Super, że wróciłaś! Czyli znowu razem zmagamy się z dietką? :wink: Powodzenia!
Wersja do druku
Super, że wróciłaś! Czyli znowu razem zmagamy się z dietką? :wink: Powodzenia!
Wyzbywam się żywności bogatej w konserwanty:)
Dziś zjadłam:
1. grahamka
2. banan + plasterek szynki drobiowej
3. panga z grilla + warzywa z mrożonki duszone
4. pomidor z jogurtem naturalnym + kiszony ogórek
Na więcej nie miałam ochoty...
Poza tym piję 3 razy dziennie czerwoną herbatę o smaku cytrynowym...pyszota!
No pięknie dietkujesz, pięknie! A ćwiczysz też?
Powodzenia, pozdrawiam!
ze względu na pracę baaardzo dużo chodzę, a jak mnie najdzie ochota to na basen też się czasem wybiorę
Cześć pestkapl, nie wiem czy mnie pamiętasz, po trzech miesiącach wracam na forum. Właściwie to twój powrót po krótkiej nieobecności był dla mnie impulsem by znów zacząć tu pisać i walczyć o ładną figurę. Wierzę że tym razem obu nam się uda. Pozdrawiam :)
Dorinku!
Jeżeli w czymś Ci pomogłam to cieszę się jeszcze bardziej!
U mnie motywacja jest ogromna! Wczoraj trochę zgrzeszyłam z nudów, ale dzisiejsze uczucie pobudki z pełnym żołądkiem jest tak niefajne, że wolę nasze dietkowe zmagania...
Chcę ważyć do końca września 62 kg i ma mi się to udać...
Jest wiele osób dla których to robię, ale przede wszystkim robię to dla siebie!
Masz we mnie pierwszego kibica Twoich zmagań i razem jakoś damy radę:)
Pesteczko, to dzisiaj już nie grzesz. Ja też nie będę, bo ostatnie dni miałam fatalne...
Miłego dnia!
Witaj pestka, cel na wrzesień mamy podobny, determinację dużą więc wierzę że nam się uda. A jak mija dzisiejszy dzień?
Dziś dzień udany:)
1. grahamka z serkiem szczypiorkowym i plastrem białego sera z pomidorkiem
2. talerz krupniku
3. sałatka z białego sera, pomidora i ogórka
4. jogurt bananowy Jogobella
5. 2 rzodkiewki
Jutro też będzie dobrze i pojutrze i popojutrze...:)