ZUZA TO PODAJ NAM NA PRYWATEJ WIADOMOŚCI NUMER TELEFONU TO CIE TEZ OBUDZIMY O 5:20 HAHAHAHAHAH TO NIE ŻARTY :P :P :P
LECIMY NA MAJORKE LECIMY NA MAJORKE LECIMY NA MAJORKE
BIORE POKÓJ Z WIDOKIEM NA MORZE...CZY TAM OCEAN....
Wersja do druku
ZUZA TO PODAJ NAM NA PRYWATEJ WIADOMOŚCI NUMER TELEFONU TO CIE TEZ OBUDZIMY O 5:20 HAHAHAHAHAH TO NIE ŻARTY :P :P :P
LECIMY NA MAJORKE LECIMY NA MAJORKE LECIMY NA MAJORKE
BIORE POKÓJ Z WIDOKIEM NA MORZE...CZY TAM OCEAN....
Luz... budzę się po 5tej :))) odziedziczyłam to moim ojcu :)) uwielbiam samotne poranki... Kiedy mogę podglądać budzący się świat, jak kot leniwie przeciąga się i czuje się panem i władcą placu zabaw... jak wiatr kołysze liście na drzewach... uwielbiam wtedy wyjść z psem... pozwalam moim włosom tańczyć z wiatrem... pies jeszcze śpiący... ale od świtu czyta notowania giełdowe... budzą się dźwięki... To chyba najlepsze chwile...
:))) bez obaw się obudzę :))
A zdążymy wypić kawusię na lotnisku ????
Na jakim lotnisku?
Ja z domu bez kawy nie wyjdę!
Jutro - Majorka!
Dziś chyba przez pogodę, bo mój mąż to od rana całuski, komplementy i wogóle naj!!
Do jutra
ZUZA TWÓJ PIES CZYTA NOTOWANIA GIEŁDOWE??HAHAHA NO TO NIEŹLE :lol: :lol: :lol: :lol:
Namiętnie je czyta... jak wychodzi na spacer to nie biega za kijkiem... tylko załatwia interesy...
no dziewczynki to popatrzcie na to :!: :!: :!:
tu będizemy mieszkac: http://emajorka.republika.pl/015.jpg
tu będziemy się opalac: http://emajorka.republika.pl/022.jpg
tu będziemy z bliska oglądc przyrodę: http://emajorka.republika.pl/002.jpg
a tu będziemy biegały i jeżdizly na rolkach i skakały na skaknce:
http://emajorka.republika.pl/013.jpg
http://emajorka.republika.pl/006.jpg
a teraz najlepsze :!: :!:
tutaj będziemy pardowały w bikini i się pluskały w piękne cieplutkie dni: http://emajorka.republika.pl/014.jpg
http://emajorka.republika.pl/007.jpg
hyhyyhy! Fajowo! No to wskakuję w swoje bikini!
Kuuuurcze.....!!!!!!!!!!!
Chyba mój chłop się załamie.... :))) ile kasy będzie musiał mi dać?????????!!!!!!!!!! A co mi tam ..... ponoć jestem jego skarbem :wink: :wink: :wink:
Ale super!!!
Celebrannka - fajnie,że z nami jedziesz!
Będzie super!
Zuza - na lotnisku jutro w rębiechowie o 5:40 - będę stała przed rozkładem!
Ale myślę że dziewczyny trzeba obudzić wcześniej ;))) no bo jak dojadą do rębiechowa ???? ;)))
no, ja to może zaraz wyjadę... :wink:
a co mi tam :!: :!: raz sie żyje :!: :!:
wynajęłąm prywatny samolot :!: :!:
jutro po każdą z nas przyleci :!: :!: :!:
ale fajnie co??
celebrianna możesz przyjechać do mnie do Torunia jak chcesz tak bardzo hahaha rowerem najlepiej :!: :!: :P :P
ale fajowo :!: 4 laski lecą na Majorke :!: :!:
pierwsze co to wystawie swój zadek na promienie słoneczne :!: :!: :P :P :P :P
Dobra, przyjadę na stacjonarnym :lol: :lol: A przecież na majorkę to będziecie przelatywać przez Wrocław... lotnisko mamy... o której jutro bedziecie?
Celebrianna postaramy się jak najwcześniej...pobudka o 5:40... na majorke to tylko 3 godziny lotu łuuuuu
Moja mama wróciła w ubiegły poniedziałek z Majorki... mówiła że te mity o pięknych Hiszpanach to jedynie bajki :((((
tzn mit jest bajką czy bajka mitem???? toć już byłam na majorce i wiem swoje sporo przystojnych facetów z ogromnymi interesami .... na zachodzie hahahahahahah :lol: :lol: :lol: :lol:
Ha ha ha :))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))) ))))))))
:lol: 8) :shock: :P
Witajcie na słonecznej Majorce :!:
Nareszcie moge napisać mały cosik na temat dnia dzisiejszego i resztki wczorajszego...
otóż wczorajszy bilansik wygląda nastepująco:
razowy z pestkami słonecznika x2
sałata liśc
ser zółty plaster cienki
pomidor surowy pół
2 jabłka
marchew surowa
sucharki x 7
miód 6x łyżeczka\
żurek 2x talerz
zapiekanka z ziemniakami serem i kiełbasą (czyste łakomstwo) odrobinka
guma owocowa
~1541 kalorii ~
spalone:
gimnastyka intensywna,
lekka praca biurowa
spanie
leżenie (hihihi)
wygłoopy w łóżku z Aniołem hahahahha
spacer - dużo spacerku...
~2034~
billans= -493 kalorie!!!
a dziś:
jak na razie zjadłam 4 sucharki
na obiad nie wiem co jest
kolacji postaram sie nie zjeśc
a ze sportu - idę na basen wieczorkiem
buźka
a na obiadek miałam nei wiem co czyli zupe pomidorową łuuu jaką niedobrą..... chyba ten hotel na tej Majorce jakiś taki wybrakowany.... :P ale to dobrze...mało zjem szybciej schudne hahahahha :P :P
miłego popołudnia dziewczynki...ja zaraz ruszam w trase..postanowiłam dziś iśc na dwugodzinny spacer... dobry pomysł?? a co mi tam hahahah to nic że wieje :lol: :lol: bedzie mi łatwiej iśc :lol: :lol:
sprawozdanie z dnia wczorajszego:
uhhh ale się działo.... :lol:
zjedzone:
sucharki x 5
pomidorowa z makaronek hahaha bez śmietany talerzyk mały
ryż długoziarnisty 1 x torebka
cukier 4 x łyżeczka
jabłko
gruszka
cynamon
miód 2 x łyżeczka
~991 kalorii~
spalone:
intensywna gimnastyka
sprzątanie firmy
spacer długaśnyyyy
seks :lol: :lol: (4 orgazmy - jak on mi to zrobił hihihi)
spanie
ubieranie się i orzbieranie
stres też się liczy??
~2282 kalorii~
bilansik= 1291 na minusie hurrrraaaa :!: :!: :!:
a dziś na śniadanko:
tuńczyk w sosie własnym
liść sałaty
pół kawałka chleba razowego ze słonecznikiem :?
:cry: :cry: :cry: a do mnie to już nikt nie zagląda... :cry: :cry: :cry:
No jak to nie?!
Leżałam sobie pod palmą i cichutko zasnęłam. Śniły mi się połacie czeklady!!!!
Buuuuu.....!!!
Celebrianna łobuzie..... ja od półtora miesiaca nie mialam czekolady w ustach..i chyba wcale mnie nie ciągnie..raczej bym zjadła litr moich ulubionych lodów..... za dwa i pół tygodnia moje urodzinki to chyba sobie sprawię taką małą przyjemnośc :lol: :lol:
miłego leżenia pod tą palmą :P :P
Witam!!!!
Czekolada? A jak to smakuje?
Ja wczoraj 3 placki ziemniaczane zjadłam i dziś na śniadanie juz też 3!!!
Mniam, mniam!
Nie żałuję!!!
Pozdrawiam
mojeodbicie !!!! LODY ORZECHOWE ZIELONEJ BUDKI - LITR!!!!
:twisted: :twisted: :twisted: UWIELBIAM!
Ale cóż - tydzień bez słodyczy, mogą mi sie tylko snić! :lol:
Oskubana a Ty na dietce miałas byc , a placki ziemniaczane wcinasz??? :lol: :lol: ojojoj a to jakieś plaki light?? bo ja też lubię i chętnie bym zjadła....
Celebrianno ja wolę śmietankowe z kawałkami czekolady...ale nie pamietam jakiej firmy, cena - niska bo litr kosztuje około 5 złotych ale jeszcze nigdy tak dobrych lodów nie jadłam...wiem jak wyglada opakowanie ale nazwa..hmmm...hahaha..nie pamietam... jestem wzrokowcem i raczej nie zapamiętuję nazw...... az wstyd nie?? ale każdy żyje jak umie i lubi :lol: :lol:
czerwona herbatka sie skończyła, wstawiam wodę i zrobię sobie teraz poziomkową...mniam mniam
Mojeodbicie-ja jestem na swojej indywidualnej diecie!
Dla wariatów! Wczoraj zjadłam 1banana+1jabłko+3placki normalne z tłuszczem-nie będę se żałować!
Jak mam schudnąć to schudnę!Grun że nie tyję.Waga stoi w miejscu!
Pozdrawiam
Oj Kasiu kasiu ja chyba musze się tam do Ciebie przejechac hihihi :lol: :lol: :lol: i Cię troszkę przypilnować. :lol: :lol: :lol:
A rankiem dziś ćwiczyło moje Kochanie czy nie :?: :?:
:)
heh placki - jedno z moich ulubionych pożywień - UWILEBIAM placki :)
a z lodów CYTRYNOWE :)
mniam mniam - się rozmarzyłam :D (choć podczas siety już dwa razy byłam na lodach cytrynowych własnie w zielonej :D)
pozdrówka
Jonka
Jonka :P :P
ach te lody..... mniam mniam....
szkoda ze nie można .......
Chodź do kawiarenki, tam wszystko można :wink: :wink: :lol: :lol:
Celebrianna no przeciez jestem nie widzisz mnie :?: :?: stolik tych które sa szczęśliwe :!: :!: przysiądziesz się Słonko :?: :?:
Oskubana zapraszam zapraszam do stolika :!: :!: no nie powiesz mi chyba, ze nie czujesz dziś zapachu szczęścia :?:
:P :P :P :P :P :P :P :P :P
choc mam dziś pierwszy dzień okresiku i chociaz boli mnie brzuszek, to jednak jestem dziś ciągle głodna :cry: zjadłam już 2 sucharki, 3 jablaka, wypiłam 5 herbat, oprócz oczywiscie porannego śniadanka w domku.. jak tak dalej pójdzie to chyba pęknę jak balon bo jestem napuchnięta i taka ociężała.... :cry:
ale co mi tam - trzeba sie uśmiechać..mogło być przecież gorzej....ważne że mogę jeszcze siedziec... :P :P :P
w planach mam dziś prasowanie.... to z okazji , w sumie to bez okazji, chce zrobić przyjemnosć mojej mamusi
BRAWOOOOO :))))
A ja mojej drzwi wymaluję :))) może w kwiatki ;))))
Hej!
Ja i ćwiczenia - dobre sobie!!!
Moja gimnastyka wczorajsza wyglądała tak:1 godz zmywanie naczyń, mycie podłogi w kuchni, smażenie placków i ścielenie łóżka!
Dziś gimnastyka będzie podobna!
Po tych plackach to jakieś wzdęcie brzucha mam.
Pozdrawiam w pochmurny dzień.
:P :D :P :lol: 8) :P :D 8) :lol: :P :P :!: :!: :!:
cześć!
dopiero teraz mam chwilkę wolną w pracy i mogę wpisać co się działo u mnie wczoraj popołudniu i dzisiaj do chwilki obecnej.
Wczoraj:
zjadłam:
tuńczyk w sosie własnym,
pół kawałka razoewgo ze słonecznikiem
lisć sałaty\
miód 3x łyżeczka
jabłka x 3
sucharki x 2
placki ziemniaczane x 5
naleśniki z jabłakmi x 3
klops mielony gotowany
~1700 kalorii~
spalone:
intensywna gimnastyka
prasowanie x 2 godzinki
spacer
lekka praca biurowa
~1900~
bilans = 200 na minusie..mało ale wybaczcie..pierwszy dzień okresu...... podjadłam troszkę ale ja tak mam już w tym dniu, i jeszcze troszke popłakałam i nazrzędziłam Aniołowi.... i w ogóle..ale dzis jest lepiej
dopiero co zjadłam mój pierwszy posiłek - jabłko.... 8) 8) tyle parcy dzisiaj że nawet nie mam czasu myśleć o jedzeniu, nawet nie mam kiedy zrobić sobie herbaty bo czajnik sie popsuł i zeby grzał to trzeba go tzrymac za rączkę :roll: :roll: ojajego..padam :?
Moje Odbicie... poproś SzSz o herbatkę :))
I nie padaj tylko trzymaj się cieplutko :))
MOJEODBICIE!!! Wyszłam z dołka i jest ok,od jutra ćwiczę i mało jem!!! Aha i nie płaczę!!
POZDRAWIAM!!!
Kaczorynka bardzo się cieszę :P
Przez weekend lezałam w łózeczku ponieważ sie rozchorowałam. katarek, kaszelek i temperatura. pofolgowałam sobie też z jedzonkiem, w sobote zjadłąm około 2000 kalorii a w niedzielę 1800 przy 0 ćwiczeń.
Ale od dziś zaczynam znów walkę ponieważ grałam wczoraj w warcaby z Aniołem i przegrałam bilety do Imperium - jednej z najlepszych dyskotek w Polsce. Iweszliśmy na stronę internetową i tam jest galeria ze zdjeciami z imprez. jak zobaczyłam jakie tam chodzą laski to powiefdziałm sobie, ze też taka musze być. Anioł to miał tak wywieszony język że ..... :twisted:
wstałam dziś o 6:20 i zaraz zabrałam się za cwiczonka - 20 minut intensywnie przy muzyczce trance and techno. super sie ćwiczyło.
dziś poniedziałek więc mała rozmiarowa spowiedź.
waga - 65 kg. nic nie ruszyła :twisted:
pas - 80 cm
biodra - 98 cm
pod biustem 86 cm
biust 98 cm
udo 59 cm
nad kolanem 42 cm
jestem zadowolona z kolejnych cm w dół :!: :P :P :P
a jak u was dziewczynki :?:
MOJEODBICIE!!! GRATULUJĘ!!!!WYMIARY CORAZ BLIŻSZE IDEAŁOWI!!!
POZDRAWIAM!!!
Widzę ,że i Ciebie dopadło choróbsko przenoszone droga internetową!!!Wszystkie to musimy przejśc.Ja już jestem po!!!Życzę Ci szybkiego powrotu do zdrowia!!! Trzymam kciuki za Twoje odchudzanko!!