Caroline no to weekend pracowity 8) miałaś :)
Ja też trzymam kciuki za stypendium :) Na pewno się uda :)
Szczerze powiedziawszy to twoje menu nie jest barwne:) rosół? on ma mało kalorii :)
A kolacja rewelacyjna :)
A owoce gdzie?
Wersja do druku
Caroline no to weekend pracowity 8) miałaś :)
Ja też trzymam kciuki za stypendium :) Na pewno się uda :)
Szczerze powiedziawszy to twoje menu nie jest barwne:) rosół? on ma mało kalorii :)
A kolacja rewelacyjna :)
A owoce gdzie?
no kochana ... widze ze weekend w skzole spedzony ale w miare był:P
a ja dzis sluchaj w barze waga zjadlam wlansie nalesnika pitatnego takiego z farszem ze szpinaku i serra bialego w srodku i był pyyyyychotkowy:) mmmm:)
za stypendium trzymam kciuki napewno sie uda:):):):)
a jakimasz temat pracy magisterskiej?? jesli mozna wiedziec?:)
a dzis dzien rosołkowy:):)
http://www.strykowski.net/wlochy/Rosol_z_pora_3701.jpg
Karolinko!!!
Nie było mnie kilka dni ale dziękuję za odwiedzinki!!!
Ja też mam zaakceptowany temat i cały plan...no i nawet już zaczęłam pisac :) Teraz to jeszcze idzie niźle bo opisuję przeprowadzone badania i takie tam (a ja uwielbiam pracę z exelem:) ) ale boję się jak mi się zaczną rozdziały typowo opisowe...ehh
Jako masz dokładnie temat? I co Ty wogóle studiujesz? Bo nie odwiedziałam Cię od początku Twojego pamiętniczka :)
Buźki!!!!
Hej :) Karolinka, pochwal się tematem :) Pewnie to będzie bardzo administracyjny temat i niewiele zrozumiem, ale co tam ;)
Nie byłaś głodna po tym dzisiejszym jadłospisie? Strasznie malutko ;) Ta rzodkieweczka na końcu przypomniała mi o moim dzisiejszym głodzie :?
Dobrej nocy! :)
witajcie moje perełeczki :)
co do wczorajszego dnia to w ogóle nie byłam głodna bo cały czas piłam rosołek wieczorem jak zjadłam cała miseczkę serka to byłam przejedzona ;) a dzień zakończyłam bananem ;)
co do tematu pracy to mam bardzo prosty ;) bo niestety nie mogłam pisac z prawa handlowego :( ale nie można mieć wszystkiego co ??
mój temat
podmioty i inni uczestnicy postępowania administracyjnego ;)
obrona dokładnie jakoś za rok więc mam duuuuuużo czaaaaasu ;)
;)
dzisiaj śniadanko składało się z
bułeczka niestety biała ;) z serkiem białym ze szczypiorkiem
miłego dnia moje Panie :)
no no no rosołek moesz pic...bo co pyyyszniutki cieplutki....i malokaloryczny:):)
a temat duzo mi nie mowi ale to dlatego ze to nie moj kierunek..a rok na napisanie to dosc sporo czasu wiec pewnie praca bedzie wycacana:):):)
no cóż mam zamiar skończyć o wiele wcześniej ;)
jak znajdę materiały to już będzie z górki :)
w tym semestrze może uda mi się napisać pierwsze dwa rozdziały bo mam w sumie 4 ;)
i dobrze bo pozniej jaksie robi na ostatni moemnt to tylko stres jest a tak to bedziesz spokojnie mogła sopac:)
Hej :) Mnie temat też niewiele mówi :P
Ja jestem w trakcie pisania pracy licencjackiej i idzie mi to tak jak krew z nosa :|
Zrobiłaś mi smaka na rosół :twisted: Ale nie zjem póki nie odwiedzę mamy albo teściowej, bo rosół w moim wykonaniu nie smakuje mi wcale :P
Pozdrawiam i życzę miłego dnia :)
Kochana :) Na pewno szybko napiszesz prace :) i pójdzie Ci ja z płatka :D
A co do menu to super :) Naprawdę :)
ja jem też do każdego posiłku albo owoc albo warzywka :D bo są zdrowe i małokaloryczne :)
A jak będzie wiosna to w moim ogródeczku będzie pełno nowalijek, których już nie mogę się doczekać :D