Chodź do kawiarenki, tam wszystko można :wink: :wink: :lol: :lol:
Wersja do druku
Chodź do kawiarenki, tam wszystko można :wink: :wink: :lol: :lol:
Celebrianna no przeciez jestem nie widzisz mnie :?: :?: stolik tych które sa szczęśliwe :!: :!: przysiądziesz się Słonko :?: :?:
Oskubana zapraszam zapraszam do stolika :!: :!: no nie powiesz mi chyba, ze nie czujesz dziś zapachu szczęścia :?:
:P :P :P :P :P :P :P :P :P
choc mam dziś pierwszy dzień okresiku i chociaz boli mnie brzuszek, to jednak jestem dziś ciągle głodna :cry: zjadłam już 2 sucharki, 3 jablaka, wypiłam 5 herbat, oprócz oczywiscie porannego śniadanka w domku.. jak tak dalej pójdzie to chyba pęknę jak balon bo jestem napuchnięta i taka ociężała.... :cry:
ale co mi tam - trzeba sie uśmiechać..mogło być przecież gorzej....ważne że mogę jeszcze siedziec... :P :P :P
w planach mam dziś prasowanie.... to z okazji , w sumie to bez okazji, chce zrobić przyjemnosć mojej mamusi
BRAWOOOOO :))))
A ja mojej drzwi wymaluję :))) może w kwiatki ;))))
Hej!
Ja i ćwiczenia - dobre sobie!!!
Moja gimnastyka wczorajsza wyglądała tak:1 godz zmywanie naczyń, mycie podłogi w kuchni, smażenie placków i ścielenie łóżka!
Dziś gimnastyka będzie podobna!
Po tych plackach to jakieś wzdęcie brzucha mam.
Pozdrawiam w pochmurny dzień.
:P :D :P :lol: 8) :P :D 8) :lol: :P :P :!: :!: :!:
cześć!
dopiero teraz mam chwilkę wolną w pracy i mogę wpisać co się działo u mnie wczoraj popołudniu i dzisiaj do chwilki obecnej.
Wczoraj:
zjadłam:
tuńczyk w sosie własnym,
pół kawałka razoewgo ze słonecznikiem
lisć sałaty\
miód 3x łyżeczka
jabłka x 3
sucharki x 2
placki ziemniaczane x 5
naleśniki z jabłakmi x 3
klops mielony gotowany
~1700 kalorii~
spalone:
intensywna gimnastyka
prasowanie x 2 godzinki
spacer
lekka praca biurowa
~1900~
bilans = 200 na minusie..mało ale wybaczcie..pierwszy dzień okresu...... podjadłam troszkę ale ja tak mam już w tym dniu, i jeszcze troszke popłakałam i nazrzędziłam Aniołowi.... i w ogóle..ale dzis jest lepiej
dopiero co zjadłam mój pierwszy posiłek - jabłko.... 8) 8) tyle parcy dzisiaj że nawet nie mam czasu myśleć o jedzeniu, nawet nie mam kiedy zrobić sobie herbaty bo czajnik sie popsuł i zeby grzał to trzeba go tzrymac za rączkę :roll: :roll: ojajego..padam :?
Moje Odbicie... poproś SzSz o herbatkę :))
I nie padaj tylko trzymaj się cieplutko :))
MOJEODBICIE!!! Wyszłam z dołka i jest ok,od jutra ćwiczę i mało jem!!! Aha i nie płaczę!!
POZDRAWIAM!!!
Kaczorynka bardzo się cieszę :P
Przez weekend lezałam w łózeczku ponieważ sie rozchorowałam. katarek, kaszelek i temperatura. pofolgowałam sobie też z jedzonkiem, w sobote zjadłąm około 2000 kalorii a w niedzielę 1800 przy 0 ćwiczeń.
Ale od dziś zaczynam znów walkę ponieważ grałam wczoraj w warcaby z Aniołem i przegrałam bilety do Imperium - jednej z najlepszych dyskotek w Polsce. Iweszliśmy na stronę internetową i tam jest galeria ze zdjeciami z imprez. jak zobaczyłam jakie tam chodzą laski to powiefdziałm sobie, ze też taka musze być. Anioł to miał tak wywieszony język że ..... :twisted:
wstałam dziś o 6:20 i zaraz zabrałam się za cwiczonka - 20 minut intensywnie przy muzyczce trance and techno. super sie ćwiczyło.
dziś poniedziałek więc mała rozmiarowa spowiedź.
waga - 65 kg. nic nie ruszyła :twisted:
pas - 80 cm
biodra - 98 cm
pod biustem 86 cm
biust 98 cm
udo 59 cm
nad kolanem 42 cm
jestem zadowolona z kolejnych cm w dół :!: :P :P :P
a jak u was dziewczynki :?:
MOJEODBICIE!!! GRATULUJĘ!!!!WYMIARY CORAZ BLIŻSZE IDEAŁOWI!!!
POZDRAWIAM!!!
Widzę ,że i Ciebie dopadło choróbsko przenoszone droga internetową!!!Wszystkie to musimy przejśc.Ja już jestem po!!!Życzę Ci szybkiego powrotu do zdrowia!!! Trzymam kciuki za Twoje odchudzanko!!