-
No i dobrze. Już niedługo pójdziemy, wszystkie szczuplutkie :D Zrobimy lachonarium :P
Bunny, ta umowa jest fantastyczna :D. Wczoraj mój tata kupił 4 małe tarty z owocami i budyniem, wiecie o co chodzi. I jeszcze pudełko stało w kuchni na stole tak zachęcająco otwarte.... Ale ja się nie dałam :D Nawet nie wiecie jaka jestem z siebie dumna, bo bardzo lubię te tarty. Pomyślałam sobie 'nie, nie zrobię tego Bunny' i dałam rade. Ach :D
Waga znów spadła, tym razem -0,5 kg :). Już niedługo przestanie tak zlatywać, bo organizm przestanie pozbywać się najnowszych 'nabytków'. Ale cieszmy się póki leci, potem będziemy się martwić :wink:
Dzień zaczęłam od kubka wody z cytryną, mniam. Wypite jakąś godzinę temu. Lecę zrobić sobie śniadanie.
-
-
śniadanie to najważniejszy posiłek dnia ;)
miłej niedzieli słoneczko :)
-
Goo jestem z ciebie bardzo dumna:)) Wspaniale!!! I tak zajebiscie Ci waga spada.. moje tepo jakies mniejsze, ale moze sie rozkreci albo zaczne wiecej cwiczc :lol: :lol: :lol:
Milej niedzielki :)
-
brawoooooo nie kazdy by sie oparł:)
-
Hej, co słychac???
Pozdrawiam gorąco :))))))))
-
Goo - jak tam idzie zrzucanie nowych i starych nabytków? :D
-
Hej goo... Gdzie sie podziałas :?: :?: :?: