ale to po numerach tylko będzie ważyć żarełko, potem spadnie :)
ja nic nie mówię, ale pewnie znając siebie, to dałabym radę zjeść WSZYSTKIE te bułeczki...
Wersja do druku
ale to po numerach tylko będzie ważyć żarełko, potem spadnie :)
ja nic nie mówię, ale pewnie znając siebie, to dałabym radę zjeść WSZYSTKIE te bułeczki...
bułkiiiii...a kysz!!
dobry wieczor...jestem :D
po calym dniu, wlasciwie padnieta, ale zjadlam wlasnie- sil nabieram :D
S: platki i mleko 300
O. kawa magiczna 150
kromka z serem zoltym 300, jogurt 150
jablko 100
K salata, papryka, ogoras. pomidor, feta, 2 wasy z twarozkiem= 350
razem: 1050, sport: 3ha- spalone 1300kcal....
czuje ze przytalam: pupa i brzucho,,,ale schudniemy
dzis moze jeszcze kawe magiczna wypije....moze pomysle
schudniemy, schudniemy :D co by nie :D a jakżeś Tyle kalorii spaliła, co? :)
pozdrawiam!
widzisz kochany autkobu ja pieniedze cialem zarabiam :lol: jestem instruktorem aerobiku i dzis mialam step,pilatesa, bodystyling i rowerkiem do pracy (15km w jedna strone) i z powrotem....w te dni kiedy mam duzo sportu jem wlasciwie malo, za to jak mam wolne dni objadam sie najczesciej.....coz....
faaaaaaaaaaaaaaaaajnie!
przyjemne z pozytecznym :)
Hejka :) ...trafilam tutaj do CIebie przez przypadek i tak sobie poczytalam troszke Twoj watek :) tak wlasnie zastanawialam sie co takiego robisz ze spalasz tyle kalorii a tu okazalo sie ze jestes instruktorka fitnessu :)) super :) konczylas moze jakis AWF ?? czy po prostu zdawalas kursy na instruktorke? kiedys czytalam ze trzeba uczeszczac na zajecia do klubu przez 2 lata zeby moc probowac zdawac na instruktorke ...czy to prawda?? ;>
tak szybciutko bo caly dzien zakuwam...jakos pilna dzis jestem i do pracy musze leciec zaraz....step :-)
:arrow: fatti z tego co ja wiem ( wiedzisz ja pracuje w Niemczech, w Polsce moze byc w miedzyczasie inaczej) nie bylo wymogu ale bylo to zalecane....ja chodzilam przed moim szkoleniem jakis raok na zajecia w klubach i to duzo pomaga jesli juz wiesz o co chodzi...za szkoleniu uczysz sie pracy z muzyka, techniki, teorii itd....ja konczylam szkolenia, studiuje ekonomie.....wiec to szkolenie trwalo moje czyba 10 dni jakos....sa sztkoly oferujace to tylko na weekendy...i potrem byl egzuamin ze stepu, z aerobicu, i ze wzmacniania teoria i pryktyka. I jak to masz to jest wstepo do przygody z fitnessem...ja potem robilam kploejne szkolenia ze stepu, z yogi z pilatesa ze wzmacniania...mam nadzieje ze cos ci pomooglam.....aha i musialam idac na egzamin dac zaswiadczenie ze prowadzilam jakies zajecia jak i ze na nie uczeszczalam...
u mnie dobrze :D szok na wadze 70,4 :D
jedzenioewo dobrze..wyjdzie jakies 1500 na dzien i godzinak asportu...
zmykam
moje jedzonko dzis:
S. jajko, pol kromki, wasa i dzem, platki i kawa magiczna 550
jablko 100
O. salata, feta, papryka, wasa z twarozkiem, jogurt 500
kawa i dwie czekoladki 100
K: truskawki z jogurtem 200, czekoladka 50, pol kromki z serem 200= 450
mleko 50
RAZEM: 1650 sport: 500
dietkujemy= zdrowo sie odzywiamy dalej :D
dobranoc
widzę, że Ty też zakuwasz - ja się nie mogę zmobilizować - przeczytam 10 stron i robię 2 godziny przerwy :lol: nie wiem, jak ja to zdam :?