szkoda, ze sie nie udało :/ wychodzi na to ze duzo ludzi chodzi do teatru :D ja byłam ostatnio w szkole sredniej ;) ;)
Wersja do druku
szkoda, ze sie nie udało :/ wychodzi na to ze duzo ludzi chodzi do teatru :D ja byłam ostatnio w szkole sredniej ;) ;)
Kobietka, ja też żałuję. Ale co się odwlecze, to nie uciecze ;) Ja uwielbiam chodzić do teatru, a szczególną słabość mam do musicali.
Dzień dobry! Waga bez zmian - 97,7 kg. Dziś jedziemy z Mężem do teściowej na obiad, będą pokusy, ale nie dam się! :) A wieczorem jadę do koleżanki, ale z góry ją poinformuję, że się odchudzam i nie ma mowy o żadnym obżarstwie :)
Byłam wczoraj w Carrefourze i kupiłam za 30 zł. buty, wiecie jakie fajne? Takie zimowe, trochę jak trapery, sportowe, ale naprawdę ładne. Za tę cenę żal było nie kupić :p
Witaj,
Zaczełam podobnie jak Ty tj oficjalnie 21,01 ale praktycznie 25.01. bo 21-25 jeszcze ser szampan i pare tuczacych al bez chleba pokus. Teraz od tyg warzywnie rybnie dukanowo-białkowo i leci...niestety u mnie bez kwasnych rzeczy i nabiału nie przejdzie...bede do ciebie zagladac-) Powodzenia! Rób wpisy w grupie łatwiej-)
Witaj cud_kalina :) Miło mi, że wpadłaś, zapraszam jak najczęściej ;)
Dzień dobry! Jestem z siebie mega dumna. U teściowej zjadłam obiad, a za deser podziękowałam. U koleżanki tylko trochę ryżu z kurczakiem i tyle :) A czyhało na mnie tyle pokus, jestem dzielna :D
Dziś na wadze nie stanęłam, jutro to uczynię :)
Waga - 97,2 kg :) Adoptujemy z Mężem szczeniaczka - sunię :) Już nie mogę się doczekać, kiedy będzie z nami :)
Hej! Trzymam za Ciebie kciuki, widzę, że cyferki ładnie maleją :) A piecho jakiś rasowiec czy kundelek?
Hej, Glutnik :) Dzięki, staram się jak mogę :) Sunia to zwykły kundelek, urośnie ponoć raczej niewielka, gdzieś do połowy łydki.
Witam. Trzymam się dzielnie, a dziś na wadze wzrost do 78 kg :( Ale nie było wypróżnienia, może to dlatego... W każdym razie nie zrażam się, tylko robię swoje :) Już nie mogę się doczekać, kiedy sunia do nas trafi. Będzie u nas w poniedziałek. Już wszystko czeka na nią naszykowane - smycz, szelki, zabawki, miski, karma... :) Ciekawe jaka będzie, coś czuję, że będzie miała charakterek :D
oczywiscie ze to wina braku wyproznienia, nastepnego dnia rano "po" dopiero sie zwaz! :)
Kobietko, byłaś u tego dietetyka ? Jeśli tak, to co powiedział/a?
A u mnie reorganizacja, drugi miesiąc ciąży :) Oczywiście nadal chcę schudnąć bo i jest z czego, ale już jednak sporo wolniej. Dziś na wadze kilogram więcej... szukam teraz jakiś fajnych ćwiczeń, chodakowska i mel b są za ostre dla ciężarnych, a te ćwiczenie dla kobiet w ciąży co znalazłam są dla mnie puki co za delikatne. Dzidzia planowana, miałam nadzieję, że zrzucę jeszcze ze 4 kg zanim zajdę;p