Jem dla dwóch a nie za dwóch.. ;)

Hej hej :)

stażystka poszła załatwić sprawy w banku to ja szybko hop na dietkę :lol: brakuje mi Was w pracy bardzo :)
U mnie ok, dziś byłam robić badania, jutro mam wyniki, ciekawe czy będzie ok.. mam nadzieję. Poza tym czuję się fajnie tylko prawie cały czas czuje kłucia w jajnikach i brzuchu (wczoraj trochę mniej, ale wieczorem znów mi się nasiliło), lekarz w sumie powiedział ze to normalne, ale ja oczywiscie się trochę martwię.. :roll: :wink:

KasiuCz -pizza już nie męczy, ale rano jeszcze lekko siedziała na żołądku.. dziś już jem grzecznie :) i tak zamierzam jeść hehe :D
pozdrawiam CIę Kasiu gorąco :)

Magdalenko - tak tak zwalmy na dzidzię hehe :D od razu lżej na sumieniu 8) :lol:
co do ruchu to staram się spacerować dużo, wczoraj miałam już naprawdę usiaść na rower, ale wieczorem znów zaczęła sie akcja jajnikowa.. i nie usiadłam.. No ale moze dziś mi sie uda? zobaczę jak się wieczorem będę czuła :) buziaczki Magdalenko :) pozdrawiam CIę goraco :)

Ziutka - nie porowerkowałam :( ale moze dzis..? 8) buziaczki

Fruktelko - Ty mi musisz swoje zdjęcie przysłać bo zaczynam podejrzewać ze moze jesteśmy siostrami hehe :D co Ty na to na maila? 8)
Fruktelko ja to caly czas trzymam za Ciebie kciuki, wiesz o tym prawda :)
staram sie być na forum, a jak jestem zawsze do Ciebie zaglądam :D czekam na Twój parowar :D a tymczasem pozdrawaim

Margol - a ja mam teraz stażystkę idealnie za plecami i przy niej nie wchodzę. Poza tym mam drzwi wejściowe też za plecami :) kijowo hehe :) miłej środy i Tobie zyczę :D buziaczki

Beatko - wiem wiem ze zasługuję na lanie, ale nie mogłam się oprzec łakomczuch jeden :twisted: wiem ze mam jeść dla a nie za dwoje.. wiem to dokladnie..
Beatuś buziaczki zostawiam Ci i zyczę cudownego "weekendu" :D

Majussia - pizza pyycha hehe :) ale niezdrowa i kaloryczna :(
oczywiscie poproszę o te ćwiczenia i dietki dla kobiet w ciązy :) będę czekała aż mi je wkleisz z niecierpliwością :D dzieki! :) buziaczki

Najmaluszku - oj tak, ale zasłuzyłam na baty, sama bylam na siebie zła.. ale była pyszna i w sumie to nawet się nie opierałam jak padła propozycja.. no nic, dziś jem grzecznie i ładnie :)
trzymam kciuki za Twoją wizytę u ginki!!! :) znów oczekuję jej jak swojej prawie :) buziaczki Anusia

miłego dnia :D

ps. a w ramach rozrywki 8) polecam:
PAMIĘTNIK Z BRZUCHA CZ 1
PAMIĘTNIK Z BRZUCHA CZ 2

Pamiętniki super :-) Poczytam w domku :-)
Ja badania robiłam dawno ale wyniki poszły od razu do ginki więc dopiero w sobotę będę wiedzieć czy wszystko OK. Mam nadzieję, że i u Ciebie i u mnie wszystko gra :-)
Takie kłucia są normalne ponoć. To znaczy, że dzidzia rośnie. Dopóki ból jest do zniesienia to raczej wszystko jest OK. Ale póki tak cię boli nie wsiadaj na rowerek ...lepiej poleżeć... Byleby nie z pizzą :-)

Witam!!!!

Wszystkim ciezarowkom serdecznie gratuluje i trzymam kcuki za plan pilnowania wagi.
W tamtym roku o tej porze tez bylam w ciazy w tej fazie co Wy i tez mialam za wiele nie przytyc niestety nie udalo mi sie...........
A dzieciaki jesienno - zimowe sa cudowne - wiem co mowie
Mam grudniowa coreczkie ktora mial yrodzic sie w listopadzie
Pozdrowionka

Aniu, jeśli kłuje, to lepiej nie jeździć, jeszcze zdążysz :wink: :D :D :D

Pozdrawiam wieczorkiem i życzę od razu spokojnej nocy :) :)

http://images.zwani.com/graphics/goo...htbluebear.gif

Witajcie, rano musiałam coś sprawdzić na necie i jestem i oczywiscie na chwilkę na dietce :wink:
wczoraj padłam o 21 z minutami, ale wcześniej sporo chodziłam :) z czego jestem zadowolona :) rowerek nie zaliczony, bo to podbrzusze ciągle lekko pobolewa mnie, tzn. teraz rano nie, ale zobaczę jak będzie w dzień.

Najmaluszku - pamiętniki z brzucha rozwaliły mnie hehe :D dobre :D
co do wyników to ja dziś odbieram z przychodni i w środę wizyta, gdzie mam się zgłosić z nimi. Mam nadzieję ze będą ok.. ale cykam, jakoś tak głównie boję sie cukru.. :roll:
Co do kłucia to wiem ze niby jest ok, ale rowerek na razie stoi pod znakiem zapytania hehe :) ale za to wczoraj tak się nachodziłam, ze po prostu padłam wieczorem jak dętka. buziaczki Aniu :D

Annia - witaj na moim wątku :)
to widzę ze rzeczywiście byłas na tym samym etapie ciązy rok temu, bo ja i Najmaluszek też mamy termin na koniec listopada :)
fajnie ze tu zajrzałas, kazda rada młodej mamy się nam przyda :) pozdrawiam :)

KasiuCz - dokładnie, nic na siłę. buziaczki :) miłego dnia

miłego dnia

Aniu - sam cukier nie jest zły - po prostu masz dodatkową motywację do diety :P :P :P
Ja jak miałam wysoki cukier to spałam całą prawie dobę i wypijałam około 3-4 litrów wody. Bo mnie suszyło. Ale podobno senność to objaw nie tylko wysokiego cukru.
Będzie dobrze - zobaczysz :D

Dieta kobiety ciężarnej
Zapotrzebowanie na składniki odżywcze jest w przypadku ciężarnych kobiet nieco inne niż u pozostałych kobiet w podobnym wieku. Kobieta w ciąży musi przede wszystkim dostarczyć swojemu organizmowi oraz rozwijającemu się dziecku energii (kalorie), składników budulcowych i regulujących procesy życiowe.
Szczególnie w pierwszej połowie ciąży powinnaś zadbać o to, żeby jeść zdrowe, świeże i pożywne rzeczy, a unikać wszystkiego, co mogłoby zaszkodzić tobie i dziecku
Produkty niewskazane
;;produkty sztucznie konserwowane i barwione
;;nadmiar tłuszczów, zwłaszcza pochodzenia zwierzęcego (sprzyjają otyłości, miażdżycy, chorobie wieńcowej)
;;surowe lub niedogotowane mięso (ryzyko zarażenia toksoplazmozą)
;;sery pleśniowe i miękkie typu camembert i feta (mogą zawierać bakterie z rodzaju listeria)
;;surowe “owoce morza” i surowe ryby, np. sushi (mogą być zakażone groźnymi bakteriami i pasożytami)
;;surowe jaja, niepasteryzowane mleko (ryzyko zarażenia salmonellą)
;;nadmiar soli kuchennej (zwiększa obrzęki nóg, może wywołać nadciśnienie tętnicze)
;;alkohol (picie nawet niewielkich ilości zwiększa ryzyko poronienia, odklejenia łożyska i urodzenia dziecka o małej wadze)
;;kawa, mocna herbata (nadmiernie pobudzają organizm matki i dziecka, mogą wywołać zaburzenia pracy serca; picie dużych ilości kawy może spowodować poronienie, przedwczesny poród, przedwczesne pęknięcie błon płodowych lub urodzenie dziecka o małej wadze ciała)
;;słodycze, chipsy, ciastka, fast foody, napoje gazowane (zawierają tzw. “puste kalorie”, powodują więc nadmierny przyrost wagi; sprzyjają także próchnicy, na którą kobiety ciężarne są szczególnie narażone)
Ciąża nie oznacza, że powinnaś jeść dwa razy więcej niż zwykle, dzienne zapotrzebowanie na kalorie zwiększa się o 10% w każdym trymestrze. W pierwszym wynosi 2200-2500 kalorii dziennie, w drugim 2500, a w trzecim – 2800. Do końca ciąży powinnaś przytyć 10-12 kilogramów. Kobiety, które zachodząc w ciążę miały niedowagę, powinny już w pierwszym trymestrze zwiększyć dzienną dawkę kalorii o 200-300.
Zdrowa kobieta o prawidłowej masie ciała w ciąży także powinna pilnować wagi. Otyłość w ciąży ( i po urodzeniu dziecka) grozi cukrzycą, nadciśnieniem i chorobami serca. Nadwaga bywa też przyczyną długiego porodu lub cesarskiego cięcia.
Kobieta ciężarna nie powinna robić długich przerw między posiłkami – najlepiej jest jeść często, za to mniejsze porcje. Dzień należy zacząć od solidnego śniadania. Jedz powoli, starannie przeżuwając – w ten sposób twój organizm lepiej przyswoi dany produkt. Unikaj przejadania się i chodzenia o głodzie. Zadbaj o prostotę przygotowywanych posiłków – jedz produkty jak najmniej przetworzone. Smażone zastąp gotowanymi (w małej ilości wody lub na parze) lub pieczonymi (z rusztu lub folii). Zwłaszcza warzywa powinny być gotowane na parze – nie traci się wówczas zawartych w nich witamin i minerałów. Warzywa i owoce należy grubo obierać, żeby pozbyć się nagromadzonych pod skórką toksycznych zanieczyszczeń.
Podstawą właściwej ciążowej diety jest różnorodność – w codziennym menu powinny się w niej znaleźć świeże warzywa i owoce, produkty zbożowe, nabiał, mięso, jaja i duże ilości płynów (7-8 szklanek dziennie). Ważne jest zapewnienie rozwijającemu się płodowi wszystkich składników odżywczych, jakich potrzebuje – w przeciwnym razie dziecko będzie je pobierać z “zapasów” matki, osłabiając jej organizm.
Szczególnie ważne jest dostarczanie organizmowi odpowiednich ilości wapnia, pierwiastka niezbędnego dla prawidłowego rozwoju kości i zębów dziecka. W pierwszej połowie ciąży kobieta potrzebuje 1,200 mg wapnia dziennie (równowartość 4 szklanek mleka). W drugiej połowie ciąży ilość ta wzrasta dwukrotnie. Oprócz mleka cennym źródłem wapnia są sery, jogurty, kefir, sardynki, ziarno sezamowe i ciemnozielone warzywa liściaste. Wchłanianie wapnia ułatwia witamina D (wchłaniana z pożywienia i powstająca w skórze pod wpływem promieni słonecznych). Czym grozi niedobór wapnia? Próchnicą i osteoporozą. Pamiętaj, że kości człowieka zwiększają swoją gęstość do 30- 35 roku życia. Niedobory wapnia w czasie ciąży, zwłaszcza u młodszych kobiet, mogą sprawić, że ich kości nie zdążą zwiększyć swojej masy – a to w przyszłości może spowodować wcześniejszą osteoporozę.
W czasie ciąży powinnaś także jeść dużo produktów zawierających błonnik: świeżych owoców i warzyw, pełnoziarnistego pieczywa, czarnej fasoli, kuskusu. Pomoże ci to uniknąć zaparć i tworzenia się hemoroidów (żylaków odbytu). Koniecznie dostarczaj organizmowi duże ilości żelaza, niezbędnego do budowy tkanek płodu, zwłaszcza czerwonych ciałek krwi. Jego niedobór grozi matce anemią. Najlepszym jego źródłem jest chude, czerwone mięs, ale znajdziesz je również w drobiu, cielęcinie, rybach, jajach, fasoli, szpinaku, brokułach i szczawiu. Bogata w żelazo jest wątróbka, ale zawiera ona także duże ilości witaminy A, której nadmiar jest szkodliwy dla dziecka – dlatego nie należy jej jeść częściej niż raz w tygodniu.
Ważnym elementem ciążowej diety są węglowodany. Regulują one trawienie i pracę przewodu pokarmowego. Bogatym źródłem węglowodanów są grube kasze (gryczana, pęczak, perłowa, jaglana), ziarna zbóż (pieczywo z ciemnej mąki z ziarnami, płatki owsiane, muesli, brązowy ryż), rośliny strączkowe (fasola, soczewica, soja), ziemniaki, świeże owoce i warzywa.
Nie wolno zapominać o codziennej porcji witaminy C, która wspomaga wchłanianie żelaza i innych składników odżywczych, oraz umożliwia prawidłowy wzrost tkanek płodu. Ponieważ organizm nie magazynuje witaminy C, trzeba jej dostarczać regularnie, najlepiej w naturalnej postaci. Można ją znaleźć w owocach cytrusowych, czerwonej papryce, kapuście, pomidorach, szparagach, truskawkach, zielonych warzywach liściastych i sokach owocowych (zwłaszcza pomarańczowym).
W pierwszych trzech miesiącach ciąży nie wskazane jest przyjmowanie dodatkowych witamin i składników mineralnych w formie tabletek. Niektóre z nich (np. wspomniana witamina A) mogą być w nadmiarze niebezpieczne dla rozwijającego się płodu. Koniecznie zaś trzeba dostarczać organizmowi duże ilości kwasu foliowego - w formie farmakologicznej (dawkę określa lekarz) i naturalnej. Naturalny kwas foliowy występuje m.in. w szpinaku (dwie filiżanki pokrywają połowę dziennego zapotrzebowania), a także w ciecierzycy, czarnej fasoli, kapuście i soku pomarańczowym.
Na koniec – ryby. Zawarte w nich nienasycone kwasy tłuszczowe są niezbędne dla prawidłowego rozwoju oczu i mózgu dziecka. Poza tym obniżają poziom cholesterolu, zmniejszają ciśnienie krwi, działają antystresowo i regulują produkcję prostaglandyn – substancji normujących pracę mięśni gładkich (m.in. macicy). Ponieważ w rybim mięsie mogą się gromadzić szkodliwe substancje z zanieczyszczonych rzek i jezior, lepiej kupować ryby morskie lub ze specjalnych hodowli

Wszystkie wyniki są w normie uff :) własnie je odebrałam.
Cukier ok, reszta też w normie, nie mam anemii :)

Margol - wyniki mam w normie, bałam się o cukier, bo pół roku temu miałam wynik zbliżony do górnej granicy.
Na szczęście jest ok, i oby tak dalej było :)
pozdrawiam CIę goraco :)

Majussia - dzieki :) jesteś kochana :)

Super :P :P :P :P :P :P

Bardzo się cieszę Aniu, że wszystko OK :!: :) :) :)

Wspaniale, miłego dnia życzę :) :)

Gratuluję dobrych wyników.
Oby i moje takie były :-)

Ściskam.