-
Brawo brawo widze ze ladnie CI idzie...co do cwiczonek to prawda ze stopniowo zaczniesz zwiekszac sobie dawke aktywnosci, zreszta sama zauwazysz jak kondycja CI sie poprawi :)))
poza tym widze ze wage mamy taka samą tylko ze jestes ode mnie wyzsza :))
-
udanego dietkowo dnia :) i duzo duzo slonca bo u mnie jakos tak pochmurno za oknem ..a nie lubie takiej pogody ;)
-
-
Hej, ja też będę wspierać! :D Założenia masz ładne i zdrowo podchodzisz do tematu :) A poza tym.. lubię tequillę :P Udanego dnia :D
-
Dzięki dziewczynki :D
Agulon witam serdecznie. Wpadaj jak najczęściej, wsparcie mile widziane.
A tequilla.... mmm pychoooooota :D Stad m.in wzial się mój nick :wink:
Na dzień dobry poskakałam chwilkę na skakance, żeby się rozruszać. Poźniej śniadanko: 2 kromki chleba z serem żółtym i pomidorem. A teraz się uczę... buuu :(
Ale po południ jadę do domu to może wieczorem pobiegam.
Sija!
-
Hehe :) chyba nikt nie lubi się uczyć, a czasem trzeba :) Miłego dniaa :)
-
O matko ale jestem wykonczona tym dniem dzisiejszym. A tu jeszcze pocwiczyc trzeba.
Dzisiaj zjedzone:
śniadanie: 2 kromki z żółtym serem i pomidorem
II śniadanie: 250 ml jogurtu pitnego
obiad: troszkę tego co wczoraj ale naprawde niewiele (jakos nie bardzo chcialo mi sie jesc)
kolacja: 250 ml jogurtu pitnego i twarożek z jogurtem naturalnym i warzywami
Razem: 960 kcal
Mam nadzieje, że już na nic się nie skusze.
Ide odpoczywać :wink:
-
widze ze kolejny ladny dietkowy dzien :P oby tak dalej :wink:
-
Brawo, dzień zaliczamy na piąteczkę :D
Też jesteś taką fanką nabiału czy to taki dzień dzisiaj tylko? :)
-
Hehehe faktycznie dużo nabiału dzisiaj wyszło. Wielką fanką nie jestem, ale lubię. A jem go jeszcze z dwóch powodów. Po pierwsze podczas odchudzania powinno się jeść nabiał bo ponoć pomaga w walce z kilogramami, dłużej się trawi, jest budulcem dla naszego orgaznizmu i takie tam. A po drugie staram się ograniczać węglowodany i jak tylko mam okazje zjeść posiłek w domu to staram się zeby to był właśnie jakiś twarożek, jajko czy coś w tym stylu. Bo jak jem na uczelni to raczej nie zabiore sobie takiego dania w pojemniczku tylko wcinam kanapkę. A dzisiaj piłam jogurt bo jeść mi się nie chciało tylko pić i żeby z głodu nie paść to się zapychałam zdrowymi kaloriami :)
Jak się jeszcze zmuszę do ćwiczeń to będzie idealny dzień. Ale i tak jestem zadowolona :D W poniedziałek stane na wage i mam nadzieję zobaczyc kilogram mniej