-
witaj Dominiczko:)))
dietko idzie Ci bardzo ładnie:)
O matko liczyłosie 28h??? sporo nie powiem;))))
co do staników, to ja ostatnio była w Cubusie, bo były przeceny staników i ty wiesz,ze były same powyzej 75C? Ja własnie ten rozmiar nosze,a nic nie było no i z zakupów miałam fige z makiem;)))
Uważaj an siebie kochana,zeby sie od mamusi nie zarazic, bo teraz to na dworze bardzo zdradziecko jest :roll:
trzymaj sie dzisiaj cieplutko,
miłego dnia:)
http://img50.imageshack.us/img50/2061/capconka7.png
-
Witam Słoneczka:)
Dzisiaj mam trochę mało czasu, więc dopiero teraz piszę, rano byłam na uczelni, myślałam, że zasne na zajęciach, ech już nieprzyzwyczajona jestem. A później 2 godziny czekałam na promotora bo miał jakieś spotkanie :?
Wróciłam o 15 do domu głodna jak wilk, a mama mi ugotowała moją ulubioną zupe pieczerkową :lol: tylko szkoda, że ze śmietaną. A później musiałam się jeszcze wybrać na spacer do biedronki, bo mama chora,a nikt oprocz mamy i mnie nie robi w domu zakupów.
zjadłam
:arrow: kromka chleba z dynią, kiełbasa drobiowa gotowana
:arrow: jogurt mlekowita 200ml, jabłko
:arrow: duży talerz zupy pieczarkowej
:arrow: kawałek sernika mamusi :P bez wyrzutów
:arrow: talerz zupy pieczarkowej :wink: Ale już zjedzona, więc nie kusi :lol:
Z ruchu to puki co 60min rowerka. Wieczorem jeszcze poćwiczę, a puki co musze się wziąść za prasowanie i pranie. A jutro mnie czeka sprzątanie :roll:
-
najbardziej podoba mi sie zapis w jadlospisie po serniczku hehehe i bardzooo dobrze:) czasem tak tzreba bo inaczje to by Nas wyrzuty wyjadły...:P
-
Dokładam 10 min skakania na skakance, 8 minute ABS i ARMS:)
-
ten sernik bez wyrzutów mnie kusi :P
-
caroline111 miło, że wpadłaś. A co do sernika, nie jadam codziennie, i pewnie na rowerku sie dawno spalił 8) A pozatym z własnego doświadczenia, jak sobie wszystkiego odmawiasz to później coraz mocniej kusi, a wiadomo zakazany owoc smakuje najlepiej 8) Ale wtedy nie jest jeden kawałek tylko zaraz pół blaszki, lub cała czekolada :?
-
Hm skąd Ty czerpiesz tyle sił i chęci do ćwiczeń? :shock: Czuję się normalnie zawstydzona bo u mnie z ruchu to był dziś tylko spacer. :oops: W ogóle to chyba tej 6 już nie masz na początku, jak Ty tyle ćwiczysz. 8)
-
Witaj Słonko:)))
Bardzo ładnie sobie raodzisz wiesz??
Brawo wczoraj cwiczneia były, aj tylko rowerek zaliczyłam,a sernik bankowo sie spalił;)
Masz rację zakazany owoc najlepiej smakuje :roll: , a my nie możemy wszystkich dobrych rzeczy, co jest absolutną niesprawiedliwością!!
Mam robi tort na urodziny..wiec ja nie wiem co to bedzie bo wygląda na to,ze będzie przepyszny, tiramisu i weź tu człowieku bądź dzielny 8) ehh;)
Miłego dnia Słońce:)
Owocnej dietki, cwiczeń nauki i poczatku weekendu;)
http://img530.imageshack.us/img530/6787/cappixq2.png
-
Dominiczko szalejesz z tymi cwiczeniami:)
-
Cześć Słoneczka.
I co z tego, że ćwiczę?Dzisiaj weszłam rano na wagę, i co :?: waga zamiast w dół to idzie w górę, więc niewiem co jest grane. Ale spoko na szczęście puki co nie mam takiego doła, żeby się rzucić na słodycze.
Posprzatałam 2 godziny mi to zajęło, teraz ide gotować obiad i poodwiedzam was, może wam spada waga :P