-
Wiosenne odchudzanie!:)
Witam:)
Jestem tu, gdyz weszłam dziś rano na wagę i zobaczyłam coś czego wcale zobaczyć nie chciałam...miałam nadzieję,że mam dobrą przemianę i te kolacyjki o 22, piwa, ciasta, biały chleb z masłem, tony żółtego sera, herbaty slodzone do oporu nie pójdą mi w biodra i sie przeliczyłam :? ważę 62.3 kg czyli o ponad 5 kg więcej niż po wakacjach ( w październiku)...ledwo mieszcze się we wszystkie moje ubrania (w letnie pewnie wcale się nie mieszczę , wolę nie sprawdzać :roll: ),tak więc zdecydowałam,że czas powiedziec stop póki sprawy nie zajdą za daleko...chcę znów czuć się atrakcyjna, chcę nie wstydzić się mojego falującego cellulitu (prawie w ogole nie ćwiczyłam od wakacji, więc cellulit mam i to porządny :? ).
Chcę wazyć 57 kg , fajnie byloby schudnac do 1 maja, ale jesli zajmie mi to dłużej to nie szkodzi...im wolniej tym mniejsze prawdopodobieństwo jojo 8)
A plan jest taki: będę jeść około 1200-1500 kcal dziennie, ale zdrowo, tylko wyłącznie zdrowo :!: i nie będę jeść po 20( z tym zawsze jest problem), no i postaram się ćwiczyc codziennie i wchodzic na pieszo na 8 piętro :)
myślę,że jeśli mnie zapał nie upuści jestem na jak najlepszej drodze do zgubienia tych kg :)
bardzo proszę o wsparcie, bo czuje ,że szczególnie początek będzie cięzki mam bardzo rozepchany zołądek, bo jadlam ostatnio naprawdę DUUŻO :?
później wkleję tickera :wink:
do napisania :)
ps.aha, mam jakieś 1.66-1.67m i niecałe 23 lata :)
-
Witaj. Jestem z Tobą - niektóre założenia mamy podobne, więc fajnie by było się wspierać. Plan masz dobry, dużo zapału, więc na pewno się uda! :D
Pozdrawiam!
-
Powodzenia:)
Ja mam ten sam wzrost i też się dobrze czuję ważąc 57kg.
-
dzieki dziewczyny, na pewno do was zajrzę :!: :)
wlasnie zjałam obiad, mam na koncie już 1200 kcal i wcale nie jestem najedzona :?
wiedzialm ,że lekko nie będzie, ech :?
do wieczora :!: :)
-
Spoko dasz radę :) nie masz za wiele do zrzucenia więc jakoś to pójdzie :) no i początki nigdy nie są łatwe ale spoko organizm przywyknie z czasem do diety i nie będziesz odczuwała głodu :)
trzymaj się :)
-
Hej :)
Zjadłam dziś 1789 kcal i wcale nie jestem jakoś specjalnie najedzona :roll: jadłam zdrowo, żadnych słodyczy, owoce, kolacja wcześnie( jak na mnie :wink: ), pospacerowałam, wysprzątałam mieszkanie...ale prawie 1800 kcal :roll:
przed dieta musiałam jeść około 4000 :!: :shock:
stwierdziłam,ze będę jadła do 1800 kcal przez pierwszys tydzień,żeby trochę się przyzwyczaić...a potem zejdę na 1200-1500, wydaje mi się ,ze i tak jedząć 1800 z1 kg na tydzień schudnę :)
nom,
lece spać bo jutro na 7 do pracy :) do napisania :!: :D
-
Bardzo ładny plan. :) <pochwala> :P Nie musisz się tak sztywno trzymać kalorii, najważniejsze, że zdrowo. :) Schudniesz stopniowo, nawet na 1800. Dodaj ćwiczenia. Pozdrawiam!
-
Popieram :) na samym początku schudniesz na 1800 a potem żołądek się przyzwyczai :) Pamiętaj, żeby dorzucać warzywa do posiłków i dużo pij, to pomoże na głód :)
-
Początki nie są najłatwiejsze : brzuch dość późno orientuje sie w sytuacji a próbuje walczyć o swoje dość mocno :D ale i on wkońcu zrozumie ze musi sie cieszyć z tego co dostaje 8)
-
Również popieram, łatwiej zejść na nizszy limit kaloryczny w ten własnie sposób mniej boleśnie ;) a początki zawsze są trudne ale zobaczysz za jakiś czas przywykniesz do nowej diety ;)