-
Mnie tez idzie opornie zwlaszcza ,że u nas swiąteczny wekend :roll:
1 maja--majowka i kaloryczne żarło
2 maja --zjazd czarownic [koleżanka na stałe wrociła z RPA] --nie dało sie nie jeść
3 maja -imprezy w mieście w związku z konstytucją [idziemy ze znajomymi nad Odre]
Już rok jestem na tym topiku -i w efekcie zaczynam wracać do wagi wyjściowej :cry:
buziorki --jutro będzie lepiej
-
Lepiej? Komu lepiej?
Na pewno nie mnie.
Zreszta moja wina!!!
Ide sie powiesic.... :cry:
:wink:
-
1 jablko (1)
1 cup cottage cheese (2)
1/2 banana (1)
-
Pytałas czemu smutna...smutna bo gruba ale jak juz bedzie chuda to bedzie wesola...:P tak to jest z tymi Księżniczkami :P hihihihi
Miłego dietkowania :D a czemu chcesz sie powiesic?
-
Bo zamiast podgryzac marchew i selery(lodygi) pakuje w siebie...czekolade :roll:
-
No to słoneczko...może najwyzsza pora sie przestawid:D Pomysl sobbie ze na dobra sprawe taki seler albo marchewka to tez słodycz :D
-
Joko
Podgryzasz czekolade ,bo jesteś głodna,jeżeli sądzisz ,ze energie zyskasz jedząc selery to jesteś w błedzie . Organizm dopomina sie o prawdziwe białko i tłuszcz ,który da Ci energie .warzywka potrzebne są nam w minimalnej ilości .
Policz przecież 100 g boczku -ma tyle kalorii co 100 g czekolady
a jajek 7 -szt --popatrz jak możesz sobie zdrowo pojesć i nie chodzić głodna .
Jeżeli przy odchudzaniu nie chcesz stracić zdrowia ,to sie zastanów
czy energia z węglowodanów jest lepsza czy z wodoru.
Wiedz o tym ,że medycyna bierze3 udział w jednym z najwiekszych oszustw stulecia
i na czyich jest usługach :( -to wiesz.
a u was przecenione słodkości :? -jedna klienka więcej :)
słodycze uzależniają niestety --też mam ten problem ,ale powymądrzać sie moge co???
papatki
-
Lo matko!
Krysia...ja to wszystko wiem,tyle,ze nie czuje sie zeby jesc selery tylko czekolade.
I to jest najgorsze!
Ja wiem,ze bialko i witaminy i inne sa potrzebne,a pewne witaminki(np.A) bez obecnosci tluszczow nie zostanie zaakceptowana przez ludzki organizm.
TYle,ze moje hormony chca czekolady.
Kapujesz?
A powiedz mi czego pragna Twoje...hormony oczywiscie :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
-
:D :D :D
Joko ,to NAŁÓG -co mam sie bić po rekach :roll: też lubie czekolade ale i to nadziewaną
ale najbardziej chałwe i lody :(
. wiesz nasz wredny organizm najlepiej lubi węglowodany!!!
a co gorsza uzależnia sie zwłaszcza od słodkości.
Dziwimy sie alkocholikom ,narkomanom ----ale ponoć nie ma ludzi nieuzależnionych .
Na każdego cos innego :? dlatego ,łatwo jest powiedzieć pijakowi -nie chlaj ,
a on powie nie żrej :(
-
Tak?
No popatrz,ja naprawde o tym nie wiedzialam,ze jestesmy uzaleznieni od weglowodanow.
Jest prawda,ze JA wole bardziej weglowodany od bialek i na pewno moim pierwszym wyborem jedzeniowym bedzie bulka czy kawalek chlebka,a nie np.serek grani czy kawalek zoltego sera czy nawet troche warzyw podgotowanych na parze.
Tyle,ze ja powaznie nie wiedzialam,ze to takie samo uzaleznienie co chlanie :roll:
Diagozna:niedobrze ze mna,oj niedobrze :cry: :?