Hej - no wiec korzystam z chwili!
Ciesze sie ze coraz wiecej osob na moim watku mnie wspiera, ja sama staram sie trzymac rygorystycznie w cuglach ale czasami tak ciezko... :/
Ciagle kusza mnie słodkie ciasteczka czekolada i takie tam... a wczesniej nie przepadałam az tak za słodyczami...
asiaszre pewnie ze cie pamietam byłas jeszcze na moim starym watku hehe własnie z przed ciazy ...
nela22 witam na moim watku o wizycie napisze na troche pozniej
Grzibcio ja juz w niedziele od 5 nie spałam bo moj mały mi nie pozwolił i tak mam prawie codziennie chodzi spac po 10 wieczorem a wstaje o 5 lub 6 ehhh
kiniaE Czesc Kiniazapraszam
carolll Caroll wysłałam ci wiadomosc na priva dotarła????
Modul_younga Gratuluje tak duzej wytrwałosci i samozaparcia... ja przewaznie jak mały szedł spac poprostu padałam na łózko obok i tez spałam tak było przez 2 miesiace byłam wykonczona ehh teraz tez jestem nie wiem jak twoj maluch ale moj synek to tak absorbujace dziecko ze... naprawde czasu mam niewiele w dodatku on mało spi bardzo mało w ciagu dnia np tylko 2 godziny to w tym czasie mam np mieszkanie do posprzatania albo ugotowac objad hehehe
Ale pujde za rada chocby 3 przysiady zobaczymy jak mi pujdzie...
nicoletia86 hej zaraz opisuje jak było na objedzie...
NO wiec NIEDZIELNY OBJAD wypadł.... suuuuuper!
Ugotowałam devolaje (nie wiem jak sie pisze) ziemniaczki lekko doprawione sosem koperkowym i sałatke z kapusty pekinskiej babci smakowało mezowi równiez (dwa razy sobie dokładał) babcia schwaliła objad i za to lubie ja jeszcze bardziej
Na szczescie tesciowa sie nie chciała wprosic![]()
I dzieki bogu....!
Ok wracam do dietowania i sprzatania, gotowania, opiekowania sie urwisem ehhh czasami juz głubie sie w tym wszystkim... bo gdzie ja jestem?
Zakładki