-
Pestkapl, cieszę się że poprawił Ci się humor. Z tego co pzeczytałam, to jesteś zadowolona z Twojego wczorajszego dnia :arrow: podobnie jak ja. U mnie tez już nastąpiła poprawa :D Wczoraj miałam niecałe 900 kcal (hi, hi) Cieszę się bardzo, że po tych trudnych dla nas 2-3 dniach, - znów jesteśmy na własciwej drodze :D
-
Cześć pestkapl :) No i jak mija dzisiejszy dzień?
-
Cześć dziewczynki!
Mnie dziś idzie super! Chyba nadeszły dla nas nowe, lepsze dni - czytam, że innym też idzie ostatnio świetnie!
Wieczorem napiszę co zjadłam...
Dorin - postaram się dobić do 1000, co może byc dziś łatwe bo idę do znajomych, a tam zawsze coś dobrego dadzą:)
Fatti - jak nasze zawody? Bo u mnie dziś dzień baaardzo pozytywny:)
Carrisma - jesteśmy na dobrej drodze!!! Ale się cieszę, że nam tak dobrze idzie:) Szczególnie po ostatnich wpadkach, ale o nic już zapomnijmy:P
-
Ja tez sie 3mam :D!! wiec nawet nie probuj dzisiaj nic podjadac ;)
pozytywne nastawienie do tego wszystkiego duzo daje ...wlasciwie powiedzialabym ze to nawet 50 % sukcesu, bo jezeli chcemy naprawde sie odchudzac to przeciez nic nam nie stanie na przeszkodzie :D prawda ?? ;> !!
-
Oj tak zdecydowanie nadeszły lepsze dni, wszystkim jakoś dobrze teraz idzie z odchudzaniem :)
-
Mój dzisiejszy dzionek był taki:
Razowy pełnoziarnisty - kromka 40g 2 178,00
Activia do picia- opakowanie 200g 1 162,00
Jabłko średnie 150g 1 75,00
Brokuły gotowane porcja 110g 2 52,00
Pstrąg pieczony średnia porcja 150g 1 98,00
Ser żółty Gouda plasterek 15g 1 46,00
wafle słonecznikowe kromka 9g 4 132,00
Mandarynka średnia 70g 5 125,00
Tost pszenny kromka 35g 2 158,00
Ser żółty Gouda plasterek 15g 1 46,00
W sumie kalorii: 1 072,00
Fattuś - widzę, że wyrównałaś rekord niepodjadania:) Super!!!
Ja dziś z ciekawości wlazłam na wagę...niby powinno być już w granicach 70 kg a tu kurde 71,6 :( Trochę się wkurzyłam, ale więcej tak nie zrobię i wejdę na wagę dopiero w przyszłą niedzielę.Wtedy powinno być już 6 z przodu...
A jestem dziś happy, bo byłam u znajomych i zamiast ciastek zjadłam kilka mandarynek i wypiłam 2 czerwone herbaty:)
-
No to sukces dzisiaj, pięknie!
A mnie tam dobrze nie idzie, więc jestem wyjątkiem od Waszej reguły :roll:
-
Pestka, wczoraj dzień byl bardzo ładny, a waga w końcu spadnie, więc nie zrażaj się tylko walcz dalej, bo przy takim menu jak wczoraj to na 100% wkrótce zobaczysz 6 z przodu. Życzę miłej soboty :)
-
Dzisiejszy dzień też będzie udany :!:
Wkońcu nadeszły te lepsze dni, więc trzeba korzystać i ładnie dietkować :D :D :D
-
U mnie dziś też idzie ładnie:) Do 16 jestem w pracy a potem mam sprzątanko więc trochę kalorii zleci. Wieczorem napiszę co tam dziś jadłam.
Lili - złe dni miną, ale dużo zależy od Ciebie,a jeśli chodzi o kwestię jedzenia to właściwie wszystko zależy od Ciebie:) Ty jesteś panią swojego żołądka a nie odwrotnie! Poza tym ty ważysz tyle ile ja nigdy nie będę ważyć, więc czasem możesz mieć słabsze dni:)
Dorin - czekam na tę 6 z przodu! Oj będzie radość jak się pojawi:)
Carrisma - aż się boję że nam się ta dobra passa w końcu skończy. Ale lepiej złego nie wywoływać:)