Re: Już czas zacząć kolejny raz !
Cytat:
Zamieszczone przez maleszkowa
Dzisiaj złapałam się na tym, że co chwilkę podjadam i nie jest to takie malutkie podjadanie, ale pożeranie wszystkiego: czekolada, serki i deserki po córci, parówki, gumy rozpuszczalne, chleb, szynka, majonez i wiele wiele innych przeróznych świństw.
Witaj, nei martw sie podjadaniem. Jak nie mozesz inaczej to przygotuj sobie pudelko do podjadania a w nim wszystko co najlepsze, a wiec:
-przepyszna kalarepa pokrojona w kawalki,
- rzodkiewka,
-jabluszko,
-ogorek,
-marchewka,
-gotowane male brukselki....jak pralinki, szkody tylko, ze bez masla nie smakuja tak dobrze, ale idze sie przyzwyczaic,
-gruszka,
-male pomidorki.
-no moze nie do pudelka ale obok: kubek maslanki!!!!
To powinno pomoc, ale bardzo pomocne jest tez nie przebywanie w domu, a np. z dziecmi na placu zabaw i bez portfela, by sie nie moc skusic na kupno batonika. Najlepiej sie czyms zajac, tak by ne myslec o jedzeniu. Problem w tym, ze jak sie jest na diecie, to sie o nim mysli...ale mozna dac rade. Ja sobie wmawiam i znajomi mi wmawiaja, jak slabosc mnie najdzie, ze nie warto zjesc teraz czekolady, bo to tylko jedzenie i zenie warto, bo tylko bede pozniej zla na siebie, no i po odchudzaniu moge sobie zjesc nawet cala tabliczke, byle by nie codziennie i nie co drugi dzien :wink: , chodzi w sumie o to, ze te rzeczy zawsze beda dostepne, wiec nie musze tego jesc, bo moge pozniej. Dziala!!!!