecarkowo-paprykowa...głodna sie robie