-
no musze sie przyznac ze troche sobie pofolgowalam, jestem wsciekla na siebie i mam juz dosc..jakos nie moge sie zmotywowac, chyba naprawde zaczelam sie kochac taka jaka jestem, i nie widze sensu w rzuceniu tych kilku kilo...
oj jutra maluje moj pokoik a od pozniedzialku zaczynam staz..moze wtedy sie przestane obijac i cos ze soba zrobie..a na razie idzie mi srednio, ale cwiczyc za nic mi sie nie chce:( co zrobic zeby sie jakos zmotywowac?????
-
Przy, a zwłaszcza po malowaniu ruchu ci nie zabraknie :wink:
Nie trać ducha dziewczyno, zły nastrój minie, nie dopuść do tego żeby kiedyś żałować, że nie zaczęłaś walczyć puki do stracenia nie było bardzo dużo.
Nie chcę cię straszyć.
To ty podejmiesz decyzję, ale co ci zależy chociaż spróbować :?
-
tylko ze ja juz tyle razy probowalam, i nawet sie udawalo ale ogolnie to ja tak kocham jesc..ale masz racje lepiej probowac bo moze w koncu sie uda i to dopoki jestem mloda:)bo pozniej bedzie trudniej..dzieki za slowka wsparcia:)pozdrowionka
-
no na razie sie trzymam, wypilam dzis chyba wanne wody zeby nie myslec o jedzeniu :) no i na razie nie chce mi sie wogole bo chyba juz w zoladku nie ma miejsca:)i dobrze:)woda mi nie zaszkodzi, ale moze ktos wie jaka jest roznica miedzy woda gazowana a niegazowana, wiem ze najlepiej pic niegazowana ale ja jakos nie moge, nie smakuje mi wogole, wiec czy moge ja zastapic gazowana??taka srednio gazowana:)bo jak mam pic bez babelkow to juz wole wcale:)
-
oki doki...zjadlam dzis o tone mniej niz codziennie wiec jestem z siebie dumna ale jutro musze zrobic porzadne zakupy bo troszke malo owocow mam i warzywek w domku:)oby szlo tak jak dzis albo nawet lepiej.. :D
-
Gratuluję z całego serca :!: :!: :!: i trzymam kciuki za jutrzejsze powodzenie :D
Jeśli nie znosisz wody niegazowanej to przerzuć się na herbatki owocowe.
Woda gazowana i napoje gazowane to jednak kwasy, słabiutkie ale kwasy i działają pobudzająco na apetyt.
Lepiej ich unikać przy diecie.
Do jutra :D
-
kolejny dzien...dzis tylko warzywka i owoce:)mozna ich jesc wiecej bo nie maja duzo kcal..a dzis jakos ciagle jestem glodna:)
-
a herbatke..hmm uwielbiam mietke, wiec moze ja bede pic, chyba nie zaszkodzi co..:/
-
oki teraz mam porzadna motywacje: ide na slub..i nie ma juz wyjscia musze wytrzymac, bo mam ekstra dopasowana kiecke:)
-
Przed nami nowy tydzień :D
Bądźmy silne i uparte :!:
Widzę, że masz dodatkową motywację :D życzę ci żebyś w kiecce wyglądała szłowo :!:
Trzymaj się więc dzielnie :!:
Uda się napewno.
Pozdrawiam serdecznie.